Branża alkoholowa szykuje się na przedświąteczny boom
Wybierając alkohol dla siebie, konsumenci częściej kierują się smakiem. Na prezenty kupują raczej trunki znanych i prestiżowych marek – wynika z badania SW Research. Na świąteczne prezenty najchętniej wybierane są wina, ale w dowód wdzięczności częściej wręczamy whisky. Polacy coraz częściej eksperymentują z nieznanymi wcześniej smakami, kupują lżejsze alkohole oraz markowe trunki, z wyższej półki.
– Należy zauważyć różnicę między tym, kiedy kupujemy trunek dla siebie, a kiedy kupujemy go na prezent. Kierujemy się innymi kryteriami. Kiedy kupujemy dla siebie najważniejszy jest smak (52,2 proc. wskazań), na drugim miejscu marka i prestiż . I to jest ciekawe odkrycie, ponieważ w tej kategorii produktów cena nie odgrywa tak dużej roli – mówi agencji Newseria Biznes Piotr Zimolzak, wiceprezes Agencji Badań Rynki i Opinii SW Research.
Z październikowego badania agencji wynika, że w przypadku, gdy alkohol chcemy komuś podarować, najważniejsza jest znajomość marki (41 proc.) oraz jej prestiż (34,4 proc.). W obu sytuacjach cena nie była decydującym kryterium.
Alkohol jest niezmienne postrzegany jako uniwersalny i bezpieczny prezent, zwłaszcza gdy jest to produkt oryginalny, nieznajdujący się w szerokiej dystrybucji i sygnowany przez znaną osobę.
– Jeżeli chodzi o prezenty najczęściej wybieramy wino, ponieważ w dobrym tonie jest jednak kupować alkohole średniego kalibru. Wódkę kupujemy rzadziej. Jeśli już to jako dowód wdzięczności – wskazuje Zimolzak.
Najpopularniejszym alkoholem wręczanym z okazji Świąt Bożego Narodzenia jest wino (36,8 proc. wskazań), wódka (29,9 proc.) i whisky (12,1 proc.). Gdy wybieramy alkohol, by wyrazić komuś wdzięczność, częściej sięgamy po whisky (24 proc.). Wino w takiej sytuacji kupuje 22,9 proc. ankietowanych, podobny odsetek wybierze wódkę lub koniak (22,8 proc. i 22 proc.).
Przed branżą najważniejszy okres w roku – święta i karnawał. Ten rok przyniósł pierwsze oznaki stabilizacji rynku, który po podwyższeniu akcyzy w 2014 roku przeszedł załamanie. W tym czasie widać zmiany również w preferencjach klientów.
– Od lat w trójce najpopularniejszych alkoholi znajdują wódka, piwo i wino i w tych trzech kategoriach następuje tendencja rosnąca. Jednak widać pewne przesunięcie w stronę alkoholi smakowych: whisky, wódek kolorowych. Polacy pokazali się również od takiej strony, że lubią eksperymentować, zwłaszcza z alkoholami słabszymi takimi jakim piwo, cydr, wino. Próbujemy miksów, nowych smaków. Lubimy łączyć np. mocne alkohole z napojami lżejszymi – wyjaśnia Zimzolak.
Po nowości od czasu do czasu sięga połowa ankietowanych, a jedynie 3,5 proc. badanych robi to zawsze, gdy decyduje się na zakup trunku. Informacje o nowych produktach uzyskujemy najczęściej od znajomych (36,3 proc.) i to ich rekomendacje skłaniają nas do sięgania po nowości. 25 proc. ankietowanych polega w tej kwestii na materiałach dostępnych w sklepach.
Polacy coraz częściej kupują whisky, przede wszystkim w sklepach dyskontowych.
– Dodatkowo widać tendencję w kierunku premiumizacji, czyli promowania droższych marek alkoholi luksusowych. Tu również dużą rolę odgrywają sklepy średniopowierzchniowe czy dyskonty, które od czasu do czasu mogą zaoferować konsumentom coś nietypowego np. promocję na dobre wina albo dobre whisky, ponieważ zrekompensują to sobie skalą zakupu innych produktów – mówi Zimolzak. – Często mamy też promocje regionalne, dzięki którym konsumenci mogą zapoznać się z trunkami z nieco wyższej półki.
Może to Ci się spodoba
Obrona 2600 punktów to za mało
Warszawskie byki będą musiały powalczyć nie tylko o utrzymanie indeksu największych spółek nad tym psychologicznym poziomem, ale także wypracować wyraźną nadwyżkę, która przyda się, w przypadku rozwinięcia spadkowej korekty na
Raport dzienny Forex
Silvio Berlusconi zagrał w weekend va banque wycofując z rządu Enrico Letty 5 swoich ministrów – jest jasne, że Włochy czekają teraz przyspieszone wybory na jesieni i zaplanowane na środę
Oświadczenie FOMC może zmienić sytuację na rynkach
Euro (EUR) przekroczyło swój dotychczasowy poziom oporu i wzrosło do poziomu 1.2569 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Euro zyskało na wartości w oczekiwaniu na dzisiejsze posiedzenie FOMC zaplanowane na
Raport dzienny Forex
Poprzeczka oczekiwań, co do danych dla Niemiec (indeks nastrojów w biznesie – Ifo o godz. 10:00) była zawieszona dość wysoko. Inwestorów nie zadowolił wzrost w lipcu do 106,2 pkt. z
Mocne spadki na długu i na złotym, dane niewiele pomogły
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi lekkie osłabienie krajowej waluty po tym jak wczorajsza próba umocnienia okazała się nieudana. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2342 PLN za euro,
Dane zza oceanu
Dane o wydatkach Amerykanów nie są najlepsze i wypadają lekko poniżej oczekiwań. Lepiej za to wypadają dochody, co powoduje wzrost stopy oszczędności do 5,8%, czyli najwyższego poziomu od końca 2012
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!