Dobre nastroje na parkietach za oceanem
W trakcie wczorajszej sesji na stroje na amerykańskich parkietach były znacznie lepsze niż na kontynencie europejskim. U podstaw ożywienia za oceanem stoją korzystne dane makro opublikowane wczoraj. Pozytywne zaskoczenie przyniosły szczególnie lepsze niż oczekiwania wstępne dane Indeksu PMI dla przemysłu amerykańskiego w lutym. Zgodnie z wczorajszym odczytem wyniósł on 56.7 pkt., wobec prognozy na poziomie 53.5 pkt. Zgodne z oczekiwaniami okazały się natomiast liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz odczyt inflacji za styczeń. Spore rozczarowanie przyniósł natomiast odczyt indeksu FED z Filadelfii, który wyniósł -6.3 pkt. co jest najgorszym odczytem od roku. Nie popsuło to jednak dobrych nastrojów na parkiecie.
US500, odzwierciedlający ceny amerykańskiego indeksu S&P500 zakończył dzień na niespełna procentowym plusie, co należy uznać za dobry wynik na tle spadających wczoraj rynków Azji i Europy. W ujęciu technicznym kurs US500 ponownie testuje opór na poziomie 1846 w postaci linii historycznych szczytów, która powstrzymuje wzrosty od początku tego roku. Po odreagowaniu spadków z II połowy stycznia wykres ponownie znalazł się kanale wzrostowym, w którym poruszał się w II półroczu ubiegłego roku. Dolne ograniczenie tego kanału powinno stanowić tymczasowe wsparcie. W przypadku jego przebicia II linię wsparcia stanowić będzie psychologiczny poziom 1800 pkt., wspierany przez 50-sesyjną średnią kroczącą i 23.6 proc. zniesienie Fibo. W najbliższych dniach możemy spodziewać się technicznego rozstrzygnięcia kierunku w jakim w średnim terminie podąży amerykański indeks. Dzisiaj z ważnych danych na uwagę zasługuje popołudniowa publikacja Sprzedaży nowych domów na rynku wtórnym.
Dominik Murlak, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – szacowanie strat w toku
Od środy tematem numer jeden na rynku jest portugalski bank Espirito Santo. Problemy spółki matki z wykupieniem długu kładą się cieniem na notowaniach na rynkach akcji i peryferyjnym długu, szkodząc
Dobre dane nie pomogły dolarowi
Wczorajszy dzień był kolejnym dowodem, iż na moment obecny wszystko kręci się wokół amerykańskich stóp procentowych. No, może wszystko poza Azją, gdzie wyprzedaż zdaje się nie mieć końca. Pomimo lepszych
Możliwe neutralne otwarcie. Czekamy na S&P
Wall Street rosła na otwarciu, co pozwoliło odetchnąć Europie. Ale wzrostu nie udało dowieźć się do końca dnia, więc inwestorzy na Starym Kontynencie mogą być rozczarowani. Skala tego rozczarowania nie
Blok dolarowy: zły dzień dla Australijczyka
Wydarzeniem sesji azjatyckiej były bardzo słabe dane o planowanych wydatkach inwestycyjnych w Australii. Dane muszą zabrzmieć niepokojąco dla RBA, co rynek juz dyskontuje, a AUD jest najsłabszy w przestrzeni G10.
Spokojna reakcja na dane z rynku pracy
W USA od początku piątkowej sesji reagowano przede wszystkim na miesięczny raport z rynku pracy. Jego publikacja najczęściej powoduje gwałtowne zmiany (na rynku walutowym) w chwili publikowania, ale rynek akcji
Poranny komentarz walutowy – to nie koniec europejskich problemów
W ubiegłym tygodniu na rynku momentami rządziła już panika, ale tydzień zamknęliśmy w bardzo dobrych nastrojach. Kilka komentarzy z Fed, które zasugerowały inwestorom, że w razie potrzeby Fed poczeka z
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!