Byki się bronią, niedźwiedzie nie atakują
Z dużą ostrożnością rozpoczęli inwestorzy w Warszawie środową sesję. Główne indeksy miały na otwarciu niemal identyczną wartość, jak po poprzednim fixingu. Po trwającej około pół godziny stabilizacji, byki śmielej przystąpiły do działania. Udało się im ponownie podciągnąć wskaźnik największych spółek w okolice 2500 punktów. Szybka kontra niedźwiedzi nieco powstrzymała ich impet, ale podaż nie była zbyt agresywna. W efekcie rynek blue chips wszedł w fazę kilkugodzinnej stabilizacji w wąskim przedziale 2485-2495 punktów.
W dalszym ciągu siłę pokazuje segment małych i średnich firm. mWIG40 po neutralnym starcie szybo ruszył w górę, kolejny raz poprawiając poprzedni rekord. Do szczytu z kwietnia 2011 r. brakuje już tylko niecałych 50 punktów. Zbliżenie się do niego może sprowokować korektę. Do wczesnego popołudnia skala zwyżki nie przekraczała 0,5 proc., jednak niedźwiedzie nawet nie próbowały przeszkadzać. Udało im się jedynie na krótko urwać kilka punktów. Na wyraźnym plusie w środę notowane były jednak akcje jedynie jedenastu spółek. Wśród nich prym wiodły zwyżkujące o ponad 6 proc. papiery Echa i Cinema City. Po około 4 proc. w górę szły walory Intercars, CD Projekt i Polimeksu. O ponad 3 proc. przeceniane były akcje bardzo dobrze ostatnio spisującego się Kopeksu oraz Ciechu. Druga z tych spółek otrzymała negatywną rekomendację od analityków DM PKO.
W gronie największych spółek początkowo zmiany kursów były niewielkie i nie przekraczały 0,5 proc. Przekraczającymi 2 proc. spadkami wyróżniały się jedynie walory Boryszewa i Synthosu. Po południu akcje pierwszej z nich rosły jednak momentami o 7 proc. Z czasem do spadkowiczów dołączyły tracące wczesnym popołudniem ponad 3 proc. papiery PGNiG. O niemal 2 proc. zniżkowały też walory Banku Handlowego. WIG20 utrzymywał się w górze dzięki rosnącym po ponad 1 proc. akcjom KGHM, PZU, Tauronu i Telekomunikacji Polskiej.
Na głównych giełdach europejskich początek handlu także był neutralny. Po pierwszej godzinie niezdecydowanych wahań, sytuacja nieco się zróżnicowała. Indeks w Paryżu poszedł w górę i przez większą część dnia rósł o około 0,4 proc., broniąc się przed atakami podaży. W przypadku londyńskiego FTSE zwyżka nie przekraczała 0,2-0,3 proc. Znacznie gorzej radził sobie DAX, który przez większą część dnia bronił się przed zejściem pod kreskę. Tamtejszym bykom nie pomogły lepsze niż się spodziewano dane dotyczące produkcji przemysłowej w strefie euro. Liderami wzrostów były zyskujące po ponad 1,5 proc. wskaźniki w Stambule i Madrycie.
Po niezłym początku handlu za oceanem, z czasem nastroje zaczęły się lekko pogarszać. Po godzinie indeksy zwyżkowały po zaledwie 0,1-0,2 proc. Ich śladem poszły także wskaźniki na naszym kontynencie.
WIG20 ostatecznie stracił 0,1 proc., WIG zyskał 0,1 proc., mWIG40 wzrósł o 0,4 proc,., a sWIG80 o 1,1 proc. Obroty wyniosły 698 mln zł.
Roman Przasnyski, Open Finance
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – dolar coraz mocniejszy
Dzisiejszy poranek przynosi umocnienie dolara w stosunku do wszystkich walut G10, co spowodowane jest opublikowanym wczoraj wieczorem raportem FED z San Francisco. Wobec dolara traci naturalnie też złoty, mimo iż
Dane w USA
Pierwszy, w tym tygodniu, raport z rynku pracy w USA nie przynosi niespodzianek. Dane ADP pokazały wzrost miejsc pracy w sektorze prywatnym o 213 tys., przy prognozie na poziomie 209
Warszawska giełda do końca roku chce połączyć się z parkietami z Wiednia, Budapesztu, Lublany i Pragi. Myśli już także o kolejnych akwizycjach
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie chce zdobywać nowe rynki. Jeszcze w tym roku zapowiada połączenie z parkietami w Wiedniu, Pradze, Budapeszcie i Lublanie. Zakończyła się pierwsza runda rozmów GPW z
Raport dzienny Forex
Zdaniem Charlesa Plossera z filadelfijskiego oddziału FED, który przemawiał dzisiaj na wyjazdowej konferencji w Sztokholmie, zbyt długie utrzymywanie ultra-liberalnej polityki może być mało komfortowe dla części członków FED. Jego zdaniem
Putin spłaci greckie długi
Na dzień przed planowaną wizytą premiera Grecji – Aleksisa Tsiprasa w Rosji, w mediach pojawiły się spekulacje na temat kształtu potencjalnego porozumienia pomiędzy Atenami a Moskwą. Jak wynika z informacji
Nowy rok na forexie
Złoty wkracza w nowy, 2014 rok, relatywnie mocny w stosunku do głównych walut. Za euro trzeba zapłacić 4,1490 zł, a dolar kosztuje 3,0140 zł. Ten rok powinien przynieść umocnienie polskiej
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!