Brak nowych impulsów
W USA kalendarium było w poniedziałek prawie puste Indeks PMI dla USA jest bardzo młody, więc jest tendencja, żeby go lekceważyć, ale ostatnio już rynek zareagował (niezbyt mocno). Tym razem indeks wyniósł 52,8 pkt. (oczekiwano, że wzrośnie z 53,1 na 54 pkt.). Reakcji w zasadzie nie było.
W poniedziałek wypowiadało się trzech członków Fed. Żaden jednak nie powiedział czegoś, co sygnalizowałoby, kiedy i o ile Fed obetnie skup aktywów. Dużo się już mówiło o problemie limitu zadłużenia USA. Demokraci wraz z Białym Domem i Republikanie okopali się na swoich pozycjach i nic nie sygnalizowało, że Kongres wkrótce podniesie limit zadłużenia. Sondaż Bloomberga pokazał, że 40 procent graczy planuje wycofania się z rynków amerykańskich, jeśli dojdzie do zatrzymania finansowania sektora publicznego.
Rynek akcji kontynuował rozpoczętą w piątek korektę. Indeksy spadały przez 90 minut, ale od tego momentu byki rozpoczęły kontratak. Nie wyglądał on przekonująco. Niedźwiedzie też jednak silne nie były, więc sesja zakończyła się niewielkimi spadkami indeksów. W niczym nie zmieniło to obrazu technicznego rynku.
W poniedziałek na GPW zaczyna być notowany WIG30 i WIG30 TR nie było widać jednak wpływu tego wydarzenia na zachowanie rynków. Zarówno WIG20 jak i WIG30 od początku sesji delikatnie traciły. Przed południem zameldowały się na poziomie neutralnym, a potem błyskawicznie przeszły nad kreskę.
To była jednak tylko pułapka. Po tym wzroście polskie indeksy zaczęły się osuwać naśladując w tym inne indeksy europejskie. Końcówka sesji była już bardzo spokojna, ale WIG20 stracił 0,81 proc. i oddalił się o tegorocznej linii trendu spadkowego.
Piotr Kuczyński
 Główny Analityk
 Xelion
Może to Ci się spodoba
Komentarz PLN: „Niedowartościowany” złoty, a RPP
Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi utrzymanie silniejszego złotego. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1700 PLN za euro, 3,6677 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,8613 PLN względem
Sam luz może nie wystarczyć do kontynuacji hossy
Wtorkowe silne spadki, zdaniem komentatorów wywołane brakiem poluźnienia i tak już super luźnej polityki japońskiego banku centralnego, pokazuje, że obecna fala hossy zasługuje na większą korektę. Trwały wzrost musi mieć
DAX – kontynuacja odbicia po miesięcznych spadkach
Kilka tygodni temu na niemieckim rynku panował optymizm. Wartość indeksu DAX zbliżyła się do kluczowego poziomu oporu – 8000 punktów. Agresywna korekta, która nadeszła później, pokazała jednak przewagę chęci realizacji
Komentarz makro-walutowy
Słabe euro i rozchwiany dolar W minionym tygodniu obserwowaliśmy spadek wartości europejskiej waluty. W poniedziałek najwyższy kurs euro wyniósł 4,182 zł, w czwartek euro można było kupić już za 4,145
Poranny komentarz giełdowy – ciąg dalszy wzrostów w Azji
W Azji w dalszym ciągu utrzymują się dobre nastroje po cięciu stóp procentowych przez PBOC, co przekłada się na wzrosty chińskich giełd czwarty dzień z rzędu. Europa korzystając z „byczego”
Komentarz walutowo-makroekonomiczny
Kluczowe wydarzenia minionego tygodnia Podczas ostatniego tygodnia waluta krajowa znajdowała się przez większość czasu pod wpływem czynników globalnych potwierdzających negatywny sentyment do rynków wschodzących. Złoty sporo stracił na parze z
 
	         
 
						         
						         
						         
						         
						         
						         
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                            
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!