Analiza poranna Forex: USD/JPY
Dzisiaj nad ranem opublikowany został komunikat po posiedzeniu Banku Japonii. BoJ, zgodnie z oczekiwaniami, nie zmienił założeń prowadzonej polityki pieniężnej. Podtrzymane zostało zobowiązanie do prowadzenia operacji otwartego rynku w celu utrzymania wzrostu bazy monetarnej o 60-70 bln JPY rocznie. Zobowiązanie to zostało zadeklarowane jako cel polityki prowadzonej przez Bank Japonii na pierwszym posiedzeniu zwołanym przez HaruhikoKurodę w kwietniu tego roku. BoJ odszedł tym samym od polityki zmiany stóp procentowych. Bank Japonii zmienił bieżącą ocenę gospodarki z „przestała się osłabiać i wykazuje pierwsze oznaki ożywienia” na „rozpoczyna się ożywienie”. Zauważono także pierwsze symptomy wzrostu oczekiwań inflacyjnych. Komunikat nie miał większego wpływu na kwotowania Jena. Większego wpływu nie wywarły też słabsze niż oczekiwano dane o bilansie japońskiego handlu zagranicznego. W kwietniu eksport okazał się o 3.8% większy niż rok temu, podczas gdy prognoza zakładała 5.9% r/r wzrostu. Import wzrósł natomiast o 9.4% r/r, wobec prognozowanego wzrostu o 6.7%. Zaowocowało to deficytem handlowym na poziomie 879.9 mld JPY, podczas gdy konsensus rynkowy zakładał odczyt na poziomie -621.1 mld JPY. Spowolnienie exportu to przede wszystkim efekt pogorszenia stosunków politycznych z Chinami, które są drugim po USA partnerem handlowym Japonii.
W ujęciu analizy technicznej kwotowania USDJPY poruszają się od początku tego tygodnia w wąskim paśmie wahań. Jak na razie nie naruszony pozostaje ustanowiony w piątek 4.5-letni szczyt na poziomie 103.3. To jednak tylko kwestia czasu, kiedy USDJPY wyruszy w dalszą drogę na północ. Ewentualna korekta techniczna nie powinna sprowadzić kursu poniżej poziomu maksimów, ustanowionych w kwietniu – okolice 99.9.
Uwaga inwestorów w trakcie dzisiejszego dnia skoncentruje się zapewne na zaplanowanym na dzisiejsze popołudniewystąpieniu szefa FED Bena Bernanke (godz. 16:00) oraz publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC (20:00). W kalendarzu na dzisiaj także dane z USA dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym.
Z wydarzeń wczorajszego dnia, na szczególną uwagę zasługuje odczyt inflacji konsumenckiej CPI w Wielkiej Brytanii w kwietniu. Odczyt na poziomie 0.2% m/m i 2.4% r/r znacznie rozczarował rynki. Konsensus kształtował się na poziomie 0.4% m/m i 2.6% r/r. Słabsze dane pociągnęły w dół Funta Brytyjskiego, windując kurs EURGBP w okolice 0.852 oraz sprowadzając kwotowania GBPUSD w okolice 1.51. Ruchy te spowodowały przebicie ważnych poziomów technicznych, co może przynieść kontynuację wczorajszych ruchów.
Dominik Murlak, Dom Inwestycyjny BRE Banku, Zespół BRE FOREX ECN
Może to Ci się spodoba
USD/RUB kontynuuje rajd na północ
W trakcie dzisiejszej sesji obserwujemy kontynuację spadków na rublu w reakcji na wprowadzenie w życie kolejnych sankcji wobec Rosji przez UE. Opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej restrykcje obejmują ograniczenia
Szef RBA zaszkodził dolarowi australijskiemu
Opinie Glenna Stevensa wygłoszone dzisiaj w nocy naszego czasu nt. kursu AUD/USD – jest zbyt wysoko wg. historycznych standardów, ale i też jest przewartościowany i inwestorzy nisko wyceniają możliwość jego
Przegląd poranny 23 lipca
Sesja Amerykańska: W trakcie sesji w USA obserwowaliśmy umocnienie dolara do okolic 1,3460 USD na eurodolarze. Podwyższoną zmienność odnotować należy również na innych zestawieniach związanych z wyceną USD, jak GBP/USD
Dalsze spekulacje dot. EUR/CHF
Początek nowego tygodnia przynosi utrzymanie presji podażowej na euro. W konsekwencji po porannej próbie odbicia na EUR/USD, również kwotowania EUR/CHF kierują się na południe. Warto jednak wspomnieć tutaj o kolejnych
Wyższa inflacja, ale słabsze dane z rynku nieruchomości
Temat przyspieszenia terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych przez FED ma szanse rozpalić wyobraźnię inwestorów przed jutrzejszym, wieczornym komunikatem FED i późniejszą (godz. 20:30) konferencją prasową Janet Yellen. Opublikowana o godz.
NZD/USD: przystanek przed dalszymi spadkami?
Notowania pary NZD/USD zawróciły w punkt na zniesieniu 38,3 proc. ostatniego impulsu wzrostowego, bez kolejnego testu górnego ograniczenia kanału. Obecnie znajdujemy się na poziomie lokalnych minimów i miejsce ma tzw.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!