Komentarz PLN: Grecja waży na nastrojach, również na PLN
Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po wczorajszym osłabieniu. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,0744 PLN za euro, 3,6014 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8858 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,6372 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,86% w przypadku papierów 10-letnich.
Początek bieżącego tygodnia handlu przyniósł wzrost presji podażowej na złotego, co doprowadziło do ponad 1,00% wzrostów na parze USD/PLN. W mojej opinii ruchy ten nie były pochodną weekendowej debaty prezydenckiej oraz jakiejś istotnej zmiany w zakresie ryzyka politycznego w Polsce, a sytuacji na szerokim rynku. Nastroje wokół bardziej ryzykownych aktywów uległy pogorszeniu po tym jak Grecja poinformowała, iż bez osiągniecia porozumienia z wierzycielami i pożyczkodawcami pod koniec maja może stracić płynność finansową. Co ciekawe wedle ostatnich doniesień EBC zapowiedział, iż nawet w przypadku braku kolejnej transzy płatności wobec MFW aktualna wartość linii ELA zostanie utrzymana. Niemniej sytuacja wokół Hellady zaczyna się „zagęszczać”, co przynosi wzrost wyceny dolara (jako bardziej bezpiecznego aktywa) i w konsekwencji negatywnie oddziałuje również na kwotowania bardziej ryzykownych aktywów (czyli m.in. PLN). Z innych ciekawych doniesień warto wspomnieć, o komunikacie MFW w, którym czytamy, iż RPP może zostać zmuszona do dalszych obniżek stóp w przypadku jeżeli umocnienie złotego zagrażać będzie powrotowi inflacji do dodatnich wartości. Wedle ostatnich prognoz inflacja ma przyjąć dodatnie wartości pod koniec br., a aktualny obraz kwotowań PLN nie wskazuje na potencjał skokowego zejścia poniżej poziomu 4,00 PLN za euro.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. przeciętnego zatrudnienia oraz wynagrodzenia za kwiecień. Rynek spodziewa się dynamik na poziomie 1.1% r/r oraz 3,8% r/r, a więc lekkiego spadku dynamiki wynagrodzenia wobec 4,9% r/r wedle danych za marzec. Ponadto MF powinno zaprezentować wielkość podaży na czwartkową aukcję długu. Na szerokim rynku należy zwrócić uwagę na odczyt niemieckiego indeksu ZEW (oczek. 49,5 pkt.) oraz dane dot. inflacji HICP ze Strefy Euro, która rozpatrywana będzie poprzez pryzmat prowadzonego programu QE w wykonaniu EBC.
Z rynkowego punktu widzenia osłabienie złotego z początku tygodnia traktować należy w dużej mierze jako korektę piątkowych ruchów. O ile jednak w przypadku USD/PLN możemy mówić o proporcjonalnej reakcji na wydarzenia z EUR/USD to próba kontynuacji lokalnego trendu wzrostowego na EUR/PLN jest sygnałem pogorszenia nastrojów wokół PLN.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Zatrzymanie
W USA po wzrostach indeksów na sesji środowej (z widocznym ociąganiem się byków) czwartek mógł postawić kropkę nad i pokazując kierunek na dłużej. Dane makro i wyniki spółek były koktajlem,
Stracona dekada Europy
Ze względu na niewielką ilość danych makroekonomicznych, w środę uwagę inwestorów znad Wisły przyciągnęła publikacja raportu na temat inflacji. Zdaniem ekonomistów, NBP oczekuje kontynuacji wzrostu gospodarczego w podobnym do obecnego
W USA byczy piątek wymazał czwartkowe straty
W USA w piątek uważany za najważniejszy wśród wszystkich raportów makro miesięczny raport z rynku pracy pokazało, że w październiku w sektorze pozarolniczym przybyło 204 tys. miejsc pracy (oczekiwano wzrostu
Poranny komentarz giełdowy – Wall Street na historycznych szczytach
Wczorajsza sesja giełdowa w Stanach Zjednoczonych przyniosła nam niespodziankę w postaci wejścia indeksu S&P 500 na historyczne, nie notowane wcześniej poziomy. Wydaje się, że światowe rynki akcyjne zaczynają już rozgrywkę
Prima aprilis w japońskim wydaniu
Choć w Japonii nie obchodzi się prima aprilis, doradca premiera Abe chyba chciał nawiązać do zachodniej tradycji nawołując do zwiększenia stymulacji monetarnej przez Bank Japonii jeszcze w tym miesiącu. JPY
Euro pozostaje pod presją
Euro (EUR) spadło do poziomu 1.3408 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Euro pozostaje pod presją, ponieważ na dzisiejszej konferencji prasowej Europejskiego Banku Centralnego (ECB) jego prezes, Mario Draghi, może
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!