Poranny komentarz walutowy – Krajobraz po payrolls
Umarł król, niech żyje król – dokładnie taki wniosek nasuwa się na myśl po piątkowym odczycie z amerykańskiego rynku pracy. Nie ma co powtarzać, iż dane były słabe, bo jest to oczywiste. Niemniej jednak rynek zdaje się powoli otrząsać po wydarzeniach z końcówki poprzedniego, a dolar wydaje się ponownie wracać do łask inwestorów. Gwiazdą wtorkowego poranka pozostaje jednak australijski dolar, którego wspiera decyzja RBA o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie.
Piątkowe dane dotyczące zmiany w zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym okazały się być bardzo słabe, a co gorsza pojawiły się w momencie, gdy sentyment dla dolara pozostaje nienajlepszy. W tym momencie już chyba nikt nie robi sobie nadziei, iż FED podniesie stopy na czerwcowym posiedzeniu. Co więcej, rynek stopy procentowej nie do końca wycenia dwie podwyżki stóp procentowych w tym roku co oznacza, iż rynek zaczyna oczekiwać podwyżki dopiero w grudniu! O ile wydaje się, iż taki scenariusz jest dość mało prawdopodobny o tyle powoduje to, iż dolarowi zaczyna grozić coraz większa korekta. Problem polega jednak na tym, iż w tym momencie na rynku nie widać żadnej sensownej alternatywy dla amerykańskiej waluty, a każde większe odbicie wykorzystywane jest przez największych graczy do ponownego zajęcia długich pozycji w dolarze. Namieszać może jednak jutrzejszy zapis z ostatniego posiedzenia FOMC. Komunikat opublikowany po posiedzeniu był gołębi, a problemy dolara zaczęły się właśnie od tego momentu. Z tego względu jutrzejsza publikacja powinna dać nam wskazówkę co do terminu ewentualnej podwyżki stóp w Stanach, a co za tym idzie zdefiniować sentyment dla dolara na najbliższe tygodnie.
Dzisiejsza decyzja RBA o pozostawieniu stóp na niezmienionym poziomie doprowadziła do wyraźnego umocnienia australijskiej waluty. Część rynku oczekiwała, iż w kontekście ostatniego wyraźnego spadku cen rud żelaza Bank postanowi zadziałać i obniżyć stopy już na kwietniowym posiedzeniu. Nic takiego nie miało jednak miejsca, co wpisuje się w stanowisko członków australijskiego banku centralnego, którzy ostatnio podkreślali, iż z ewentualnym cięciem stóp wstrzymają się do publikacji danych za I kwartał. Co więcej, podobne stanowisko podkreślono w dzisiejszym komunikacie po posiedzeniu. RBA nie wykluczył dalszych obniżek stóp, co powoduje, iż dolar australijski powinien w dalszym ciągu pozostawać „chłopcem do bicia”.
Na odwrocie od dolara zyskują także waluty krajów wschodzących, wśród których prym wiedzie polski złoty, który zyskuje także w trakcie wtorkowego poranka. O godzinie za dolar płacono 3,7235zł, a za euro 4,064zł.
Jakub Stasik
XTB
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – rynki czekają na minutes
Wydarzeniem dzisiejszego dnia z pewnością będzie publikacja protokółu z ostatniego posiedzenia FOMC. Z kolei w Polsce, uwaga inwestorów będzie skupiać się na decyzji RPP dotyczącej wysokości stóp procentowych. Rynek oczekuje,
Funt pod presją przed przemówieniem Carneya
Euro (EUR) spadło do swojego nowego czternastomiesięcznego minimum z poziomu 1.2950 do poziomu 1.2880 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD) pomimo pozytywnych danych dotyczących niemieckiego bilansu handlowego. Para walutowa pozostaje
Komentarz PLN: Złoty stabilny, krajowe dane i sytuacja na rynkach bazowych w centrum uwagi
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację stabilizacji wycen z sesji wczorajszej. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1820 PLN za euro, 3,1687 PLN względem dolara amerykańskiego oraz 3,4620
Draghi optymistycznie o europejskiej gospodarce
Długo oczekiwana przez inwestorów konferencja ECB, na której ogłoszono szczegóły europejskiego programu luzowania ilościowego, przyczyniła się do dalszej wyprzedaży EUR. Wielu analityków podkreśla, że za taki stan rzeczy odpowiada obawa
Próba korekty na złotym z okolic 1-miesięcznych maksimów
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi lekkie osłabienie polskiej waluty, która jednak w dalszym ciągu pozostaje w rejonie kilkutygodniowych maksimów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2405 PLN za
Poranny komentarz giełdowy – Rosja straszy rynki
Wczorajsza sesja przyniosła nam spadkową korektę i można powiedzieć, że jej fundatorem był Prezydent Rosji Władimir Putin. Rynki zaczęły się obawiać, że dojdzie do kolejnej aneksji terytorium Ukrainy, a dokładniej
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!