Burzliwy tydzień może zacząć się od spadków

Burzliwy tydzień może zacząć się od spadków

Początek poniedziałkowego handlu nie zapowiada się pomyślnie dla byków, co sygnalizują zdecydowane spadki na giełdach azjatyckich. Może więc być nerwowo, przed licznymi ważnymi informacjami makroekonomicznymi, które zaczną napływać od środy.

Interesujący przebieg miała piątkowa sesja na Wall Street. W pierwszych godzinach zdecydowanie dominowały niedźwiedzie. S&P500 tracił 0,8 proc., schodząc do 1676 punktów. Od tego poziomu zaczęło się systematyczne odrabianie strat, zakończone niewielką niespełna 0,1 proc. zwyżką. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż przeważają nastroje korekcyjne. Spadek i pogłębienie korekty są o wiele bardziej prawdopodobne niż atak na niedawny szczyt. O tym, który scenariusz się zrealizuje, zdecydują zaplanowane na ten tydzień wydarzenia i informacje, dzięki którym nie zabraknie impulsów do działania.

Nerwowo może być przed środowym posiedzeniem amerykańskiej rezerwy federalnej. Co prawda, nie zaplanowano w związku z nim konferencji prasowej, ale inwestorzy i tak będą mieć spore pole do domysłów, po publikacji danych o dynamice gospodarki i sytuacji na rynku pracy. Oczekuje się, że PKB za drugi kwartał wyniesie 1,1 proc., wobec 1,8 proc. w pierwszych trzech miesiącach roku, ale nie brakuje obaw, że dane mogą być słabsze. Spodziewany jest spadek stopy bezrobocia z 7,6 do 7,5 proc. oraz niższy niż poprzednio przyrost liczby miejsc pracy. Taka mieszanka nie ułatwi odpowiedzi na pytanie o termin rozpoczęcia ograniczania skupu obligacji przez Fed.

W końcówce ubiegłego tygodnia zdecydowanie pogorszyła się sytuacja na warszawskim parkiecie. O ile w czwartek WIG20 zdołał obronić się przed większą przeceną i spadkiem poniżej 2300 punktów, to w piątek ta sztuka już się nie udała. Podaż przyciskała przez cały dzień i dopięła swego. Straty byków nie są duże i możliwy jest powrót do bronionego od dziesięciu sesji poziomu jest możliwy, ale bardziej prawdopodobna wydaje się kontynuacja spadków. Na pogorszenie się nastrojów wskazuje także utrzymująca się od dwóch sesji słabość wskaźnik średnich spółek. Wśród blue chips nie widać zaś spółki lub branży, która mogłaby stanowić przeciwwagę dla znajdujących się w złej sytuacji firm surowcowych i paliwowych.

Czynniki specyficzne, negatywnie oddziałujące na perspektywy naszego rynku, to piątkowe 2,7-proc. tąpnięcie kontraktów na miedź, świadczące że krótkotrwała zwyżka na rynku tego surowca nie ma szans na kontynuację i w najlepszym przypadku będziemy mieć do czynienia ze stabilizacją na niskim poziomie. Niekorzystnie na ceny będzie wpływała sytuacja w Chinach. Do informacji o spowolnieniu tamtejszej gospodarki dochodzą sprzeczne deklaracje władz. Z jednej strony premier zapowiedział, że nie dopuści do spadku tempa wzrostu PKB poniżej 7 proc., z drugiej zaś mamy nakazowe ograniczenie mocy produkcyjnych 1400 przedsiębiorstw, co z pewnością wpłynie na spadek zapotrzebowania na surowce, w tym miedź. Kursy akcji spółek paliwowych nerwowo zareagowały nie tylko na rozczarowujące wyniki PKN Orlen, ale i na pogłoski, że Rosja miałaby ograniczyć eksport ropy. Wydaje się, że to informacja mało prawdopodobna, w kontekście sygnalizowanych przez ro syjskie władze kłopotów w finansach państwa, ale inwestorzy skwapliwie ją wykorzystali do pozbywania się papierów naszych rafinerii. W przypadku JSW istotny wpływ na zachowanie kursu może mieć odcięcie prawa do dywidendy. Niewykluczone, że w związku z tym po stronie podaży pojawią się akcje pracownicze.

Nastroje przed dzisiejszą sesją psują spore spadki na parkietach azjatyckich. Na godzinę przed końcem handlu Nikkei zniżkował o ponad 2,5 proc. W piątek spadek sięgał niemal 3 proc. Dziś nieco rozczarowały dane o sprzedaży detalicznej, która wzrosła jednak o 1,6 proc., po poprzedniej zwyżce o 0,8 proc. Na pozostałych giełdach indeksy także mocno szły w dół. Shanghai Composite tracił 1,5 proc.

 

 

Roman Przasnyski, Open Finance

Previous Komentarz do rynku złotego
Next Tydzień kluczowych rozdań

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – dolar nadal słaby

W piątek poznaliśmy dane z amerykańskiego rynku pracy. Okazało się, że stopa bezrobocia spadła do poziomu najbliższego od września 2008 roku z 6,7% do 6,3% (konsensus zakładał odczyt na poziomie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz do rynku złotego

Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę stabilizacji notowań złotego po wczorajszym dynamicznym spadku wyceny polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,3040 PLN za euro, 3,2730 PLN

Komentarze rynkowe 0 Comments

Stopy w dół

Na wczorajszym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej ku naszemu zaskoczeniu zdecydowała się obniżyć stopy procentowe o 25 pb. Decyzja ta wynikała przede wszystkim z niższej od prognozowanej przez NBP inflacji, która

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz surowcowy

W centrum uwagi: • Silny popyt na rynku ropy • Bliskowschodnie napięcia polityczne • Krótkoterminowy potencjał wzrostowy cen ropy Piątkowa sesja na rynkach towarowych nie była zła, jednak nie należała

Komentarze rynkowe 0 Comments

Fed zmienia zasady gry

Nie ma ograniczenia programu skupu aktywów. Fed zaszokował rynki nie tylko nie dokonując żadnych zmian, ale dając do zrozumienia, iż wszystko, co było sygnalizowane w ciągu ostatnich kilku miesięcy, przestało

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz do rynku złotego: Złoty stabilny na tle walut emerging markets

Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi lekkie umocnienie złotego kontynuując wczorajszy impuls. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1545 PLN za euro, 3,0686 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź