Komentarz do rynku złotego
Poranny, czwartkowy handel na rynku złotego przynosi kontynuację osłabienia polskiej waluty zapoczątkowaną w trakcie wczorajszej sesji amerykańskiej. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2860 PLN za euro, 3,2391 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4809 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu nieznacznie wzrosły do poziomu 3,87% w przypadku obligacji 10-letnich.
Wczorajsza sesja zgodnie z prognozą przyniosła osłabienie złotego po posiedzeniu amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Krajowe dane (produkcja przemysłowa -1,8% oczek. -0,8%) zostały względnie pominięte z uwagi na późniejsze kluczowe wydarzenie w USA. Zgodnie z założeniami Ben Bernanke zapowiedział, iż jeśli prognozy gospodarcze Rezerwy Federalnej (FED) się sprawdzą, to w tym roku bank może zacząć ograniczać tempo skupu aktywów, a program zakończyć do połowy przyszłego roku. Pomimo, iż scenariusz ten traktowany był przez rynki jako bazowy to słowa przewodniczącego FED zdołały skokowo umocnić amerykańską walutę na rynku. Dynamiczny spadek awersji do ryzyka znalazł również odzwierciedlenie w wycenie polskiej waluty, która traktowana jako składowa koszyka emerging markets wyraźnie straciła (3gr wobec EUR, 5gr względem USD). Możliwość realizacji takiego scenariusza sygnalizowaliśmy już wcześniej z uwagi na fakt, iż perspektywy ograniczenia luzowania najmocniej uderzą w emerging markets, które w ostatnich latach korzystały z nadpodaży kapitału na rynkach rozwiniętych.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy zapiski z ostatniego posiedzenia RPP, podczas którego Rada zdecydowała się obniżyć stopy o 25pb. Minutes najprawdopodobniej utrzymane będą w stylu komunikatu po posiedzeniu oraz słów Marka Belki. Bazowym scenariuszem jest możliwe cięcie o 25pb. w lipcu, oparte w dużej mierze na projekcji makroekonomicznej NBP. Ponadto w trakcie dzisiejszej sesji poznamy publikacje indeksów PMI dla Niemiec i Francji oraz analogiczne wskazanie dla gospodarki amerykańskiej. Dodatkowo o godz. 14:30 zaplanowane zostało wskazanie z amerykańskiego rynku pracy (oczek. 340k). Rynek najprawdopodobniej jednak pozostanie pod wpływem wczorajszych słów Bena Bernanke z uwagi na konieczność zdyskontowania doniesień przez graczy z Londynu.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze osłabienie złotego przyjęło charakter proporcjonalny do reakcji szerokiego rynku na słowa szefa FED. W szerszym ujęciu możliwa jest średnioterminowa zmiana nastawienia do emerging markets, w tym CEE (w skład, którego wchodzi polski złoty). Kwotowania nie przebiły kluczowych poziomów (aktualnie 4,30 EUR/PLN oraz opór na 3,2340 USD/PLN), jednak wydaje się, iż presja podażowa na polską walutę zostanie utrzymana, a złoty może ponownie testować tegoroczne minima. W przypadku wybicia powyżej 4,30 EUR/PLN na rynku ponownie pojawić się mogą obawy co do interwencji NBP, ale zakładać należy, iż kapitał zagraniczny zmuszony będzie do skracania swoich pozycji na złotym.
Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Lekki spadek złotego, Moody’s
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań po wczorajszym lokalnym osłabieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1535 PLN za euro, 3,0504 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3592
Próba wybicia na F-NOTE
Trwający spadek rentowności amerykańskiego długu znalazł odzwierciedlenie na cenach kontraktów wchodzących w skład koszyka F-NOTE (amerykańskie obligacje 10-letnie). W konsekwencji obserwujemy wybicie z ostatniej konsolidacji na wykresie przez opór w
Komentarz do rynku złotego
Poranny, piątkowy handel na rynku złotego nie przynosi większych zmian w wycenie polskiej waluty po wczorajszym lekkim umocnieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1981 PLN za euro, 3,0824 PLN
Komentarz do rynku złotego
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację polskiej waluty po wczorajszym dość wyraźnym umocnieniu. Euro kosztuje 4,1706 PLN, dolar amerykański wyceniany jest na 3,0846 PLN, a franka szwajcarski kwotowany
Innowacyjne fabryki zastąpiły montownie sprzętu. AGD z metką „made in Poland” podbija Europę
W ubiegłym roku polskie fabryki wyprodukowały 21,6 mln sztuk tzw. dużego AGD, o 7 proc. więcej niż przed rokiem. Zdecydowana większość produktów, bo aż 90 proc., trafiła za granicę. Od 2009 roku
Poranny komentarz giełdowy – słabe wyniki na Wall Street
Po wczorajszej najlepszej, przynajmniej od miesiąca sesji na europejskich parkietach, dzisiejszy poranek przynosi mieszane nastroje na giełdach. Wall Street zaliczyła dzisiaj kolejną spadkową sesję i ten tydzień prawdopodobnie również zakończy
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!