Poranny komentarz walutowy – jen nadal słabnie

Poranny komentarz walutowy – jen nadal słabnie

Tematem numer jeden na rynku walutowym w ostatnim czasie jest gigantyczne osłabienie japońskiej waluty. Po tym, jak jen osłabiał się gwałtownie w pierwszej połowie 2013 roku mogło się wydawać, że największe ruchy już za nami. Tymczasem w Japonii znów jest ciekawie. W cieniu protokół Fed, słabe dane z Europy i dzisiejsze dane o inflacji w USA.

Przypomnijmy, że słabość jena rozpoczęła wolta Shinzo Abe pod koniec 2012 roku, kiedy doprowadził on do wcześniejszych wyborów parlamentarnych, czyniąc z polityki pieniężnej główne koło zamachowe kampanii wyborczej. W celu realizacji swoich obietnic wymienił kierownictwo Banku Japonii, które szybko podwoiło cel inflacyjny. Kurs USDJPY w ciągu kilku miesięcy poszybował z okolic 70 do ponad 100. Abe obiecał jednocześnie zmiany mające poprawić dyscyplinę fiskalną i faktycznie podjął działania w tym kierunku, sprowadzające się głównie do podwyżki podatku od sprzedaży z 5 do 8% w kwietniu tego roku. Bank Japonii uśpił rynki zapewniając, iż wszystko idzie w dobrym kierunku i polityka nie będzie się zmieniać. Listopad przyniósł jednak serię zaskoczeń.

Najpierw BoJ nieoczekiwanie poluzował politykę, zapowiadając skup aktywów, potocznie nazywany dodrukiem pieniądza, w jeszcze szybszym tempie niż do tej pory. Chwilę później okazało się, że podwyżka podatku nadal zniechęcała Japończyków do konsumpcji i w trzecim kwartale gospodarka znów się kurczyła. Kolejny ruch należał do Abe, który zapowiedział nowe wybory na końcówkę grudnia, aby jeszcze umocnić swoją władzę. Dla inwestorów oznacza to, że polityka gospodarcza będzie jeszcze bardziej agresywna. Można zastanawiać się, czy osłabienie jena nie zaszło zbyt daleko: dziś rano dolar kosztował w pewnym momencie blisko 119 jenów. Być może, ale trzeba pamiętać, że rynki często przereagowują, szczególnie, gdy do gry włączają się fundusze inwestycyjne. Niepewność związana z nadchodzącymi wyborami i tym, co po nich może zaproponować Abe oznacza, że fundusze będą miały pożywkę do sprzedawania jena. Warto zwrócić uwagę, że dziś japońska waluta tanieje nawet pomimo bardzo dobrych danych o japońskim bilansie handlowym za październik.

Poza rynkiem jena również nie ma nudy. Euro traci o poranku wobec kiepskich danych z Europy. Szczególnie niemieckie indeksy PMI rozczarowały sporymi spadkami, sugerując, że ryzyko spowolnienia w największej europejskiej gospodarce cały czas jest aktualne. O 14:30 w USA opublikowane będą dane o inflacji. Obawy o zbyt niską inflację są podstawowym czynnikiem wstrzymującym Fed przed podwyżką stóp, dlatego też dane będą miały bardzo duże znaczenie dla rynku. Na tym tle, notowania złotego wyglądają spokojnie. Za dolara płacimy 3,3670 złotego, za euro 4,2150 złotego, za franka 3,5110 złotego, zaś za funta 5,2790 złotego.

 

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Previous Poranny komentarz giełdowy – słabe odczyty PMI negatywnie wpływają na rynki
Next W przyszłym roku OC nawet dwa razy droższe

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Możliwe płaskie otwarcie w Europie

Inwestorów może onieśmielać brak Amerykanów (Dzień Dziękczynienia) oraz fakt, że S&P nie zdołał w przekonujący sposób pokonać szczytu z wtorku. Trudno wprawdzie oczekiwać, żeby S&P dzień w dzień ustanawiał nowe

Komentarze rynkowe 0 Comments

Na rozdrożu

Liczba siedem ma szczególne znaczenie w matematyce, pojawia się też w dziesiątkach popularnych sformułowań i pojęć: tydzień składa się z siedmiu dni, na świecie jest siedem kontynentów i mówimy o

Komentarze rynkowe 0 Comments

Raport walutowy

Ten tydzień na rynkach finansowych rozpoczął się dość pozytywnie. Dobrze na rynkowy sentyment wpłynęły informacje o sformowaniu rządu we Włoszech. Tym samym doszło do przerwania politycznego impasu trwającego od lutego.

Komentarze rynkowe 0 Comments

Skandi FX: Norges Bank nie tnie, ale widzi szanse na obniżkę w czerwcu

Norges Bank utrzymał główną stopę procentową na poziomie 1,25 proc. drugie posiedzenie z rzędu, jednak zapowiedział, że widzi „perspektywy obniżki na kolejnym posiedzeniu w czerwcu”. EUR/NOK wstępnie tąpnął z 8,43

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dobre dane z Polski

Za nami publikacja dynamiki krajowego odczytu PKB w I kw., która okazuje się lepsze od oczekiwań. To miłe zaskoczenie, szczególnie w kontekście negatywnych informacji ze Wschodu, które w podwyższonej ilości

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Lepsze PKB i niższa inflacja, a złoty

Początek nowego tygodnia na rynku PLN przynosi nieznacznie mocniejszego złotego na bazie niższych otwarć na parach x/PLN. Polska waluta jest wyceniana przez rynek następująco: 4,2307 PLN za euro, 3,3733 PLN

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź