Komentarz do rynku złotego
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację polskiej waluty po wczorajszym lekkim osłabieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,19 PLN za euro, 3,1495 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4011 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu pozostają stabilne wynosząc aktualnie 4,136% w przypadku obligacji 10-letnich.
Początek nowego tygodnia na złotym zgodnie z prognozą charakteryzował się wystąpieniem presji podażowej na polską walutę, która stabilizowana była przez lepsze krajowe dane. Spadek kwotowań eurodolara skutecznie ograniczył potencjał aprecjacyjny walut CEE doprowadzając do korekty m.in. na CZK czy HUF. Próbę realizacji analogicznego scenariusza obserwowaliśmy również na parach związanych ze złotym. Zgodnie z założeniem pozytywnym zaskoczeniem, po raz kolejny, okazały się dane dot. bilansu płatniczego w czerwcu, który wyniósł 574 mln EUR wobec oczekiwanych 226 mln EUR. Przede wszystkim jednak ponownie zauważalna jest niska aktywność uczestników obrotu (okres wakacyjny) oraz płytki rynek na złotym. Inwestorzy czekają już na środowe wskazanie dot. wstępnego PKB za II kw. i do tego czasu z uwagi na potencjalnie spadkowy układ notowań eurodolara polska waluta (wraz z koszykiem CEE) może znajdować się pod presją.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących wskazań makroekonomicznych z kraju. Inwestorzy śledzić będą dane napływające ze Strefy Euro, gdzie najważniejszą figurą będzie zaplanowany na godz. 11:00 odczyt instytutu ZEW. Wskazanie to może mieć wpływ nie tylko na rynek bazowy, ale również na kwotowania złotego z uwagi na ścisłe powiązanie obydwu gospodarek.
Z rynkowego punktu widzenia złoty w dalszym ciągu oscyluje blisko 11-tygodniowych maksimów, jednak potencjał aprecjacyjny na płytkim rynku został aktualnie wyczerpany z uwagi na możliwe dalsze spadki na rynku bazowym. Dalsze lekkie osłabienie krajowej waluty powinno doprowadzić do testu okolic 4,20-4,203 EUR/PLN oraz 3,1640 USD/PLN w oczekiwaniu na środowe wskazanie z zakresu PKB.
Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz giełdowy – rekordy na Wall Street
Zarówno indeks S&P500 oraz Dow Jones osiągnęły wczoraj nowe historyczne szczyty. Pierwszy z nich zwyżkował o +0,97%, osiągając poziom 1896 pkt., a drugi o +0,68%, docierając do 16695 pkt. Dobre
Kolejne tąpnięcie w Chinach
Na rynkach azjatyckich nadal jest nerwowo. Sytuacja na japońskim Nikkei nieco się ustabilizowała, ale palmę pierwszeństwa przejmują Chiny. Najważniejszy tamtejszy indeks traci czwarty dzień z rzędu. Rosną też premie na
Akcje na rekordowym maksimum dzięki zwiększonej płynności
Euro (EUR) spadło jeszcze niżej podczas wczorajszej sesji i osiągnęło nowe roczne minimum na poziomie 1.3109, po czym odbiło się do poziomu 1.3134 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Kurs
Niewielkie osłabienie złotego
Po wczorajszym umocnieniu złoty w środę traci na wartości do głównych walut. W najbliższych godzinach niewiele powinno się dziać. Dopiero po wejściu do gry inwestorów z USA można oczekiwać nieco
Rekord o niechlubnych podstawach
Mimo rekordowej nadwyżki handlowej Chin, szczegółowe dane mają negatywny wydźwięk i są ciosem dla pozytywnego sentymentu zbudowanego przed weekendem przez bardzo dobry raport z rynku pracy USA. Przy Grecji idącej
Szef Fed dostarczył pretekstu do korekty
W USA (i nie tylko w USA) w środę było jedno wydarzenie, które mogło pokazać rynkom kierunek. Pół godziny po rozpoczęciu sesji Ben Bernanke, szef Fed, zeznawał przed Komitetem Ekonomicznym
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!