Azjatycki optymizm

Azjatycki optymizm

W pierwszym w tym tygodniu dniu sesyjnym na parkietach azjatyckich rządził optymizm. Liderem wzrostów był parkiet na Filipinach – główny indeks tamtejszej giełdy, PSE Composite, zakończył dzień wzrostem o 2,35%. Neutralnie bądź mało istotnymi zniżkami zakończyły się natomiast sesje na giełdach w Szanghaju (-0,11%) oraz Kuala Lumpur (-0,05%).

Motorem napędowym azjatyckich wzrostów była najważniejsza w regionie i pozostająca od dłuższego czasu w centrum uwagi giełda japońska. Indeks Nikkei 225 kontynuuje bowiem swój marsz „na północ” i osiągnął dziś najwyższy poziom od lipca 2008 roku – 13611 punktów. Sesję zakończył wzrostem o 1,89%.

Pretekstem do tak istotnych wzrostów wyceny japońskich spółek był piątkowy komunikat opublikowany po posiedzeniu ministrów finansów z krajów G20, w którym wyrazili oni swoje poparcie dla dążeń Japonii do poprawy sytuacji tamtejszej gospodarki poprzez prowadzenie niezwykle liberalnej polityki monetarnej. Ta swoista akceptacja agresywnych działań Banku Japonii znalazła również swoje odzwierciedlenie również na rynku walutowym. Jen osłabił się względem dolara, przybliżając tę parę do psychologicznej bariery 100 jenów za dolara, w okolicach której oscyluje już od ponad tygodnia.

Pokonanie tego poziomu doprowadziłoby zapewne do dalszych wzrostów dolara i wywindowałoby parę USD/JPY na szczyty z 2009 roku, czyli okolice poziomu 101,50. O ile utrzyma się optymizm na światowych giełdach, zwłaszcza na parkietach za oceanem, taki scenariusz wydaje się prawdopodobny. Zagrożeniem jednak może być ewentualna zmiana nastrojów amerykańskich inwestorów, która doprowadziłaby do korekty, którą część analityków wróży już od dłuższego czasu. Dlatego właśnie warto przyglądać się z jednej strony publikowanym w tym tygodniu amerykańskim danym makroekonomicznym (m.in. indeksowi Case-Shiller, informacjom z rynku nieruchomości oraz indeksowi zaufania konsumentów), a z drugiej strony – publikacjom wyników finansowych spółek za pierwszy kwartał 2013 roku. Ostatnie dni pokazują bowiem, że to właśnie te informacje mają kluczowy wpływ na samopoczucie inwestorów.

Maciej Leściorz, specjalista rynku CFD i Forex, City Index

Previous Co się stanie z Twoim kredytem po przyjęciu euro
Next Fitch obniża rating Wielkiej Brytanii

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Jen spada poniżej poziomu 114.00

Euro (EUR) odbiło się ze swojego dwumiesięcznego minimum na poziomie 1.2439 aż do poziomu 1.2530 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Wspólna waluta pozostaje pod presją, ponieważ takie kraje Europy

Komentarze rynkowe 0 Comments

Niezdrowa euforia po decyzji Fed

W środę w USA (tak jak i na całym giełdowym świecie) liczyło się tylko to, że kończyło się posiedzenie FOMC. Było to posiedzenie, podczas którego opublikowane zostały nowe prognozy gospodarcze

Komentarze rynkowe 0 Comments

Polska rodzina wyda na Wielkanoc średnio 400 zł

Święta Wielkanocne będą prawie dwa razy tańsze niż ubiegłoroczna gwiazdka – wynika z Barometru Providenta. Powodem jest brak prezentów – 60 proc. badanych nie ma zamiaru nic kupować swoim najbliższym. Polacy deklarują,

Komentarze rynkowe 0 Comments

ECB pomaga Wall Street chłodzi

W USA w czwartek przed sesją wpływ na indeksy giełdowe i na rynek walutowy miały decyzje ECB i konferencja jego prezesa. Wpływały też na nastroje dane makro. Nie był to

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: PLN w nowej rzeczywistości politycznej

Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty w okolicy piątkowych zamknięć. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2050 PLN za euro, 3,2075 PLN wobec dolara amerykańskiego

Komentarze rynkowe 0 Comments

Oczekiwane wzrosty w Europie

Trudno zakładać jakikolwiek inny scenariusz niż kontynuację wzrostów, które w ciągu dwóch dni wyniosły indeksy największych giełd na nowe szczyty. Kluczowym dniem był wtorek, kiedy mimo zniżki S&P o 1,3

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź