Komentarz do rynku złotego

Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty w zakresie wczorajszej zmienności wczorajszej sesji amerykańskiej. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1133 PLN za euro, 3,1457 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3796 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu umocniły się do ok. 3,45% w przypadku obligacji 10-letnich.

Wczorajsza sesja na złotym nie różniła się znacząco od kilkudniowego schematu – utrzymania konsolidacji powyżej 4,10 EUR/PLN. Słabsze dane dot. produkcji przemysłowej za marzec (-2,9% r/r) zgodnie z przewidywaniami jedynie krótkoterminowo przyczyniły się do osłabienia złotego, który przetestował górne ograniczenie ww. zakresu na 4,1250 EUR/PLN. Inaczej przedstawia się sytuacja na rynku polskiego długu, gdzie słabszy odczyt fundamentalny wykorzystany został do kontynuacji gry pod przyszłe obniżki stóp procentowych, a krótsze papiery dłużne ponownie zanotowały najniższe poziomy rentowności w historii. Zgodnie z poprzednimi wpisami ewentualna obniżka będzie możliwa dopiero w momencie publikacji kolejnej projekcji makroekonomicznej NBP na bazie której debatować będzie RPP, a do tego czasu najprawdopodobniej utrzymany zostanie status wait&see z lekko gołębim nastawieniem.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy wartość podaży na wtorkową aukcję MF (przedział 5-10 mld PLN). Ponadto dla rynków liczyć się mogą sygnały płynące z trwającego szczytu G20, gdzie choć nie oczekuje się znaczących deklaracji decydentów stanowi to zawsze pole do zaskoczenia rynków. Pozostałe dane makroekonomiczne traktowane będą jak mało znaczące stąd uwaga inwestorów koncentrować się będzie na sygnałach z rynku bazowego, który utrzymuje się powyżej 1,30 USD.

Z rynkowego punktu widzenia wątpliwym jest, aby piątek przyniósł próbę wybicia z ostatniej konsolidacji 4,10-4,1250 EUR/PLN, która utrzymuje się od 9 sesji. Lokalne dane nie zdołały zwiększyć zmienności na rynku złotego stąd zakładać, iż inwestorzy śledzą przede wszystkim zachowanie rynku bazowego.

 

Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ

Previous Dane zza oceanu popsuły nastroje
Next Kolejne słabe sesje

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Skandi FX: EUR/SEK drażni Riksbank

Werbalne posunięcia ECB na początku tego tygodnia przyczyniły się do silnego osłabienia euro, także względem szwedzkiej korony. EUR/SEK spada w kierunku 9,20, co z pewnością nie będzie do tolerowania przez

Komentarze rynkowe 0 Comments

Stopy spadają, a gotówki jak były drogie, tak dalej są

Pożyczając we własnym banku 5 tys. zł po roku przyjdzie oddać średnio o 582,2 zł więcej. Pomimo rekordowo niskich stóp procentowych, to o 2,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Obniżka

Komentarze rynkowe 0 Comments

Raport dzienny Forex

Rynki finansowe już przyzwyczaiły się do tego, że czasami wiele zależy od tak zwanej „gry słów”. Po tym, jak w czerwcu ub.r. Ben Bernanke zaskoczył inwestorów informacją, że program QE3

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz surowcowy

W centrum uwagi: • Dolar w końcu zyskuje na wartości • „Bezpieczne przystanie” mniej popularne • Odreagowanie walut emerging markets W pierwszej połowie tego tygodnia amerykański dolar był relatywnie słaby,

Komentarze rynkowe 0 Comments

Bardzo dobre dane z USA

Za nami dane o produkcji przemysłowej w USA, które okazują się lepsze od oczekiwań. Zwyżka o 1,3% jest najwyższą od maja 2010 roku. To po części zasługa niskich temperatur, które

Komentarze rynkowe 0 Comments

Uświadomienie ryzyk

Protokół ze styczniowego posiedzenia FOMC został odebrany jako gołębi, gdyż wielu członków Fed wyraża wątpliwości, czy stopy nie powinny być pozostawione nisko na dłużej. USD jest słabszy, choć nie można

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź