Komentarz PLN: Złoty stabilny, dług w dół

Komentarz PLN: Złoty stabilny, dług w dół

Piątkowy, poranny handel na rynku złotego nie przynosi większych zmian na wycenie polskiej waluty. Złoty notowany jest następująco: 4,1660 PLN za euro, 3,6297 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,9320 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,155% w przypadku papierów 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na polskich aktywach przyniosło kontynuację stabilizacji kwotowań PLN oraz lekki spadek wyceny długu. Ograniczoną zmienność na złotym należy odbierać pozytywnie, gdyż w ostatnich godzinach na rynku pojawiało się wiele, często sprzecznych czynników mogących wpłynąć na wyceny bardziej ryzykownych walut – spadki na ropie, osłabienie euro po informacjach z EBC i następny komunikat, iż EBC wesprze jednak grecki system 60 mld EUR (ELA). Złoty pozostaje stabilny, choć taniejący dług (m.in. z uwagi na wyniki wczorajszej aukcji MF) tradycyjnie wywiera presję podażową również na krajową walutę. Wśród innych ciekawych informacji warto wspomnieć o tym, iż Moody’s poinformowało, iż mocniejszy frank nie stanowi zagrożenia dla krajowego systemu bankowego i gospodarki, jednak może ograniczać konsumpcję. Jeszcze ciekawszą publikacją okazały się prognozy KE dla gospodarek Strefy Euro, gdzie KE zakłada, iż polski PKB wzrośnie o 3,2% (2015r.) oraz 3,4% (2016r.). Dużo ciekawszym zagadnieniem jest jednak, iż prognozy inflacyjne dla Polski na analogiczne lata wynoszą -0,2% oraz 1,4%. KE spodziewa się więc utrzymania deflacji w Polsce w 2015r. i następnego skokowego przyspieszania wskaźnika w 2016r. Najprawdopodobniej podstawą tych założeń jest niedawno ogłoszony program QE w wykonaniu EBC.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. NBP poda jedynie dane dot. aktywów rezerwowych w styczniu. Dużo ważniejsze będą publikacje z szerokiego rynku, gdzie inwestorzy otrzymają m.in. dane z amerykańskiego rynku pracy (NFP). Rynek oczekuje odczytu na poziomie 234k. Dzisiejsze dane tradycyjnie odczytywane będą jako jedna ze składowych czynników wpływających na FED oraz oczekiwania co do podwyżek stóp w USA.

Z rynkowego punktu widzenia ponownie obserwujemy próbę rozegrania mocniejszego PLN wobec USD oraz CHF. Równocześnie w dalszym ciągu potencjał skokowego wzrostu wyceny wobec euro pozostaje ograniczony wsparciami na 4,15-4,16 PLN.

1 2 3

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Previous Przegląd poranny 6 lutego
Next Santander stawia na klasyczną bankowość

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Skandi FX: EUR/SEK spokojnie podchodzi pod bandę

Tydzień na rynkach skandynawskich walut upływa względnie spokojnie. EUR/SEK zbliża się do górnego ograniczenia kwietniowej konsolidacji i sądzę, że wzrosty będą wygaszane w rejonie 9,39-9,40. Jako że można liczyć na

Komentarze rynkowe 0 Comments

WIG20 poszuka wsparcia. Nastroje na świecie pomagają

Reakcja rynku na proponowane zmiany w funkcjonowaniu OFE była wczoraj jednoznaczna. Spadek WIG20 o 2,5 proc. przy obrotach najwyższych od dwóch miesięcy (od czasu, gdy inwestorzy nabrali przekonania, że Fed

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – odbicie w Europie

Dzisiejszy poranek przynosi odreagowanie na europejskich parkietach, które odrabiają część strat z ostatnich dni. Nie przeszkadzają im w tym rozczarowujące wyniki kilku istotnych spółek, w tym między innymi banku UBS

Komentarze rynkowe 0 Comments

G4 FX: to jest dzień dolara

W szalonym tempie odbywa się otwarcie wtorkowego handlu po długim weekendzie z USD jako wyraźnym zwycięzcą. Złamanie kluczowego oporu na USD/JPY otworzyło drogę do umocnienia dolara na innych crossach. Tempo,

Komentarze rynkowe 0 Comments

Chiny spowalniają

Jednym z najważniejszych wydarzeń wczorajszej sesji była publikacja serii danych z Państwa Środka. Chiny po raz kolejny wykazały słabnący wzrost gospodarczy, który w ujęciu rocznym spadł o 0.2 proc., ostatecznie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – co dalej ze złotym

Ostatnie dni przynoszą dynamiczną wyprzedaż polskiej waluty. Funt jest najdroższy od niemal dwóch lat, dolar wyraźnie oddalił się od bariery 3,00; a kurs EURPLN szybko zmierza w okolicę 4,15. Przyczyn

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź