Chiny i Fed załamały giełdy
Od sięgających po około 1,5 proc. spadków indeksów rozpoczęła się czwartkowa sesja na warszawskim parkiecie. Najmocniej, o niemal 1,7 proc. w dół szedł wskaźnik największych spółek. Przecena to efekt zamieszania wokół programu skupowania obligacji przez Fed i słabych danych z chińskiego przemysłu. Nasz rynek, na tle dynamicznego tąpnięcia na większości giełd świata wyglądał całkiem nieźle. Z czasem systematycznie odrabiał straty, mimo że w otoczeniu poprawy nastrojów niemal nie było widać. WIG20 wczesnym popołudniem był pod kreską już tylko o około 0,8 proc. W tym czasie spadki na głównych parkietach naszego kontynentu wciąż przekraczały 2 proc.
W gronie największych spółek początkowo sytuacja była niezbyt zróżnicowana. Za wyjątkiem Eurocash, Kernela, PGE, PGNiG i PZU, walory pozostałych spółek traciły po 2-2,5 proc. Najmocniej, po około 3 proc. w tej fazie przeceniane były papiery KGHM, Lotosu i JSW. W ciągu dnia liderem spadków były tracące ponad 6 proc. akcje Kernela. O około 4 proc. w dół szły walory KGHM. Chwilami towarzyszyły im papiery JSW. Skala spadku tych ostatnich wahała się jednak od 1 do 7,5 proc. Po południu na plus zdołały wyjść papiery Eurocash, GTC, Pekao, PGNiG i PZU. Uwagę zwracała przekraczająca 3 proc. zwyżka PGNiG. W końcówce notowań do grona zwyżkujących dołączyły Bank Handlowy, PGE i Telekomunikacja Polska.
Patrząc w ujęciu branżowym, najmniej ucierpiały spółki paliwowe (głównie za sprawą PGNiG), deweloperskie (spore zwyżki walorów Polnordu, JW. Construction, Robygu) i banków (popołudniowa zwyżka notowań Pekao o niemal 1 proc., niezbyt duże przeceny papierów BRE, ING i PKO). W spadkach przodowały firmy surowcowe (głównie KGHM, ale po 5-6 proc. w dół szły też akcje Coal Energy i NWR) i branży spożywczej (Kernel, a także Duda, Ambra, Sobieski, Mieszko, tracące po ponad 3 proc.). Mocno dostało się też defensywnej branży telekomunikacyjnej, gdzie oprócz zniżkujących od 1,5 do 2 proc. papierów lidera, po 2-4 proc. w dół szły walory Hawe i MNI).
Nastroje na głównych giełdach europejskich od rana były fatalne i przez cały dzień nie było widać oznak poprawy. Złych danych z Chin, gdzie PMI spadł poniżej 50 punktów, potwierdzając groźbę spowolnienia oraz niepewności związanej zakończeniem programu skupowania obligacji przez Fed, nie były w stanie skompensować nieco bardziej optymistyczne informacje z gospodarki naszego kontynentu. Nieznacznie poprawiły się wskaźniki aktywności w przemyśle Francji i całej strefy euro. Nie cieszył inwestorów nawet zbliżający się do neutralnego poziomu 50 punktów wskaźnik dla przemysłu Niemiec. Paryski CAC40 w najgorszym momencie tracił 2,7 proc. DAX szedł w dół o niemal 3 proc., a FTSE o 2,5 proc. Po południu skala zniżki wciąż sięgała 2-2,5 proc.
Humorów nie poprawiły także dane zza oceanu. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, wynosząca 340 tys. okazała się niższa niż oczekiwano. Lepszy był także wskaźnik PMI dla amerykańskiego przemysłu. Wzrosły także ceny nieruchomości i zwiększyła się sprzedaż nowych domów. Mimo to kilkadziesiąt minut po rozpoczęciu handlu na Wall Street indeksy zniżkowały po 0,5-0,7 proc. Ta umiarkowana przecena nie była w stanie zmienić sytuacji na parkietach naszego kontynentu. Wyjątkiem była Warszawa.
WIG20, WIG i mWIG40 ostatecznie straciły po około 0,5 proc., a sWIG80 spadł o 0,3 proc. Obroty wyniosły 984 mln zł.
Roman Przasnyski, Open Finance
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – napięcie w Fed rośnie
Lipcowe posiedzenie Fed miało być formalnością i mogłoby wydawać się, że tak było. Na poziomie decyzji nie ma żadnego zaskoczenia, jednak zmiana komunikatu, jak i sprzeciw Plossera pokazują, że różnica
Możliwa kontynuacja zwyżek w Europie
Dobry dzień na Wall Street i w Azji oraz przyjęcie porozumienia dotyczącego przyszłych metod ratowania banków europejskich przed bankructwem, mogą przełożyć się na zwyżki indeksów na Starym Kontynencie. O ile
Poranny komentarz giełdowy – słabe dane z Japonii
Dzisiejsza sesja w Azji przebiegała w mieszanych nastrojach. Silny spadek obserwowaliśmy na giełdzie w Japonii co było pochodną wstępnego odczytu PKB. Także indeks chińskich spółek notowanych na giełdzie w Hong
Handel to paliwo dla gospodarki
Jeszcze w kwietniu rząd ma przedstawić nową propozycję podatku od sprzedaży detalicznej. Jak zapowiedział minister finansów Paweł Szałamacha, tym razem przepisy mają nie objąć e-handlu. Nieznane są jeszcze stawki, jakie zostaną zaproponowane.
Alibaba podbija Wall Street
W piątek uwagę inwestorów po obu stronach Oceanu przyciągnęły informacje napływające ze Stanów Zjednoczonych, gdzie na nowojorskiej giełdzie odbył się długo oczekiwany debiut Alibaby – chińskiego lidera branży e-commerce, będącego
Dane w Niemczech
Odczyty inflacji w Niemczech poniżej oczekiwań i sygnalizujące spadki cen wpisują się w serię danych wzacniających prawdopodobieństwo niestandardowych działań ze strony Europejskiego Banku Centralnego. Jednak na runku walutowym reakcje są
 
	         
 
						         
						         
						         
						         
						         
						         
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                            
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!