W strefie euro panuje inna definicja ostatecznego terminu

W strefie euro panuje inna definicja ostatecznego terminu

Historia kryzysu zadłużenia strefy euro uczy, że ostatecznym terminem porozumienia stron jest moment uzyskania porozumienia, a wcześniejsze daty przeskakiwane są jak płotki na bieżni. Nie inaczej jest w przypadku ostatnich rozmów o wydłużenie pakietu pomocowego Grecji, a rynek doskonale zdaje sobie z tego sprawę.

Poniedziałkowe rozmowy na szczycie Eurogrupy w sprawie Grecji zakończyły się brakiem porozumienia, a rząd w Atenach otrzymał czas do piątku na zwrócenie się z prośbą o wydłużenie obecnego programu bailoutowego, inaczej z końcem miesiąca utraci finansowanie od zewnętrznych pożyczkodawców. Minister finansów Grecji Varoufakis powiedział jednak, że w między czasie będzie kontynuował negocjacje niezależnie od przedstawionego ultimatum. Stanowisko Eurogrupy nie jest też zbyt stanowcze, gdyż szef gremium Dijsselbloem nie wykluczył dodatkowego szczytu ministrów finansów strefy euro w piątek. Wstępna reakcja rynków była negatywna, ale nie przetrwała zbyt długo. Chociaż ryzyko gwałtownego załamania sentymentu wzrasta (w przypadku brak finalnego porozumienia), to jednak konsensus w dalszym ciągu przystaje przy pozytywnym zakończeniu rozmów. Mechanizm zerwania rozmów, by na ostatnią chwile szukać kompromisu, jest dobrze znany inwestorom, a świadomość, że Grecja będzie potrzebować pieniędzy dopiero w połowie marca, uspokaja.

We wtorek rynek walutowy powinien odżyć pod wpływem danych makro. O 9:30 na rynek trafi styczniowy CPI ze Szwecji. Oczekuje się stabilizacji wskaźnika na -0,3 proc. r/r, ale dane za pierwszy miesiąc roku podlegają dużym wahaniom w związku ze zmianą wag komponentów. Słaby wynik może rozbudzić spekulacje, że bank centralny rozszerzy program QE, więc dane mogą się odbić na notowaniach korony. O 10:30 opublikowane zostaną dane o inflacji za styczeń z Wielkiej Brytanii. Spadek głównego wskaźnika do 0,4 proc. r/r z 0,5 proc. w grudniu może zaciążyć na funcie, choć reakcja nie powinna być trwała, biorąc pod uwagę ostatnie komentarze z Banku Anglii sugerujące, że kolejną decyzją w sprawie stóp procentowych prawdopodobnie będzie podwyżka. Ze strefy euro mamy poprawiający się indeks ZEW (11:00, prog. 55, poprz. 48,4), ale dane mogą mieć problem z odwróceniem uwagi od greckich negocjacji. Dane z rynku pracy z Polski (14:00) rzadko wpływają na złotego i tym razem nie powinno być inaczej. Od indeksu NY Empire State z USA (14:30) oczekuje się niewielkiego spadku (prog. 8,5, poprz. 9,95), co może osłabiać USD, który ostatnio nie znajduje wsparcia w danych makro.

Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers

Previous Komentarz PLN: Spokojny początek tygodnia na PLN
Next Nowy Partner programu Pakiet Trwałych Korzyści Banku Pekao

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dziękuję, tylko oglądam

Powyższe zdanie konsumenci w USA zdają się zbyt często wymawiać, a przynajmniej takie wnioski można wyciągnąć z kwietniowych danych o sprzedaży detalicznej. Rozczarowująco mało chętnych na zakupy w sklepach przekłada

Komentarze rynkowe 0 Comments

Europa może tracić. Europa, ale która?

Wypowiedzi członków Fed sugerujące zmniejszenie aktywności banku centralnego w działaniach QE3 już od września, mogą zaszkodzić europejskim indeksom. Dużo zależeć może od odczytów PMI. Tytułowe pytanie najlepiej uzasadnia przebieg piątkowych

Komentarze rynkowe 0 Comments

Minutes nie przestraszyły inwestorów

Słabsze dane, głosy zaniepokojenia w minutes Fed, to wszystko nie ma dla inwestorów w USA na razie większego znaczenia. Na Wall Street gra muzyka, na fali której indeks S&P500 wzniósł

Komentarze rynkowe 0 Comments

Byki się bronią, niedźwiedzie nie atakują

Z dużą ostrożnością rozpoczęli inwestorzy w Warszawie środową sesję. Główne indeksy miały na otwarciu niemal identyczną wartość, jak po poprzednim fixingu. Po trwającej około pół godziny stabilizacji, byki śmielej przystąpiły

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – silne wzrosty po decyzji Banku Japonii

Dzisiejszy poranek przynosi silne wzrosty europejskich indeksów, które wynikają z dalszego luzowania polityki przez Bank Japonii. DAX zyskuje +1,61%, pozostałe europejskiej giełdy także na solidnych plusach. Kontrakty terminowe w Stanach

Komentarze rynkowe 0 Comments

Raport dzienny Forex

Dobre dane z USA (wczorajszy indeks ISM dla przemysłu) nie muszą oznaczać, że FED ograniczy program QE3 (nawet symbolicznie) już na grudniowym posiedzeniu. Ale znacząco zwiększają prawdopodobieństwo takiego posunięcia w

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź