Komentarz PLN: Dług i PLN w górę, sankcje wobec Rosji i indeksy PMI w centrum uwagi
Poranny, czwartkowy handel na rynku złotego przynosi próbę kontynuacji wzrostu wyceny polskiej waluty. Złoty kwotowany jest następująco: 4,1347 PLN za euro, 3,0709 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4030 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności wyraźnie spadły i wynoszą aktualnie 3,234% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku polskich aktywów przyniosło lekkie umocnienie złotego oraz wyraźny ruch wzrostowy na polskim długu. W przypadku polskich obligacji inwestorzy zareagowali na wyraźnie słabsze dane dot. sprzedaży detalicznej za czerwiec (1,2% r/r wobec oczek. 4,1% r/r), co przynajmniej w teorii powinno wzmagać presję na RPP na obniżki stóp procentowych w kolejnych miesiącach. Wczorajsze wypowiedzi przedstawicieli RPP (A. Kazimierczak, J. Osiatyński) wskazywały jednak na potencjalne przejście w stan wait&see. Nie przeszkodziło to jednak rentownościom 10-letnich obligacji zejść najniżej od maja 2013r. Dodatkowo ruch ten wsparty został, spodziewanym, wysokim popytem (20 mld PLN) na wczorajszej aukcji długu. W przypadku wyceny polskiej waluty obserwujemy nieznaczne próby umocnienia. Kluczowym czynnikiem w realizacji tego scenariusza będzie zachowanie rynku bazowego oraz jedne z najważniejszych wydarzeń dzisiejszej sesji – spodziewane nałożenie sankcji na Rosję przez UE. Zachowanie aktywów rosyjskich każe jednak przypuszczać, iż obostrzenia te znów będą miały jedyni symboliczny charakter i nie powinny wyraźnie zaszkodzić nastrojom wokół emerging markets.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. koniunktury konsumenckiej w lipcu. Najważniejszymi wydarzeniami dzisiejszego handlu będzie jednak ogłoszenie sankcji wobec Rosji, o których piszę powyżej oraz publikacje przemysłowych indeksów PMI za lipiec. Szczególną uwagę należy przyłożyć do wskazań ze Strefy Euro, gdzie spodziewana jest stabilizacja indeksu (51,7 pkt. wobec 51,8 pkt. uprzednio) posiadając potencjał do zaskoczenia rynku, generując wskazanie odbiegające od szacunków.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza lekka aprecjacja złotego nie zdołała trwale naruszyć wsparcia na 4,1330 PLN, którego sforsowanie otwierałoby drogę do testu okolic 4,12 PLN za euro. W przypadku USD/PLN w dalszym ciągu obserwujemy test oporu w okolicach 3,077 PLN za USD. CHF/PLN zbliżył się do wsparcia na 3,4000 PLN. Koszyk BOSSA PLN przeszedł w lokalną konsolidację, jednak bliska obecność wsparcia na 100 pkt. wskazuje raczej na kolejne próby umocnienia polskiej waluty.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Japonia wraca do gry
Początek tego tygodnia przebiegł niezwykle spokojnie. Amerykanie świętowali Dzień Pamięci, a Brytyjczycy Wiosenne Święto Bankowe, co oznaczało zamknięcie tamtejszych rynków. Oczy inwestorów zwrócone były w stronę Norwegii, której Urząd Statystyczny
Amerykanie nie tracą wigoru
W USA przed czwartkową sesją gracze mieli niewesołe miny. Wstępny indeks PMI dla przemysłu chińskiego wyniósł w maju 49,6 pkt. (poprzednio 50,4 pkt.), co zaskoczyło rynki. Mocno traciły indeksy europejskie
Dolar stracił na wartości przed wystąpieniem Yellen
Euro (EUR) utrzymuje swój poziom 1.3603 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Dziś w kalendarzu mamy zaplanowane wystąpnienie Prezesa ECB Mario Draghiego w Strasburgu odnośnie polityki pieniężnej na które z
Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przebiega pod znakiem lekkiego odreagowania na krajowej walucie po piątkowym wyraźnym spadku. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1815 PLN za euro, 3,1040 PLN
Gwałtowny odwrót od akcji
Wtorkowa sesja na warszawskim parkiecie przyniosła nieoczekiwane pogorszenie nastrojów. Jego źródeł można upatrywać w otoczeniu. Już obserwacja sytuacji na giełdach azjatyckich wskazywała na możliwość spadkowego otwarcia na naszym kontynencie. Indeksy
Poranny komentarz giełdowy – giełdy w obliczu rozgrywek Putina
Porozumienie w sprawie zawieszenia broni pomiędzy ukraińską armią a pro-rosyjskimi separatystami, do którego doszło w piątek, nie spowodowało tak dużej euforii jak nieprawe plotki ze środy, które mówiły o zgodzie
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!