Komentarz PLN: Brak impulsów na rynku złotego
Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po mało ciekawym początku tygodnia. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,0880 PLN za euro, 3,7860 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9028 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,5933 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,299% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie godziny handlu na rynku złotego nie przyniosły większych emocji, gdyż brak kluczowych wydarzeń oraz publikacji makro w połączeniu ze skróconym tygodniem handlu nie zachęcają do większej aktywności inwestorów przed świętami. Poza USD/PLN (gdzie presja na wzrosty została utrzymana) większość zestawień x/PLN konsolidowała w okolicach punktów odniesienia z poprzedniego tygodnia. W szerszym ujęciu w dalszym ciągu najważniejsze dla wyceny PLN pozostają czynniki zewnętrzne w postaci spekulacji nt. działań FED oraz trwających negocjacji z Grecją. W trakcie wczorajszej sesji otrzymaliśmy dość ciekawą wypowiedź A. Bratkowskiego z RPP, który napisał, iż umocnienie waluty nie jest sygnałem do cięcia stóp. W podobnym tonie wypowiadała się niedawno E. Chojna – Duch. W konsekwencji obserwujemy potwierdzenie statusu wait&see po zakończeniu cięć przez RPP pomimo, iż część rynku spekuluje nt. możliwego wznowienia obniżek stóp w kolejnych miesiącach. Warto również wspomnieć o wczorajszej emisji euroobligacji, gdzie MF zdecydowało się wykorzystać rekordowo niskie stopy procentowe i zdołało uplasować papiery za 1 mld EUR (popyt 1,7 mld EUR) przy najniższej w historii rentowności na poziomie 1,022%.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji z rynku krajowego. Inwestorzy poznają jedynie informacje nt. podaży długu na drugi kwartał 2015r. ze strony MF oraz zapoznają się z oczekiwaniami inflacyjnymi konsumentów w marcu. Na szerokim rynku mamy przedpołudnie z odczytami inflacyjnymi ze Strefy Euro oraz najważniejsze dane z USA w godzinach popołudniowych. Warto ponadto bliżej przyjrzeć się sytuacji w regionie, gdzie Bank Centralny Rumunii będzie decydował o stopach, w Czechach poznamy finalny odczyt PKB za IV kw., a na Węgrzech otrzymamy dane dot. inflacji PPI za luty.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja nie przyniosła znaczących zmian w układzie technicznym na parach związanych z PLN. W dalszym ciągu obserwujemy próby wygenerowania korekty wzrostowej na USD/PLN oraz GBP/PLN, przy jednoczesnym wyhamowaniu spadków na EUR/PLN.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Rekord w Tokio, 100 jenów za dolara
Rynki w Azji zaczęły tydzień w dobrych nastrojach. Na nowe maksima wysunął się indeks Nikkei225, zaś para USDJPY znów testuje poziom 100,00. Jednak to, czy takie nastroje pozostaną na rynkach
Grecja otrzyma kolejną pożyczkę
Jednym z najważniejszych czynników, w istotny sposób wpływających na sytuację panującą na rynku walutowym, pozostają w ostatnim czasie rozmowy prowadzone pomiędzy Grecją a krajami Unii Europejskiej w sprawie przedłużenia programu
Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia przynosi lekkie osłabienie polskiej waluty negując część piątkowego umocnienia. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2245 PLN za euro, 3,1602 PLN względem dolara amerykańskiego oraz 3,4277 PLN
Lepsze dane z USA
Za nami pierwsza rewizja publikacji o dynamice PKB za III kw., która zamiast powodować obniżenie dynamiki z 3,5% wobec pierwszego szacunku do 3,3% obecnie, prowadzi do podwyżki aż do 3,9%.
RPP nie zaskoczyła, złoty odrobił większość strat
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację polskiej waluty po dwóch sesjach dynamicznego umocnienia. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1860 PLN za euro, 3,0945 PLN wobec dolara amerykańskiego
Komentarz PLN: Złoty w dół w reakcji na wyniki wyborów prezydenckich
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi wyraźny spadek wyceny złotego, który spadł do okolic 2-miesięcznych minimów wobec euro w reakcji na wyniki II tury wyborów prezydenckich. Polska waluta notowana
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!