Poranny komentarz walutowy – nastroje w Niemczech
Wczorajsza publikacja danych PMI przyniosła powiew nadziei dla gospodarek ze Strefy Euro. Wstępne szacunków niemieckiego indeksu z sektora przemysłu, tak jak i dla całej Strefy Euro, utrzymały się w rejonie ekspansji, zaskakując rynek pozytywnie. Dobre wczorajsze odczyty nadają ton przed ogłoszeniem nastrojów w największej gospodarce Europy publikowane przez instytut IFO. Dobre dane mogłyby dać powody do wzrostów na parze EURUSD, która w ciągu wczorajszego dnia chwilowo wzbiła się powyżej 1,10.
Dane inflacyjne ze Stanów Zjednoczonych były bliskie oczekiwaniom. CPI bazowe na poziomie 1,7% zbliża się do celu FEDu ustalonego na poziomie 2%.Taki odczyt może obudzić jastrzębie w FOMC, co może skutkować podwyżkom stóp procentowych w czerwcu. James Bullard szef FED z Saint Louis, stwierdził wczoraj, że polityka monetarna FED nadal będzie stymulowała gospodarkę, a wszelkie ruchy ze strony Banku Centralnego mają za zadanie dostosowanie kosztu pieniądza do realiów w USA, gdyż ciężko uzasadnić aktualny poziom stóp procentowych. Bullard wierzy, że wzrost gospodarczy znajdzie się w okolicach 3% r/r w 2015, a stopa bezrobocia spadnie poniżej 5% w trzecim kwartale tego roku.
Z kolei poziom cen za luty, który poznaliśmy wczoraj dla Wielkiej Brytanii otwiera pole do dyskusji dla gołębi. CPI poniżej konsensusu na poziomie 1.2% r/r wskazuje, iż główny ekonomista BoE Andy Haldane, mógł mieć rację, twierdząc, iż bank jest gotowy na zmianę kosztu pieniądze tak w górę, jak i w dół. Na razie trzeba traktować jednak takie głosy z pewną dozą spokoju, gdyż inny członek BoE Nemat Shafik, powtórzyła, iż według ścieżki centralnej, następnym przewidywanym krokiem jest podwyżka stóp procentowych. Jej zdaniem inflacja nie jest tak niska jak wszyscy twierdzą, jest tymczasowa i wynika z przyczyn zewnętrznych – między innymi niskiej ceny ropy oraz silnego kursu funta szterlinga.
Po wczorajszej obniżce stóp procentowych przez Węgierski Bank Centralny o 15 punktów bazowych forint umocnił się w stosunku do euro. Na kursie EURHUF przełamana została granica 300, ostatni raz ta para walutowa znajdował się poniżej tego poziomu ponad rok temu. Po spotkaniu, Bank powiedział, iż dalsze łagodzenie polityki monetarnej jest możliwe tak długo jak będzie wspierało osiągnięcie celu inflacyjnego.
W Stanach Zjednoczonych poznamy dzisiaj zmiany w zamówieniach na dobra trwałego użytku oraz oficjalny raport o zmianach zapasów ropy (wczorajszy raport API wskazuje na wzrost zapasów o 4,8 milionów baryłek ropy). Po godzinie 10:30 dolar kosztował 3,7283 złotego, euro 4,0875 złotego, funt 5,5387 złotego, zaś frank 3,8917 złotego.
Arkadiusz Trzciołek
Analityk Rynków Finansowych
XTB
Może to Ci się spodoba
Komentarz PLN: Złoty stabilny, pomimo podwyższonej zmienności na szerokim rynku
Środowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację konsolidacji na wycenie, pomimo wcześniejszych dość wyraźnych impulsów zarówno lokalnych jak i z szerokiego rynku. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco:
Dane w USA
Pierwszy dziś zestaw danych z USA nie układa się dobrze dla byków. Spadek wydatków konsumentów podcina nieco nadzieje na dynamiczną odbudowę gospodarki w II kwartale. Również przychody okazały się gorsze
Niemiecki Ifo rośnie zgodnie z oczekiwaniami
Drugi miesiąc z rzędu istotny wskaźnik koniunktury za naszą zachodnią granicą zyskuje na wartości i z poziomem 105,5 pkt. jest najwyżej od czterech miesięcy. Utrzymuje się więc rozejście pomiędzy optymistycznymi
GPW wybija się na niezależność
W USA wtorek był dniem poprzedzającym krótką środową sesję i czwartkowy Dzień Niepodległości. Poza tym w kalendarium był tylko jeden raport makro. To zdecydowanie nie zachęcało do agresywnego kupowania akcji.
Możliwe odbicie w Europie
Wobec braku sesji w USA, obroty będą zapewne niskie, a przebieg notowań niezbyt emocjonujący. Indeksy powinny odrabiać piątkowe straty, a wyjątkiem mogą okazać się WIG i BUX. W piątek indeksy
Poranny komentarz giełdowy – rynki pod presją podaży
Na giełdach podaż w dalszym ciągu gra pierwsze skrzypce i bardzo możliwe, że także dzisiaj zobaczymy kontynuację spadków. Rynki za oceanem negatywnie odbierają informacje dotyczące działań zbrojnych w Syrii. Z
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!