Komentarz PLN: Złoty i dług pod presją, Ukraina i Grecja w centrum uwagi
Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty po wczorajszym lekkim osłabieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1820 PLN za euro, 3,6878 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,9941 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,306 (10YT), choć w trakcie sesji obserwowaliśmy podbicie nawet do 2,42%.
Początek tygodnia przyniósł spadek wyceny polskiej waluty w ślad za ograniczeniem apetytu na ryzyko na szerokim rynku. Rynki dość nerwowo zareagowały na weekendowe doniesienia z Grecji – Alexis Tsipras podtrzymał stanowisko, że sposobem na wyjście kraju z ogromnego zadłużenia jest złagodzenie warunków międzynarodowego pakietu pomocowego. Dodatkowo inwestorzy znów niepokoją się sytuacją na wschodzie, gdzie choć zapowiedziane są nowe sankcje ze strony UE wobec Rosji to trwające rozmowy nie przynoszą długoterminowych rozwiązań. Ponadto złotemu nie sprzyja obecnie układ rynkowy, gdzie polskie obligacje notują korektę wcześniejszego umocnienia (w ślad za podbiciem kwotowań długu USA), a pary x/PLN bądź też znalazły się blisko wsparć (EUR/PLN 4,15-4,16 PLN), bądź też możemy mówić o „zbudowaniu platformy” do ruchu korekcyjnego (USD/PLN oraz CHF/PLN). Sytuacja nie jest jednak nerwowa, gdyż złoty w dalszym ciągu pozostaje pod wpływem zapowiedzianego programu QE w wykonaniu EBC, który powoduje, iż kapitał w Strefie Euro preferuje obecnie aktywa o wyższych stopach i rentownościach (tzw. high yield).
W trakcie dzisiejszej sesji MF poda podaż długu na czwartkową aukcję, a GUS opublikuje dane dot. przeciętnego wynagrodzenia w czwartym kwartale 2014 i w całym roku. Na szerokim rynku trwa spotkanie G20, jednak wczoraj inwestorzy nie zareagowali na opublikowany draft komunikatu światowych liderów. W komunikacie czytamy, iż liderzy odnoszą się m.in. do taniej ropy oraz potrzeby przeciwdziałania obniżonym wskaźnikom inflacyjnym.
Z rynkowego punktu widzenia na większości par związanych z PLN otrzymaliśmy sygnały możliwej technicznej korekty. Na parze EUR/PLN oscylujemy powyżej wsparć na 4,15-4,16 PLN, natomiast najbliższy opór wypada w okolicach 4,20 PLN. W przypadku CHF/PLN należy przede wszystkim śledzić zachowanie EUR/CHF, jednak wczorajsza sesja wskazuje na próbę powrotu powyżej bariery 4,00 PLN. Na USD/PLN okolice 3,6525 PLN pełnią obecnie rolę ograniczenia umocnienia złotego, szczyt niedawnego trendu wzrostowego na parze wypada natomiast na 3,7715 PLN.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Grecja spłaciła kolejną transzę kredytu
Trudna sytuacja Grecji, której w dalszym ciągu nie udało się dojść do porozumienia w unijnymi kredytodawcami, w istotny sposób wpływa na sytuację całego regionu, sprzyjając zniżkom na większości europejskich parkietów.
Przemysłowe wskaźniki PMI
Za nami europejskie odczyty przemysłowych wskaźników PMI, które generalnie pokazują niezły obraz. Ważne dzisiaj są odczyty z południa Europy, gdyż tam dane wstępnie nie są publikowane. Lekko negatywnie zyskuje Hiszpania,
Mieszane dane
Za nami seria danych z USA, której wydźwięk jest mieszany. Dochody i wydatki Amerykanów wypadają gorzej od prognoz, ale różnice nie są znaczne. Dosyć istotnie i to pozytywnie zaskakuje jednak
Brak odważnych wśród dolarowych byków
Dolar amerykański dalej ma problemy z zagarnięciem sympatii inwestorów, kiedy dane makro wzmacniają przekonanie, że sezonowość może nie być jedynym powodem słabości odczytów w ostatnim czasie. Indeks dolarowy zaliczył piąty
Popołudniowy komentarz walutowy – kontynuacja trendów z ubiegłego tygodnia
Tak jak można było się spodziewać obecny tydzień nie przyniósł znaczących zmian na rynku walutowym, a głównym tematem pozostają ewentualne działania ze strony EBC. Poznaliśmy również świetne dane z Polski,
Poranny komentarz walutowy – minutes zostawiło rynki zdezorientowane
Wczorajsza publikacja minutes z ostatniego spotkania Federalnego Komitetu do spraw Operacji Otwartego Rynku miała dać wskazówki kiedy możemy spodziewać się rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych oraz jakie wskaźniki mogą się
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!