Dziś i jutro dane z rynku ropy
W ostatnim czasie obserwujemy silne wzrosty na rynku ropy. Poprzedni tydzień zakończył się korektą silnego ruch wzrostowego. Byki wzięły na chwilę oddech. Dziś o godzinie 22:30 American Petroleum Institute przedstawi raport dotyczący aktualnych informacji oraz operacji wykonywanych na głównych produktach przemysłu paliwowego. Dane te poprzedzają jutrzejszą, uważaną przez rynek za ważniejszą, publikację tygodniowej zmiany zapasów paliw publikowanej przez Energy Information Administration.
W poprzednim tygodniu cena ropy zyskała około 2,6% po wypowiedzi szefa Fed-u Bena Bernanke wskazującej, że amerykański bank centralny nie spieszy się do podniesienia stóp procentowych. Kurs kontraktu sierpniowego na Crude Oil osiągnął maksimum na poziomie 107,45 dolarów za baryłkę. Zeszłotygodniowe wypowiedzi zostały już wchłonięte przez wyższe ceny zarówno dla WTI oraz Brent. Osoby spekulujące na ropie kochają sytuacje niepewności na rynku. Wygląda na to, że „duzi chłopcy” siedzą obecnie na linii bocznej i zamierzają wrócić do gry dziś wieczorem. Dzisiejsze dane powinny na nowo rozruszać rynek.
W dniu wczorajszym podczas europejskiej sesji odnotowaliśmy spadek ceny ropy naftowej. Kontrakt na Light Sweet Crude Oil spadł z 106,31 na 104,61 dolarów za baryłkę. Taka reakcja spowodowana był głównie sytuacją techniczną, gdyż okolice 106 stanowią ważny opór dla tego instrumentu. Publikowane wczoraj dane z Chin nie znalazły przełożenia na kurs Crude Oil. Publikacja indeksu NY Empire State, który wyniósł 9,46 wobec prognozowanego 5,00 wskazuje na poprawę warunków gospodarczych. Ta publikacja zbiegła się w czasie z danymi ze sprzedaży detalicznej. Odczyt wyniósł 0,4% zgodnie z publikacją Departamentu Handlu, wobec oczekiwanego przez rynek 0,9%. Po tych danych rozpoczął się ruch wzrostowy na Crude Oil.
Dziś od początku sesji europejskiej cena Crude Oil zyskuje. O godzinie 12:30 za baryłkę trzeba było zapłacić 106,50. Cena kontraktu wrześniowego na Brent Crude wynosiła 108,45. Kurs londyńskiej ropy Brent jest dziś najwyżej od kwietnia.
W najbliższych dniach najważniejszymi czynnikami kształtującymi cenę ropy Crude będą oczywiście dane z USA. Odzwierciedlenie na kursie powinny znaleźć nie tylko dane z zapasów. Ważny będzie również półroczny raport nt. polityki monetarnej, który w środę oraz w czwartek przedstawi przed amerykańskim Kongresem prezes Fed-u Ben Bernanke. Patrząc na sytuację techniczną na Crude Oil najbliższym oporem będzie 106,68, a przy dalszym popycie 107,40. Pierwsze ważne wsparcie dla Crude Oil znajduje się na poziomie dzisiejszego minimum – 105,88 natomiast kolejne i znacznie ważniejsze w okolicach 104 dolarów za baryłkę. Przed bykami kolejny test poziomu 106,68. Przebicie tego oporu powinno doprowadzić kurs w okolice 107,40.
Krzysztof Koza
Admiral Markets Polska
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – funt pod presją
W środowy poranek uwagę przykuwają wydarzenia na parach z funtem brytyjskim, który zaczął tracić na wartości do dolara, euro oraz jena. Z punktu widzenia analizy wykresu najciekawiej prezentuje się sytuacja
Mniejsze szanse na odbicie po danych z Chin
Po tym jak w piątek S&P odrabiał straty w końcówce piątkowej sesji, można było mieć nadzieję na zwyżki na otwarciu w poniedziałek. Ale chiński PKB rósł w I kwartale wolniej
Zmiany w systemie bezpieczeństwa żywności
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi proponuje połączenie kilku inspekcji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo krajowej żywności w jedną instytucję. Jak podkreślają przedstawiciele Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, wdrożenie tej reformy może wprowadzić dwuletni chaos, na którym
Złoto wzrasta przez pierwsze naloty USA na Syrię
Euro (EUR) nie dało rady przełamać się powyżej swojego poziomu wsparcia 1.2900 i powróciło do poziomu 1.2838 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Wspólna waluta odbiła się ze swojego rocznego
Poranny komentarz giełdowy – chińskie problemy i działania rządu
Poranek na rynkach finansowych nie przynosi żadnych istotnych wydarzeń, poza konferencją prezesa Banku Japonii, która lekko umacnia jena do większości walut. Natomiast na parkietach w Azji panuje dość duży spokój.
RBA zaskoczył obniżką stóp
Kolejny bank centralny zdecydował się na poluzowanie polityki pieniężnej. Tym razem był to Bank Australii, który nie musi jeszcze drukować pieniądza, gdyż ma do dyspozycji stopy procentowe. Na rynkach akcji
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!