G4 FX: w tym tygodniu trudno lubić USD
Przy ryzyku rozczarowania w danych o PKB z USA oraz mało prawdopodobnej jastrzębiości FOMC, USD może pozostawać w defensywie. W zapowiadający się na spokojny poniedziałek EUR/USD raczej utrzyma wąską konsolidację, choć podejście pod górne ograniczenie kanału 1,05-1,10 jest bazowym scenariuszem.
Piątek przyniósł brak postępów w greckich negocjacjach i słabe dane o zamówieniach na dobra trwałe z USA. Pierwsze zostało zignorowane przez rynek, drugie przyniosło presję sprzedaży na USD i negatywnie rzutuje na środowy odczyt PKB za pierwszy kwartał. Przy braku istotnych danych dziś (jedynie PMI dla usług z USA) rynek może pogrążyć się we flaucie w oczekiwaniu na środowe dane i komunikat FOMC. Kalendarium ze strefy euro jest ubogie i uwaga pozostanie skupiona na informacjach związanych z Grecją, choć raczej bez większego wpływu. W najbliższych dniach trudno być optymistą wobec USD i wolę szukać ciekawszych okazji. EUR/USD musi zwalczyć 1,09 (szczyt z piątku) zanim ruszy wyżej. Przy 1,10 będę rozważał krótką pozycję pod odbicie od bandy konsolidacji.
Rządząca w Japonii Liberalna Partia Demokratyczna wygrała w niedzielę lokalne wybory. Choć Abenomika prowadząca do słabości jena nie jest popularna wśród gospodarstw domowych (droższe towary z importu), ale wygrana premiera Abe zostanie zapisana jako triumf dotychczasowej polityki gospodarczej. Jest to otwarcie drogi do dalszej negatywnej presji na JPY w długim terminie, jednak nie objawi się ona w najbliższych dniach. Jen japoński czeka na czwartkowe posiedzenie Banku Japonii. Oczekujemy braku zmian w parametrach polityki monetarnej, choć niewykluczone jest obniżenie prognoz wzrostu i inflacji na rok fiskalny 2015 rok, jednak BoJ podtrzyma swój optymizm poprzez niezmienienie prognoz na rok fiskalny 2016. Część rynku nastawiona jest na gołębią niespodziankę, więc brak „fajerwerków” może przynieść pozytywną reakcję JPY (rajd ulgi). USD/JPY, podobnie jak EUR/USD, jest zamknięty w konsolidacji – 118,50-120.
GBP/USD podbił w piątkę pod wskazywany opór na 1,5175, który na razie nie został sforsowany. Jednak w obliczy ryzyk dla USD, wzrosty mogą się nasilić w kierunku 1,5270 i 1,5320. W Wielkiej Brytanii kluczową publikacją będzie wstępny szacunek PKB za pierwszy kwartał (wt). Choć odczyt dla GBP nie przynosi tyle emocji, co odpowiadające dla dane z USA dla USD, każdy wynik ponad konsensus (0,5 proc. k/k), będzie wspierał popytową presję na funcie. Polityka także może odciskać swoje piętno, gdyż do wyborów parlamentarnych w WB zostało trochę ponad tydzień. Zejście poniżej 1,51 zapala żółte światło ostrzegawcze dla wzrostów.
Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers
Może to Ci się spodoba
Tsipras traci poparcie
Ze względu ubogi kalendarz makroekonomiczny, początek tygodnia na rynku walutowym upłynął dosyć spokojnie. Uwagę inwestorów przyciągnęły jedynie wiadomości napływające z Grecji, gdzie z dnia na dzień sytuacja robi się coraz
Raport dzienny Forex
Wygląda na to, że Biały Dom postanowił uciąć spekulacje nt. nominacji szefa FED (wczoraj Forbes plotkował o możliwym wyborze Donalda Kohna) i wyeliminować jeden z wielu elementów niepewności, która zaczyna
Japońskie byki straciły werwę
Niewątpliwie wydarzeniem ubiegłego tygodnia była czwartkowa panika na giełdzie w Tokio. To, co wydarzyło się w Japonii nie powinno dziwić, w końcu Nikkei w ciągu zaledwie pół roku niemal podwoił
Nieudana walka o 2400 punktów
Czwartkowa sesja w Warszawie przyniosła korektę ostatnich wzrostów. Oparły się jej jedynie wskaźniki średnich i małych spółek. WIG20 przez większą część dnia walczył o utrzymanie się powyżej 2400 punktów. Przychodziło
Komentarz makro-walutowy
Polska waluta umacnia się pomimo obniżenia stóp Posiedzenie RPP było niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem minionego tygodnia, nie tylko w Polsce ale i w całym regionie Europy Środkowej. Po lutowym posiedzeniu było
Lekko spadkowy początek tygodnia na złotym
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi ustabilizowanie się kwotowań po wczorajszym ruchu korekcyjnym. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1027 PLN za euro, 3,0205 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!