Asymetryczne ryzyka szansą euro

Asymetryczne ryzyka szansą euro

Kurs EUR/USD całą sesję azjatycką spędził przyklejony do wczorajszych minimów 1,1355. Dziś rano są one naruszane. Wąskie przedziały wahań to domena także pozostałych głównych walut. Wartość żadnej z nich w relacji do dolara nie uległa dziś zmianie większej niż 0,25 proc.

Kurs GBP/USD przed ważnymi danymi o sprzedaży detalicznej jest nieco ponad 1,54. EUR/PLN po spadku do 4,16 podczas końcówki handlu w Europie jeszcze wczoraj odbił do 4,17. Przy obecnych pułapach i mając na względzie niemal przesądzoną obniżkę stóp na marcowym posiedzeniu RPP nie widzimy pola do dalszego, wyraźnego umocnienia rodzimej waluty. Dziś w centrum uwagi obok kontynuacji zamieszania w sprawie przyszłości pakietów pomocowych dla Grecji znajdą się wstępne odczyty indeksów PMI dla najważniejszych europejskich gospodarek. Biorąc pod uwagę spadek cen surowców energetycznych, osłabienie euro w styczniu (o 6 proc. w kategoriach efektywnych) oraz przede wszystkim ogłoszenie skupu aktywów przez ECB nie ma podstaw by sądzić, że nastroje w biznesie uległy pogorszeniu – naszym zdaniem istnieje spore prawdopodobieństwo publikacji powyżej rynkowych oczekiwań. Wracając do kwestii Grecji: po wczorajszych doniesieniach o braku zgody Niemiec dla propozycji Tsiprasa na tym polu również jest większa szansa, że jakiekolwiek nowe informacje wesprą wspólną walutę. Brak progresu jest w znacznej mierze zdyskontowany. Czy jest szansa na bardzo silny rajd ulgi typowy dla pozytywnych finałów poprzednich rund przepychanek z Atenami? Wydaje się to mało prawdopodobne. Wtedy na rynkach długu dominowały efekty zakażenia i rozlewania. Dziś rentowność dziesięciolatek Włoch i Hiszpanii jest niższa niż 1,6 proc., a po ogłoszeniu QE rynek długu można porównać do czarnej dziury. Taki osąd potwierdza też zachowanie indeksów – w tym tygodniu najważniejsze średnie giełdowe zyskiwały, a DAX plasuje się przy 11 000 punktów. Przekładając to na zachowanie kursu eurodolara, bardzo prawdopodobny jest koniec tygodnia powyżej 1,14, ale wybicie góry przedziału wahań (1,1440) – już nie.

Wlk. Brytania: szału zakupów nie było

Ostatnie trzy miesiące ubiegłego roku w Wielkiej Brytanii to wzrost sprzedaży detalicznej o 2,2 proc. To tak wysokim wyniku prawdopodobne jest cofnięcie i odczyt niższy niż konsensus (-0,3 proc.) Może one mieć znaczne implikacje dla wartości funta. Na przestrzeni ostatniego tygodnia wzrosły przecież wyraźnie rentowności brytyjskiego długu. Korekta na tym rynku przełożyłaby się także na wymazanie części odbicia GBP/USD.

Bartosz Sawicki
Kierownik Departamentu Analiz
TMS Brokers

Previous Komentarz PLN: „Niedowartościowany” złoty, a RPP
Next EUR/USD: powrót na lokalne minima

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Koniec sztywnego kursu franka: co dalej?

Przyczyny rezygnacji ze sztywnego kursu franka przez SNB W 2014 r. Swiss National Bank odnotował zysk z rezerw w wysokości 38 mld CHF, przede wszystkim dzięki znacznej dewaluacji euro, z

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Złoty stabilny, FED nie zaskoczył rynków

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego nie przynosi większych zmian w wycenie polskiej waluty. Złoty notowany jest na rynku następująco: 4,2445 PLN za euro, 3,7617 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz

Komentarze rynkowe 0 Comments

Krajowe dane

Za nami publikacja odnośnie tempa zmiany lipcowej produkcji przemysłowej, która zaskakuje lekko pozytywnie. Co ważniejsze, zarówno w wersji wyrównanej sezonowo jak i nie obserwujemy poprawę względem zeszłego miesiąca, to znaczy

Komentarze rynkowe 0 Comments

Osłabienie złotego przed posiedzeniem RPP

Kontynuacja spadków na głównej parze walutowej sprzyjała w czasie wczorajszej sesji niewielkiemu osłabieniu wartości polskiego złotego – kurs USD/PLN wzrósł we wtorek o 0.6%, sięgając poziomu 3.6457. Kluczowe znaczenie dla

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Próba stabilizacji złotego, dane dot. produkcji w kalendarzu

Poranny, środowy handel na rynku złotego przynosi kontynuację stabilizacji kwotowań z godzin wcześniejszych. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1830 PLN za euro, 3,1425 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz

Komentarze rynkowe 0 Comments

Amerykanie posmutnieli i przestali kupować

Piątek był w tym tygodniu w USA dniem z najbogatszym kalendarium. Po ostatnich zwyżkach (według mnie zwyżkach japońskiego pochodzenia) i przed weekendem korekta na rynku byłaby czymś całkiem normalnym. Poza

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź