Chińska gospodarka zdołowała warszawski parkiet

Chińska gospodarka zdołowała warszawski parkiet

Nowy system transakcyjny na GPW zadebiutował bez zarzutu. Gorzej było z rynkiem, który załamał się pod wpływem rozczarowujących danych z chińskiej gospodarki. Najmocniej traciły spółki surowcowe z KGHM na czele.

Początek poniedziałkowej sesji nie zapowiadał większych emocji. Co prawda na otwarciu WIG20 tracił 0,6 proc., a WIG zniżkował o 0,4 proc., jednak pierwsza godzina handlu upłynęła w umiarkowanie złych nastrojach, a byki próbowały odrabiać straty. Nerwowo reakcja wskaźników na głównych giełdach europejskich zniweczyła te wysiłki i spowodowała mocne tąpnięcie. Dynamiczne zniżki notowań miedzi, ropy naftowej, złota i srebra wystraszyły inwestorów. Powodem była informacja o słabszym niż się spodziewano, wynoszącym 7,7 proc. wzroście chińskiej gospodarki w pierwszym kwartale. Spodziewano się, że zwiększy się ona o 8 proc. Różnica niewielka, ale wrażenie fatalne. WIG20 t racił przez sporą część dnia ponad 2 proc.

Notowania kontraktów terminowych na miedź zniżkowały o niemal 3 proc., ceny ropy naftowej po prawie 2 proc. spadku zbliżyły się do dawno niewidzianego poziomu 100 dolarów za baryłkę. Złoto taniało o niemal 5 proc., a notowania srebra tąpnęły aż o 8 proc. W przypadku wszystkich tych surowców spadki o podobnej skali miały miejsce już w miniony piątek.

W tej sytuacji mocno ucierpiały nasze spółki surowcowe. Prym w przecenie wiodły akcje KGHM, tracące 5-6 proc. Po ponad 2 proc. w dół szły walory Lotosu i PKN Orlen. Papiery PGNiG zniżkowały chwilami o niemal 3 proc. W ich przypadku do surowcowego krachu dołożyły się spekulacje na temat nowego podatku od wydobycia, który zaważyłby mocno na wynikach spółki. W okresie największego nasilenia złych nastrojów po 2 proc. spadały także akcje banków i PZU. Tej tendencji oparły się jedynie papiery Telekomunikacji Polskiej, które zyskiwały kilka dziesiątych procent. Gwiazdą zaś były rosnące chwilami 4,5 proc. walory Eurocash. Po południu w przypadku znacznej części blue chips skala przeceny nieco się zmniejszyła.

Na szerokim rynku uwagę zwracała niemal 6 proc. zwyżka notowań Monnari. O 2,5 proc. w górę szły akcje Azotów Tarnów, po informacji o zwiększeniu pakietu akcji spółki przez rosyjski Acron, którego przedstawiciele zapowiedzieli kontynuację zaangażowania w naszej firmie (Rosjanie mają już 13,66 proc. akcji). Przekraczająca 18 proc. przecena dotknęła akcje Rafako, o niemal 15 proc. taniała Polaqua., po ponad 10 proc. zniżkowały akcje PBG i Polnordu.

Początek sesji na głównych giełdach europejskich wskazywał, że inwestorzy zbagatelizowali złe dane z Chin i przecenę na rynku surowców. Indeksy wystartowały w okolicach piątkowego zamknięcia i w trakcie pierwszej godziny handlu szły po kilka dziesiątych procent w górę. Ten ruch zakończył się jednak szybko dynamicznym spadkiem. Nie był on jednak tak duży jak w Warszawie. DAX i CAC40 w najgorszym momencie zniżkowały po 1,2 proc., a londyński FTSE zniżkował o 1,7 proc. Po południu byki stopniowo odrabiały straty. W Paryżu i Frankfurcie stopniały one do 0,5-0,6 proc. Spadkowiczom na naszym kontynencie przewodził moskiewski, tracący ponad 3 proc. Na drugim miejscu plasował się WIG20, ale pozostałe wskaźniki giełd naszego regionu także mocno zniżkowały.

Optymizmem nie tryskał w pierwszych godzinach notowań rynek amerykański. Tamtejsze indeksy zniżkowały po 0,5-0,6 proc. Oznak większego niepokoju nie było więc widać, co pomagało bykom na głównych giełdach naszego kontynentu bronić się przed głębszą przeceną. Amerykańscy inwestorzy nie reagowali początkowo zbyt nerwowo na gorsze dane makroekonomiczne. Indeks aktywności gospodarczej w rejonie Nowego Jorku spadł z 9,24 do 3,05 punktu (spodziewano się zniżki do 7 punktów), napływ kapitałów netto do USA był w lutym o połowę niższy, niż miesiąc wcześniej, zaś kapitał długoterminowy zmniejszył się o prawi 18 mld dolarów (oczekiwano jego wzrostu o 45 mld dolarów), niższy nie oczekiwano okazał się indeks rynku nieruchomości.

Indeks naszych największych spółek stracił ostatecznie 1,96 proc. WIG spadł o 1,8 proc., mWIG40 o 1,6 proc., a sWIG80 o 1,3 proc. Obroty wyniosły 714 mln zł.

 

Roman Przasnyski, Open Finance

Previous Nowy system, ale znajome spadki
Next Panika na rynku złota

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Mało ciekawy początek tygodnia na PLN

Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym nie przynosi większych zmian na wycenie polskiej waluty, która w dalszym ciągu oscyluje blisko bariery 4,00 PLN za euro. Złoty wyceniany jest przez rynek

Komentarze rynkowe 0 Comments

Czym i czy w ogóle niepokoi się Fed?

Długie pozycje w USD w ostatnich godzinach były redukowane, gdyż słabsze dane makro z USA oraz wyniki spółek z Wall Street podnoszą wątpliwości, czy FOMC nie złagodzi stanowiska z powodu

Komentarze rynkowe 0 Comments

Gwałtowny odwrót od akcji

Wtorkowa sesja na warszawskim parkiecie przyniosła nieoczekiwane pogorszenie nastrojów. Jego źródeł można upatrywać w otoczeniu. Już obserwacja sytuacji na giełdach azjatyckich wskazywała na możliwość spadkowego otwarcia na naszym kontynencie. Indeksy

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – wyprzedaży na Wall Street ciąg dalszy

Wczorajsza sesja giełdowa na Wall Street była wyjątkowa, nie pod względem skali wyprzedaży, ale pod względem ilości spadkowych sesji pod rząd. Słabo radziły sobie również europejskie parkiety. Jednak dzisiaj, trwa

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – niewielka poprawa nastrojów

Słabe nastroje po piątkowych sesjach giełdowych na światowych parkietach na szczęście utrzymały się jedynie na azjatyckich rynkach. Od rana widać odreagowanie na europejskich rynkach, a dodatkowo rosną również kontrakty terminowe

Komentarze rynkowe 0 Comments

Popołudniowy komentarz walutowy – dolar króluje po rewelacyjnych danych z USA

Dzisiejszy dzień na rynkach finansowych zgodnie z oczekiwaniami można sprowadzić do kilku sekund po godz. 14:30. Wtedy właśnie poznaliśmy dane z rynku pracy w USA, który kolejny raz okazały się

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź