Raport dzienny Forex
Zdaniem wpływowego komentatora Wall Street Journal, Jona Hilsenratha, październikowy komunikat FED nie odrzuca zupełnie możliwości ograniczenia skali programu QE3 już 17-18 grudnia. Oczywiście pod warunkiem, że napływające w najbliższych tygodniach dane makroekonomiczne uzasadniałyby takie posunięcie. Dla rynku to jednak dobry pretekst do odreagowania przecenionego dolara. I to niezależnie od tego, że niewiele wskazuje na to, aby otoczenie makro w USA miało w najbliższych tygodniach wyraźnie się poprawić. Dzisiaj w centrum uwagi jest strefa euro. Zaskakująco słaba sprzedaż detaliczna w Niemczech (spadek we wrześniu o 0,4 proc. m/m), spadek wydatków konsumenckich we Francji (o 0,1 proc. m/m we wrześniu), nieoczekiwany wzrost stopy bezrobocia we Włoszech do 12,5 proc. w tym samym okresie i wreszcie kluczowe szacunki nt. inflacji HICP w październiku dla strefy euro (wyniosła jedynie 0,7 proc. r/r wobec szacowanych 1,1 proc. r/r) zwiększają spekulacje przed posiedzeniem ECB. Jest ono zaplanowane na 7 listopada. Niemniej cięcie stóp procentowych w strefie euro wcale nie jest przesądzone….
Na koszyku walutowym BOSSA USD widać, że zbliżamy się w stronę ważnego oporu na 67,90-67,95 pt. – to linia pozioma oparta o minima z połowy czerwca b.r. Jego złamanie może nie być łatwe. W efekcie w kolejnych tygodniach możemy być świadkami powrotu do słabego dolara. Oczywiście przy założeniu, że mamy serię słabszych publikacji makro z USA (ważne będzie jutrzejszy ISM dla przemysłu i zaplanowane na kolejny piątek dane Departamentu Pracy), a ECB poza werbalnymi sformułowaniami, nie decyduje się na żaden ruch na stopach procentowych 7 listopada.
Do ważnego wsparcia dociera EUR/USD – to okolice 1,3645 wyznaczane przez szczyt z 3 października b.r. Jeżeli uda się je obronić, to w kolejnych dniach rynek będzie szykował się do wykształcenia kolejnej fali wzrostowej, która w ciągu kilku tygodni może wynieść notowania tej pary na nowe tegoroczne maksima w okolicach 1,3960-70 (wyznacza je 5,5 letnia linia trendu spadkowego).
Marek Rogalski
Może to Ci się spodoba
Niewielka szansa na wysokie ceny towarów w drugim kwartale
Olbrzymie oczekiwania dotyczące światowego wzrostu gospodarczego na początku 2013 r. spowodowały, że rok rozpoczął się mocnym akcentem, przez co nastąpiło niemal identyczne odtworzenie sytuacji z poprzednich dwóch lat. Inwestorzy weszli
Komentarz do rynku złotego
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty w zakresie wczorajszych minimów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1975 PLN za euro, 3,2454 PLN wobec dolara amerykańskiego
Wygra nadzieja czy strach?
Politycy w USA rozmawiają nt. budżetu i limitu długu, ale zbliżenia stanowisk nie ma. Pytanie, czy przed 17 października zwycięży nadziej na kompromis „za pięć dwunasta”? Czy może jednak strach,
Poranny komentarz giełdowy – silne wzrosty po decyzji Banku Japonii
Dzisiejszy poranek przynosi silne wzrosty europejskich indeksów, które wynikają z dalszego luzowania polityki przez Bank Japonii. DAX zyskuje +1,61%, pozostałe europejskiej giełdy także na solidnych plusach. Kontrakty terminowe w Stanach
Kluczowe dane z Europy
Marcowe indeksy PMI ze Starego Kontynentu wyraźnie rozczarowały. Przyznał to nawet prezes EBC, który wcześniej utrzymywał, iż lepsze warunki na rynkach finansowych przełożą się na ożywienie gospodarcze. Jeśli w kwietniu
Poranny komentarz walutowy – Wskazówka przed payrolls
Środowa poranek na rynku walutowym przynosi wyraźne osłabienie dolara australijskiego i nowozelandzkiego, które tracą ze względu na niekorzystne informacje napływające z tamtejszych gospodarek. W ciągu dnia inwestorzy poznają wiele ważnych
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!