Analiza poranna Forex: USD/JPY

Analiza poranna Forex: USD/JPY

Wczoraj około godziny 14:00 czasu środkowoeuropejskiego dolar amerykański zaczął się, bez widocznych fundamentalnych przyczyn, wyraźnie umacniać względem jena japońskiego, by ostatecznie przebić wielokrotnietestowany poziom 100 jenów za dolara.

Pewne wsparcie dla notowań dolara stanowiły ogłoszone o 14:30 dane z amerykańskiego rynku pracy: ponownie na plus zaskoczyła liczba złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych: 323 tys., wobec prognozowanych 333 tys.

Ruch na parze USDJPY wywołał silną presję zakupową na USD ponieważ pozostałe kursy krzyżowe z jenem jako walutą kwotowaną nie nadążały za dynamicznie rosnącym wykresem kursu dolara amerykańskiego do jena japońskiego. Zarówno dolar australijski jak i nowozelandzki nie były w stanie dogonić wzrostów na USDJPY. Przebicie psychologicznej bariery 100 jenów za dolara jest swoistym kamieniem milowym i otwiera drogę do dalszych wzrostów na USDJPY.

Najnowsze dane o tygodniowych przepływach kapitałowych w Japonii, wskazują, iż z Japonii odpłynęło 166 mld JPY, w porównaniu do przypływu 1.83 bln w zeszłym tygodniu. Szczegółowa analiza raportu wskazuje, iż lokalni inwestorzy zwiększyli frakcję zagranicznych obligacji i akcji – o 105 mld JPY, oraz o 46 mld JPY odpowiednio. W tym samym czasie zagraniczni inwestorzy ograniczyli zakupy japońskich obligacji i akcji ( 587 mld JPY, oraz 26 mld JPY odpowiednio). Powyższe dane wskazują na stopniową ucieczkę kapitału japońskiego za granicę, oraz odpływy środków zagranicznych, które do tej pory były ledwo zaakcentowane. Jeżeli powyższy trend się utrzyma, należy spodziewać się dalszej deprecjacji jena japońskiego.

Z innych istotnych informacji warto wspomnieć o tym, iż na wczorajszym posiedzeniu Banku Anglii MPC nie zmienił ani wysokości stóp procentowych (tj. od 2009 roku stopy utrzymują się na poziomie 0.5%) ani wartości programu skupu aktywów w ramach QE (tj. od listopada wartość QE wynosi 375 mld GBP).

Dziś inwestorzy z ekspozycją na dolara powinni śledzić konferencję Bena Bernake w Chicago oraz wystąpienie szefa FED z Chicago – Charlesa Evans’a, który jako pierwszy z członków FED zaproponował powiązanie polityki zerowych stóp procentowych z wartościami wskaźników ekonomicznych.

 

 

Wojciech Stokowiec, Dom Inwestycyjny BRE Banku, Zespół BRE FOREX ECN

Previous BPH: raport futures
Next BPH: raport rynek akcji

Może to Ci się spodoba

Analizy Forex 0 Comments

Krajobraz po decyzjach FED, SNB i Norges Banku – Raport dzienny FX

Wczorajszy komunikat FED wpisał się w nasz scenariusz, czego efektem było gwałtowne osłabienie się dolara. Z kolei frank zyskał po decyzji Narodowego Banku Szwajcarii, który zmienił tylko swoje prognozy makroekonomiczne.

Analizy Forex 0 Comments

USD/JPY: możliwe dalsze spadki

Podczas wczorajszej sesji widoczna była kontynuacja piątkowego wybicia linii trendu wzrostowego, co doprowadza do jego zachwiania. Pod dziewięciu z rzędu wzrostowych tygodniach, ten może okazać się pierwszym spadkowym, co z

Analizy Forex 0 Comments

Zanegowane odbicia na EUR/CHF

Rozpoczęcie nowego tygodnia przynosi słabość wspólnej waluty na rynku, co widoczne jest również na kwotowaniach EUR/CHF, które ponownie kierują się na południe. Tradycyjnie podstawowym powodem jest zniżka kwotowań eurodolara po

Analizy Forex 0 Comments

Analiza poranna Forex: USD/JPY

Największym bohaterem wczorajszego dnia bez wątpienia był japoński Jen, którego zakres umocnienia mocno zaskoczył rynek. Dzienny wzrost o ponad 3.3% nie jest codziennością na rynku walutowym i każe stwierdzić, iż

Analizy Forex 0 Comments

Próba kontynuacji umocnienia RUB

Wtorkowy handel na rynku walutowym przynosi kontynuację umocnienie rosyjskiego rubla. Co ciekawe zmianie uległy jednak powody transferu kapitału w kierunku rosyjskiej waluty – wcześniej rynek pozytywnie zareagował na doniesienia z

Analizy Forex 0 Comments

Analiza Forex: Ropa

Zgodnie z wczorajszymi obawami, Rosja faktycznie wszystko w poniedziałek przykryła. Eskalacja konfliktu na Krymie zdominowała rynki. Traciły giełdy – zyskiwało złoto i rynek ropy. Największym przegranym wczorajszego zamieszania jest Rosja.

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź