Komentarz PLN: Inwestorzy czekają na RPP i PMI

Komentarz PLN: Inwestorzy czekają na RPP i PMI

Początek nowego tygodnia na rynku walutowym nie przynosi większych zmian w wycenie polskiej waluty. Złoty kwotowany jest następująco: 4,1448 PLN za euro, 3,7083 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,8805 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,172% w przypadku papierów 10-letnich.

Ostatnie sesje na rynku złotego i długu nie przynosiły większych emocji, gdyż inwestorzy czekają na jutrzejsze rozpoczęcie posiedzenie RPP (3-4 marca). Większość uczestników rynku zakłada lekkie dostosowanie polityki monetarnej w postaci obniżki stóp o 25pb. Równocześnie piątkowa rewizja PKB za IV kw. do 3,1% r/r z 3,0% r/r i m.in. jej pozytywna ocena przez przedstawicielkę RPP spowodowała, iż rynek nieznacznie ograniczył założenia co do dalszych cięć stóp w kolejnych miesiącach. Same dane (PKB) potwierdziły wcześniejsze informacje o tym, iż gospodarka rozwija się głównie dzięki popytowi krajowemu, a deflacja jest w dużej mierze pochodną cen paliw, a więc ma charakter zewnętrzny. W szerszym ujęciu w marcu wystartuje program skupu aktywów w wykonaniu EBC, stąd można oczekiwać wzrostu popytu m.in. na aktywa typu high-yield. W konsekwencji generalne nastroje wokół PLN powinny pozostać pozytywne, jednak dużą rolę odegra tutaj nastawianie RPP (bazujące na marcowej projekcji makro) i komunikat po marcowym posiedzeniu.

W trakcie dzisiejszej sesji (o godz. 9:00) poznamy odczyt przemysłowego indeksu PMI za luty. Rynek oczekuje lekkiego spadku do 54,7 pkt. z 55,2 pkt., niemniej w dalszym ciągu są to liczby wskazujące na pozytywne zapatrywanie się na przyszłości. Dzisiejszy PMI będzie o tyle ważny, iż wskaźnik ma charakter wyprzedzający, stąd w połączeniu z projekcją makro na kolejne miesiące stanowić będzie istotny czynnik wpływający na postawę RPP.

Z rynkowego punktu widzenia złoty pozostaje relatywnie silny w porównaniu do niedawnej zwyżki kwotowań USD na szerokim rynku. Co prawda w przypadku USD/PLN kurs oscyluje bliżej górnej granicy konsolidacji (3,7058 PLN oraz 3,7715 PLN), niemniej na pozostałych parach podjęta została próba kontynuacji trendu spadkowego. W przypadku EUR/PLN nowy tydzień przynosi sforsowanie bariery wsparcia na 4,15 PLN, co wskazuje na potencjalną próbę ruchu w kierunku 4,10 PLN w trakcie kolejnych sesji.

1 2 3

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Previous Przegląd poranny 2 marca
Next Spore nadzieje dolarowych byków

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Bardzo dobre dane ze Stanów i gołębi Mario

Pomimo iż większość inwestorów oczekiwała wczoraj wiele po komunikacie Banku Anglii i konferencji prezesa EBC, to te wydarzenia wbrew pozorom nie miały tak silnego wpływu na rynki, jak publikowane także

Komentarze rynkowe 0 Comments

Wall Street wskaże kierunek ruchu

Słaba końcówka wtorkowej sesji w Warszawie nie robi najlepszego wrażenia, ale o niczym jeszcze nie przesądza. Jednak im dłużej WIG20 będzie się biedził z pokonaniem 2500 punktów, tym większa będzie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Tydzień rozważań o QE

W tym tygodniu jednym z najciekawszych wydarzeń dla inwestorów będzie z pewnością publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC (środa, godz.20:00). W komunikacie, po zakończonym 1 maja posiedzeniu, zasugerowano że skala

Komentarze rynkowe 0 Comments

G4 FX: powrót króla

Po wczorajszym silnym osłabieniu dolara nie ma już niemal śladu. Dziś zyskuje on do wszystkich walut z grona G-10. Najsłabszą walutą jest z kolei euro, które traci na wartości przed

Komentarze rynkowe 0 Comments

Skandi FX: wygasanie ryzyk dla ropy osłabia NOK

Ropa naftowa zatrzymała wzrosty, gdyż eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie jak na razie nie znajduje przełożenia na (słabe) fundamenty. NOK jest w defensywie względem EUR i USD. Piątkowe dane miały

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – dzień z indeksem Ifo w tle

Dzisiejszy poranek na rynku walutowym przynosi osłabienie się amerykańskiej waluty w stosunku do większości walut G10, wśród których prym wiodą dolar nowozelandzki i dolar australijski. Najważniejszą figurą, którą poznamy w

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź