EUR/PLN: nowe maksima
Odczyt kwartalnego PKB z Polski okazał się trochę lepszy od oczekiwań. To jednak za mało aby trwale umocnić złotego i na rynku krajowej waluty brak jakiejkolwiek reakcji.
Z punktu widzenia analizy technicznej dzisiejszy wzrost doprowadził do przełamania oporu wyznaczonego na poziomie 4,20. Jak widać na załączonym wykresie dziennym pokonany opór stanowił silne ograniczenie dla kursu EUR/PLN od ostatnich dziesięciu miesięcy. Jeżeli rynek będzie w stanie utrzymać się na nowych poziomach do końca tygodnia to będziemy mieli ważny sygnał wskazujący na duże prawdopodobieństwo kontynuacji wzrostów w najbliższym miesiącu.
Bartosz Popko
Może to Ci się spodoba
Przegląd poranny 17 grudnia
Sesja Amerykańska: Najważniejszym wydarzeniem sesji w USA było cofniecie się kwotowań pary USD/RUB co pozwoliło na odreagowanie na pozostałych walutach EM. Równocześnie główna para walutowa, EUR/USD, zanotowała spadek z okolicy
Seria wystąpień w centrum uwagi
Spadki EUR/USD wyhamowały przy 1,3750. Mocne odbicie indeksów giełdowych idzie w parze ze stabilizacją walut regionu: EUR/PLN jest przy 4,20, USD/PLN w okolicach 3,05. Bardziej jastrzębie od oczekiwań stanowisko FOMC
USD/JPY: początek kolejnego wzrostowego rajdu?
Para USD/JPY po dokonaniu retestu linii wsparcia wystrzeliła w górę i dynamicznie przebiła opór na 121,80, wychodząc na nowe wieloletnie maksima. Ciężko obecnie wyznaczyć wiarygodne opory i zasięgi dla wzrostów,
GBP/USD: ruch wzrostowy trwa
Kurs GBP/USD dotarł do wielokrotnie przez nas wspominanego ważnego oporu przy 1,5500. Teoretycznie miał on duże szanse by zakończyć trwającą od 22.01 wzrostową korektę i zapoczątkować kolejny impuls spadkowy. Jednak
Eurodolar coraz bliżej ważnego oporu
Kurs EUR/USD znajduje się na poziomie 1,38. Zbliża się tym samym do szczytu z października (1,3835), gdzie spodziewamy się wyhamowania zwyżek. Polska waluta pozostaje stabilna. Kurs EUR/PLN znajduje się w
EUR/GBP cały czas w trendzie spadkowym
Kombinacja czynników makro nadal sprzyja spadkom na tej parze. Zmienić, chociaż raczej w postaci większej korekty, a nie zmiany trendu mogłaby dopiero seria danych sugerujących, że Bank Anglii nie podniesie

0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!