Komentarz PLN: Inwestorzy na PLN czekają na dane dot. produkcji

Komentarz PLN: Inwestorzy na PLN czekają na dane dot. produkcji

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego charakteryzuje się kontynuacją lokalnej stabilizacji widocznej również podczas wczorajszej sesji. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2185 PLN za euro, 3,3641 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,5104 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,658% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego nie przyniosło większych zmian gdyż inwestorzy czekają przede wszystkim na dzisiejsze wskazanie z zakresu produkcji przemysłowej za październik (godz. 14:00, oczek. 1,6% r/r), które nakreślić scenariusz działań RPP podczas grudniowego posiedzenia. Wczorajsze publikacje dot. zatrudnienia (+0,8% r/r) oraz wynagrodzenia (+3,8% r/r), zgodnie z przewidywaniami, nie stanowiły mocniejszego impulsu do handlu. Również wieczorne zapiski FED okazały się mieć zbyt słaby wpływ na szeroki rynek, aby przełożyło się to m.in. na zachowanie USD/PLN. Od kilku sesji obserwujemy próby osłabienia polskiego długu na bazie lepszych danych makro z Polski oraz podbicia rentowności na rynkach bazowych, jednak skala tego ruchu pozostaje jak dotąd ograniczona. Z walutowego punktu widzenia po lekkim umocnieniu PLN wobec USD i GBP mamy do czynienia z przejściem w stan lokalnej konsolidacji.

W trakcie dzisiejszej poza ww. danymi dot. produkcji przemysłowej będziemy świadkami aukcji zamiany przeprowadzonej przez MF (PS0719 oraz WZ0119). Dodatkowo poznamy zapiski z ostatniego posiedzenia RPP, gdzie Rada dość zaskakująco zdecydowała się na utrzymanie stóp na bieżącym poziomie. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na poranne publikacje indeksów PMI dla Strefy Euro. Publikacja analogicznego wskaźnika dla Chin przyniosła nam spadek odczytu do 6-miesiecznych minimów, stąd w pierwszej fazie handlu może pojawić się presja podażowa na bardziej ryzykowne aktywa oraz waluty EM.

Z rynkowego punktu widzenia impulsy spadkowe na USD/PLN oraz GBP/PLN uległy lokalnemu wyczerpywaniu – kursy stabilizują się nad wsparciami na 3,3525 PLN oraz 5,2360 PLN. Analogiczne scenariusze obserwujemy na EUR/PLN oraz CHF/PLN. Wydaje się, iż ponownie rynek stracił zainteresowanie polską walutą i dopiero dzisiejsza publikacja z zakresu produkcji przemysłowej może być impulsem do podbicia zmienności.

1 2 3 4

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Previous Przegląd poranny 20 listopada
Next Scenariusz dolarowej korekty dalej aktualny? - Raport dzienny FX

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Kolejny sygnał mocnego złotego

Poranna, kończąca bieżący tydzień sesja na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty po wczorajszym umocnieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1570 PLN za euro, 3,0352 PLN wobec dolara

Komentarze rynkowe 0 Comments

Funt i euro zyskują na wartości w stosunku do dolara

Euro (EUR) odbiło się ze swojego dwuletniego minimum na poziomie 1.2358 aż do poziomu 1.2444 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Euro odzyskało część swoich strat po publikacji nieoczekiwanie pozytywnych

Komentarze rynkowe 0 Comments

Co dalej ze złotym?

Protokół FOMC i dane z USA z jednej strony, a rekonstrukcja rządu i aukcja długu z drugiej, to wszystko będzie dziś wpływać na notowania złotego. Nie ma wątpliwości, że czynniki

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz do rynku złotego

Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi otwarcie notowań w rejonie piątkowych minimów na parach. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1550 PLN za euro, 3,2013 PLN za dolara

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w USA

Bardzo dobry odczyt. Lepsza od oczekiwań liczba miejsc pracy poza rolnictwem, spadek bezrobocia i rewizja w górę i tak mocnej liczby miejsc pracy z listopada. Dane pokazują również wzrost płac.

Komentarze rynkowe 0 Comments

Ropa traci na wartości, a inwestorzy czekają na NFP

Euro (EUR) wzrosło wczoraj do poziomu 1.2860 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD), ponieważ Europejski Bank Centralny (EBC) nie wspomniał o wielkości aktywów, które zamierza kupić, ale stwierdził, że będzie

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź