EM FX: zatrzymanie aprecjacji USD pomaga uspokoić nastroje na EM

Zatrzymanie rajdu aprecjacyjnego USD oraz brak negatywnego wpływu ze strony rynku obligacji USA pomaga w korekcie ostatniej przeceny waluty rynków wschodzących. Jednak nastroje są kruche, gdyż „strach przed Fed” wciąż jest obecny.

Złoty wczoraj odrobił całe straty względem euro i EUR/PLN odbił z 4,16 z powrotem do 4,12. Znaczące mogło być dotarcie USD/PLN do 3,92 i zrównanie szczytów z 2009 r., co mogło skusić część inwestorów do realizacji zysków z ponad trzyprocentowej zwyżki. Słowa Elżbiety Chojnej-Duch z RPP, że podwyżki stóp procentowych przed końcem kadencji nie są wykluczone, są czymś nowym do usłyszenia z Rady, ale wątpię, czy w obecnym otoczeniu znajda podatny grunt. Osobiście pozostaje przy przekonaniu, że obawy związane z wpływem normalizacji polityki monetarnej Fed będą jeszcze uderzać w rynki wschodzące i z tego powodu złoty będzie tracił. Także oczekiwania, że skup aktywów przez ECB zrównoważy obawy o wpływ Fed, są w moim mniemaniu przesadzone. EUR/PLN moim zdaniem powinien rosnąć, ale swoją szansę na uczestnictwo w tym ruchu straciłem na stop lossie po 4,1230.

USD/TRY jest poniżej 2,60 na spekulacjach, że prezydent Turcji Erdogana złagodzi swoja krytykę banku centralnego. Wczoraj odbyło się spotkanie prezydenta z prezesem banku Basci’m, po którym kancelaria prezydenta wydała oświadczenie, że „wrażliwość” prezydenta na kwestię stóp procentowych została przedłożona. Dość lakoniczne stwierdzenie, w rezultacie umocnienie liry może być krótkotrwałe. Wpływ USD i oczekiwań wobec Fed pozostaje dominującym czynnikiem kształtującym USD/TRY i kolejna fala wyprzedaży walut rynków wschodzących nie ominie liry. W międzyczasie uwaga spada na sprzedaż detaliczną z USA. Słaby wynik może przynieść dalsze spadki kursu, ale prawdopodobnie będzie to wykorzystywane dla odnowienia długich pozycji.

Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers