Komentarz do rynku złotego

Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań złotego w rejonie wczorajszych minimów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,3400 PLN za euro, 3,2785 PLN względem dolara amerykańskiego oraz 3,5397 PLN wobec franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu skokowo wzrosły do poziomu 4,267% w przypadku obligacji 10-letnich.

Wczorajszy handel na rynku złotego oraz polskiego długu przebiegał pod jednoznaczną dominacją podaży. Inwestorzy skokowo redukowali swoje pozycje na rynkach rozwijających się co zepchnęło kwotowania złotego w rejon tegorocznych minimów (okolice 4,3497 EUR/PLN). Analogiczny scenariusz obserwowaliśmy na węgierskim forincie czy meksykańskim peso. Wcześniej sygnalizowaliśmy, iż zapowiedź ograniczenia programu QE przez FED uderzy przede wszystkim w rynku wschodzące, które najbardziej skorzystały z nadpłynności na rynkach finansowych. Co ciekawe głęboka korekta dotknęła również rynek polskiego długu, gdzie oprocentowanie 10-latek znalazło się na poziomie ostatnio notowanym w listopadzie 2012r. Szczęśliwie wzrost ten miał miejsce już po środowej aukcji długu MF, dodatkowo trakcie wczorajszej sesji wiceminister finansów W. Kowalczyk oświadczył, że ministerstwo ma sfinansowane 88% potrzeb pożyczkowych na 2013r. Gwałtowny spadek kwotowań złotego podniósł spekulacje nt. ewentualnej interwencji walutowej ze strony NBP. Przypomnijmy, iż 10 czerwca NBP wkroczył niespodziewanie na rynek wspierając kwotowania złotego. W trakcie wczorajszej sesji nt. wypowiedział się A. Raczko z NBP, który stwierdził, iż aktualna zmienność generowana jest przez czynniki zewnętrzne. W szerszym ujęciu wczorajsza panika na rynku złotego oraz długu wskazuje, iż krótkoterminowo zmieniły się nastroje wokół emerging markets ( w tym złotego), które w ciągu najbliższych miesięcy znajdować się będą pod presją.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy odczyty koniunkturalne przygotowane przez GUS. Urząd zaprezentuje wskazania z zakresu koniunktury w przemyśle, budownictwie, handlu oraz wśród konsumentów. Odczyty te zostaną najprawdopodobniej pominięte, a inwestorzy kierować się będą sygnałami płynącymi z rynków bazowych, które określą nastroje również na koszyku CEE.

Z rynkowego punktu widzenia wytłumienie paniki podczas końcówki sesji w USA oraz przebieg obrotu w Azji wskazuje, iż początkowy handel może przynieść próbę odreagowania (w kierunku 4,30 EUR/PLN) części spadków z dnia wczorajszego. Warto jednak pamiętać, iż sentyment wokół rynków CEE oraz emerging markets wyraźnie pogorszył się, a więc jakikolwiek negatywny sygnał z kwotowań bazowych może ponownie przynieść redukowanie pozycji na złotym i w konsekwencji pogłębienie tegorocznych minimów.

 

Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ

Previous BPH: raport rynek akcji
Next Irracjonalne przeceny na rynkach finansowych

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Hiszpańskie inwestycje w Polsce warte blisko 11 mld euro

Hiszpańskie firmy ulokowały w Polsce już 10,8 mld euro. To jeden z pięciu największych inwestorów zagranicznych w naszym kraju. Firmy znad Wisły są zdecydowanie mniej aktywne – na półwyspie Iberyjskim inwestują średnio kilkanaście

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w USA

Kluczowy odczyt dnia w postaci amerykańskiego PKB trafia w prognozę – annualizowana dynamika PKB w II kwartale wyniosła 4,6 procent. Zaskoczenia nie ma, ale dane są bardzo dobre w kontekście

Komentarze rynkowe 0 Comments

Japońskie byki straciły werwę

Niewątpliwie wydarzeniem ubiegłego tygodnia była czwartkowa panika na giełdzie w Tokio. To, co wydarzyło się w Japonii nie powinno dziwić, w końcu Nikkei w ciągu zaledwie pół roku niemal podwoił

Komentarze rynkowe 0 Comments

Raport dzienny Forex

Zdaniem Akira Amari agencje informacyjne źle przetłumaczyły jego niedzielne słowa sugerując, iż dalsze osłabienie japońskiej waluty byłoby szkodliwe dla tamtejszej gospodarki. Minister gospodarki przyznał, iż trudno jest ocenić, kiedy jen

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Presja na złotego została utrzymana, USD/PLN na ponad 2-letnich szczytach

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi utrzymanie presji podażowej na polską walutę. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2305 PLN za euro, 3,4292 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,5214

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w Europie

Zestaw odczytów indeksów nastroju ze strefy nie imponuje siłą, ale wpływ na rynki będzie bardzo ograniczony. Rozminięcia się z prognozami są minimalne, a zmiany wobec poprzedniego miesiąca na tyle skromne,

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź