EM FX: złoty obala aksjomaty
Złoty nie może się pozbierać po wczorajszych słabych danych makro z Polski. I chociaż dane jeszcze nic nie zmieniają w kwestii oceny wzrostu PKB i polityki monetarnej, to EUR/PLN nie może wrócić poniżej 4,08.
Historia nauczyła mnie, żeby nie przejmować się zbytnio publikacjami makroekonomicznymi z Polski, gdyż (do niedawna) wahania kursu złotego po publikacji nie przekraczały 1 gr. Pierwsze ostrzeżenie wystąpiło miesiąc temu, kiedy produkcja i sprzedaż pozytywnie zaskoczyły. Wczoraj mieliśmy odwrotną reakcję przy słabszej od prognoz dynamice w obu wskaźnikach. Najsmutniejszy jest fakt, że dane w zasadzie nic nie powinny znaczyć. Przełom marca i kwietnia to zawsze są wahania związane z Wielkanocą i traktując oba miesiące wspólnie nic niepokojącego w gospodarce się nie dzieje. Wzrost PKB powyżej 3,5 proc. w całym 2015 roku jest możliwy, a RPP nie dokona zmian w stopach procentowych do końca swojej kadencji w I kw. przyszłego roku.
Stąd wczorajsze osłabienie złotego jest dla mnie trudne do wytłumaczenia i tylko niska płynność rynku oraz podwyższona zmienność w okresie wyborczym (choć sam w to mocno nie wierzę) mogą odpowiadać za wzrost EUR/PLN ponad 4,10. Technicznie 4,11 jest na wyciągnięcie ręki, ale zachowanie cen w tym tygodniu pokazało, że zejście 3-4 grosze w jedno popołudnie nie stanowi dla podaży problemu. Przy obecnych poziomach pozostaje neutralny i otwarty do kupna bliżej 4,01-4,02, gdyż liczę na słabość euro pod podkreślaną gołębiość ECB. O 14:00 poznamy protokół z posiedzenia RPP. Kto wie, może inwestorów, którzy sprzedawali wczoraj złotego, wystraszy brak chęci Rady do kolejnych obniżek. Na tym rynku jestem w stanie uwierzyć we wszystko.
Na innych rynkach, bank centralny RPA o 14:00 przedstawi decyzję w sprawie stóp procentowych. Konsensus zakłada utrzymanie stóp bez zmian na 5,75 proc., a stanowisko jest wzmocnione przez wczorajszy niższy od prognoz odczyt CPI za kwiecień. Dziś USD/ZAR schodzi dziś o 7 figur, ale bardziej jest to słabość dolara niż wyjątkowa siła randa. 11,75 jest kluczowym wsparciem, gdzie można szukać okazji do kupna przed serią danych z USA publikowanych w najbliższych godzinach.
Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers
Może to Ci się spodoba
Blok dolarowy: RBNZ ucina wyprzedaż kiwi
RBNZ okazał się mniej gołębi niż oczekiwano, co wywołało redukcję krótkich pozycji w NZD wobec USD i AUD. Lepsze dane z Australii dają wsparcie dla AUD, choć raczej nie na
W Europie możliwa sesja na przeczekanie
Zachowanie S&P w drugiej części sesji daje pewne szanse na odbicie dziś rano (Azjaci z niej nie skorzystali), ale przeważyć może bierność każąca wyczekiwać na ECB i piątkowe dane z
Skandi FX: SEK chwilowo wsparty lepszymi danymi o produkcji
EUR/SEK spadł z 9,31 do 9,27 w reakcji na lepsze od prognoz dane o produkcji przemysłowej (0,3 proc. r/r, prog. -0,4 proc.), choć mediana złożona z sześciu prognoz nie jest
Poranny komentarz giełdowy – Facebook zarabia coraz więcej, dzień z PMI
W Stanach sezon wyników trwa już w najlepsze. Większość dużych firm technologicznych, na które rynek zwracał uwagę opublikowała już swoje zarobki. Wczoraj po sesji poznaliśmy wyniki Facebooka, który zarobił więcej
Rynek zbyt optymistyczny co do poczynań Fed
Z rynkami często tak już jest, że przechodzą ze skrajności w skrajność. Po czerwcowej konferencji szefa Fed inwestorzy zaczęli agresywnie dyskontować zacieśnianie polityki pieniężnej w USA a cięcia we wrześniu
Złoty mocniejszy przed decyzją RPP
Złoty zyskał wyraźnie wobec najważniejszych walut osiągając docelowy poziom korekcyjnego umocnienia do w relacji do euro (4,20). Obecnie polska waluta powinna wejść w fazę konsolidacji lub ponownie lekko się umocnić.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!