Debata nad luzowaniem ilościowym trwa
Czwartkową sesję rozpoczęło mocne uderzenie. Nad ranem podano do wiadomości, że PKB Japonii w pierwszym kwartale wzrósł o 0.9%. Eksperci oczekiwali wartości nie wyższej niż 0.7%. Biorąc pod uwagę strukturę danych, najważniejszym czynnikiem prowzrostowym było pobudzenie popytu wewnętrznego. Wydaje się, że strategia wyrwania gospodarki ze stagnacji premiera Shinzo Abe i szefa banku centralnego Haruhiko Kurody zdaje egzamin. Osłabienie jena o 16% wobec amerykańskiego dolara i 14% wobec euro od początku roku, pozwoliło również na pobudzenie eksportu i wzrost produkcji przemysłowej w kwietniu 0.9%. Eksperci niecierpliwie oczekują trzeciego filaru zapowiadanych zmian, uzupełniającego działania stymulacji monetarnej i fiskalnej trzeciej gospodarki świata. Sukces luzowania ilościowego w Japonii może zachęcić pozostałe gospodarki do intensyfikowania polityki zwiększania bazy monetarnej. Jak informuje jednak Międzynarodowy Fundusz Walutowy ustami Erika Oppersa, rezygnacja z tego rozwiązania oraz podniesienie stóp procentowych może zwiększyć ryzyko podejmowane przez banki przy udzielaniu kredytów oraz utrudnić obywatelom spłatę długów już zaciągniętych. Póki co, druk idzie w najlepsze, chociaż szef Rezerwy Federalnej w San Francisco Ted Williams zasugerował, że w obliczu korzystnych danych z rynku pracy, on i wielu jego kolegów może zacząć dyskusję o wygaszaniu QE. Eksperci pozostają zgodni. Wygaszanie tak, szybko – nie.
Najważniejsze wydarzenia piątkowej sesji będą miały miejsce poza kontynentem europejskim. Kluczowe dla losów kanadyjskiego dolara będą dane dotyczące inflacji północnego sąsiada Stanów Zjednoczonych. Kilka godzin później opublikowane zostaną dane dotyczące wzrostu PKB Meksyku. Waga tych ostatnich doniesień w ostatnich tygodniach rośnie. Być może niedługo doczekamy czasów, kiedy zamiast śledzić poczynania pary EURUSD, skupimy się na losie reala, nowego peso lub rupii. Póki co, warto się przynajmniej z tymi gospodarkami zacząć się oswajać.
dr Maciej Jędrzejak
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz giełdowy – szukając nowych szczytów
Po zeszłotygodniowej decyzji FOMC o usunięciu słowa patient z opublikowanego komunikatu, będziemy bacznie śledzić publikacje danych, które będą istotnym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji, kiedy zacząć cykl podwyżek stóp procentowych. Na
20–30 proc. transakcji na rynku nieruchomości jest obsługiwanych przez pośredników
W Kanadzie czy USA pośrednicy uczestniczą w ok. 80 proc. transakcji na rynku nieruchomości. W Polsce ten odsetek jest ponad trzykrotnie niższy, ale stopniowo rośnie, dlatego pośrednik to zawód z przyszłością –
Złoty w defensywie, PKB za 2013r. w kalendarzu
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań w zakresie 5-miesiecznych minimów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2205 PLN za euro, 3,0964 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4528
Europa gotowa do odbicia
Dzięki udanej sesji na Wall Street, ale także obiecującemu przebiegowi wczorajszych notowań na Starym Kontynencie, europejskie parkiety mogą mieć udaną końcówkę tygodnia. Czwartkowe notowania w Europie rozpoczęły się od zniżek
G4 FX: przezorny zawsze niezarobiony
Ukułem nowe powiedzenie, które idealnie podsumowuje moje wczorajsze nastawienie. Pierwsze oznaki wyczerpania presji sprzedaży USD okazały się prawdziwe i odnawianie długich pozycji jest kontynuowane dziś rano. Jednakże do prawdziwego katalizatora
Poranny komentarz walutowy – wydarzenie tygodnia za nami. Draghi zdecydowanie osłabił euro
Wczoraj miało miejsce wydarzenie dnia, tygodnia, a może nawet i miesiąca. Może ono zmieniać, w średnim terminie, układ sił na głównej parze EURUSD, a mowa tu o wypowiedziach Mario Draghiego.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!