Dolar słabszy przed payrolls – Raport dzienny FX
Ostatnie nieco słabsze odczyty makro – gorsze subindeksy zatrudnienia przy indeksach ISM, wzrost szacowanych przyszłych zwolnień przez Challengera, nieco niższe szacunki ADP – zdają się sugerować pewne rozczarowanie dzisiejszym odczytem Departamentu Pracy USA o godz. 14:30. To od kilku dni odbija się na pozycji dolara, który korekcyjnie słabnie w układach z różnymi walutami – widać to chociażby w przypadku AUD i NZD, które mocno taniały wcześniej. Chociaż w tym przypadku „zagrały” czynniki lokalne – okresowy raport RBA o stanie gospodarki zawierający prognozy makroekonomiczne nie zwiększył odsetka tych, którzy spodziewają się kolejnego cięcia stóp już w marcu (wciąż jest to około połowa ankietowanych), a ostatnie dane z Nowej Zelandii (ceny mleka i rynek pracy) były dobre. Dodatkowo wypowiedzi szefa RBNZ zmniejszyły prawdopodobieństwo zaskoczenia cięciem stóp procentowych w najbliższych miesiącach – chociaż ciekawe, jak Greame Wheeler zamierza dążyć do osłabienia się NZD. Swój wpływ miało też ostatnie odbicie na surowcach. W tym kontekście z pewną rezerwą rynek podchodzi do dolara kanadyjskiego – niby zyskał, ale widać spore obawy związane z odczytami makroekonomicznymi. Indeksy PMI jakie poznaliśmy w tym tygodniu były słabe, głębszy był też spadek inflacji PPI za grudzień. Niemniej „jaskółką” był mniejszy od spodziewanego deficyt handlowy za grudzień (-0,65 mld CAD). Dzisiaj wraz z danymi z USA poznamy też dane nt. sytuacji na kanadyjskim rynku pracy. Oczekuje się zmiany zatrudnienia o 4,5 tys., ale przy wzroście stopy bezrobocia do 6,7 proc. W ostatnich komentarzach Bank Kanady zwracał uwagę, że klimat na rynku pracy może się pogarszać ze względu na sytuację na rynku surowców – liczmy się, zatem z rozczarowaniem. A co w przypadku danych z USA? Mediana oczekiwań zakłada wzrost liczby etatów poza rolnictwem w styczniu o 234 tys. wobec 252 tys. w grudniu przy utrzymaniu się stopy bezrobocia na niskim poziomie 5,6 proc. Rynek może jednak zwracać większą uwagę na dynamikę płac – ta w grudniu nieoczekiwanie spadła o 0,2 proc. m/m. Teraz spodziewane jest odbicie o 0,3 proc. m/m. Warto wziąć pod uwagę fakt, że tak jak wspomnieliśmy rynek już w pewnym sensie obawia się (a więc dyskontuje) słabszy odczyt. Tym samym dolar może dzisiaj po południu odreagować, gdyby dane nie były takie złe, lub nieco lepsze.
Na wykresie USD/CAD mamy konsolidację z ograniczeniami 1,2380 (wsparcie) i 1,2590 (opór). Dzienne wskaźniki sugerują, że w średnim terminie korekta spadkowa rozpoczęta w tym tygodniu może być kontynuowana. To sugeruje, że ewentualna próba wyjścia ponad 1,2590, gdyby takowa się pojawiła w przypadku lepszego odczytu z USA i słabszego z Kanady, może być krótkotrwała.
Wykres dzienny USD/CAD
Z kolei na EUR/USD widać, że wzrosty ogranicza strefa 1,1480-1,1500. Później mamy szczyt sprzed kilku dni na 1,1533. W przypadku lepszego odczytu z USA rynek skierowałby się w stronę wsparcia ostatniej kilkudniowej konsolidacji na 1,1315. Zmiana na trend spadkowy nastąpiłaby dopiero w przypadku złamania rejonu 1,13. A to nie jest tak do końca jednoznaczne. Greckie negocjacje toczą się nadal – obie strony zaczęły z „wysokiego C”, ale powietrze z balona zaczyna uchodzić. Jest świadomość, że kompromis trzeba gdzieś znaleźć – przynajmniej na to liczy rynek, stąd też większa nerwowość może pojawić się dopiero w ostatniej dekadzie lutego, kiedy to będziemy na ostatniej prostej (program pomocowy dla Grecji w teorii wygasa z końcem miesiąca).
Wykres dzienny EUR/USD
Opracował: Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
GBP/JPY: trwałe wybicie z konsolidacji
Po trwającej przez trzy tygodnie konsolidacji kurs GBP/JPY zrealizował w końcu mocniejszy ruch z trwałym wybiciem z formacji. W pierwszej kolejności rynek próbował przełamać dolne ograniczenie układu. Szybki powrót był
NZD/USD: korekta przed dalszymi spadkami?
Kurs NZD/USD po osiągnięciu dołka w okolicach 0,7320 przystąpił do wzrostowej korekty. Lokalny punkt zwrotny ukształtował się w okolicach ważnego liniowego wsparcia, a także 61,8-procentwoego zniesienia Fibonacciego wzrostów z lutego.
EUR/USD: odwrócony RGR bliski aktywacji
Notowania EUR/USD wczoraj wieczorem silnie odbiły, doprowadzając do retestu wybitego kanału wzrostowego. Cena powróciła tym samym powyżej oporu na 1,0720, który teraz ponownie działa jako wsparcie dla notowań. Dodatkowo, na
GBP/USD: odwrót od szczytów
Para GBP/USD zaczęła mocniej tracić i testuje właśnie zniesienie 38,2 proc. ostatniej fali wzrostowej. Po jego ewentualnym przebiciu pierwszym celem i zarazem wsparciem będzie zniesienie 50 proc. tego samego ruchu,
EUR/PLN: odbicie od lokalnego wsparcia
Para EUR/PLN po wybiciu z kanału znalazła wsparcie na poziomie 4,0170, w pobliżu zniesienia 61,8 proc. całej fali wzrostowej. Obserwowane obecnie wzrostowe odbicie póki co nie zwiastuje jednak rychłego powrotu
AUD/USD: silnie broni się przed dalszą przeceną
Dolara australijski w tym tygodniu silnie broni się przed dalszą przeceną. We wtorek Bank Rezerw Australii zdecydował o pozostawieniu stóp procentowych na bieżącym poziomie. Nie znalazło to przełożenia na kurs,


0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!