Poranny komentarz giełdowy – powrót wzrostów po protokole FOMC
Wczorajsze silne obicie w USA daje spore nadzieje na powstrzymanie ostatnich spadków w Europie. Także w Warszawie inwestorzy rozpoczęli handel w bardzo dobrych nastrojach i indeks dwudziestu największych spółek zyskuje już ponad +0,8%.
Publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC zachęciła inwestorów do kupna akcji czego wynikiem był silny wzrost indeksów za oceanem. Indeks S&P500 zyskał wczoraj 1,75%, mimo tego, że w początkowych godzinach handlu został już osiągnięty poziom 1925 pkt. Dokument był nieco gołębi, dlatego też wzrostowa reakcja na rynku akcji jest jak najbardziej naturalna. Inwestorzy nie zwrócili nawet uwagi na wskazanie w protokole, że wśród ryzyk w dalszym ciągu pozostaje „napięta wycena spółek”. Także na rynku obligacji mamy spore ruchu i spadek rentowności na rynku długu w USA. FOMC dał inwestorom nadzieję, iż okres do pierwszej podwyżki stóp może się lekko wydłużyć. Co więcej rentowności 10-latek amerykańskich spadają także dziś o poranku i znajdują się już poniżej 2,3%.
W Europie mamy dzisiaj kontynuację wzrostowego odreagowania. Na czele wzrostów indeksu DAX są akcje BMW. Analitycy banku JP Morgan poinformowali, iż rekomendują oni kupowanie akcji spółki. W dół do „sprzedawaj” ścięto rekomendację dla Renault, który z europejskich koncernów samochodowych ma największą ekspozycję na hamujące gospodarki Brazylii i Rosji. BMW w dużej mierze opierało w ostatnich latach swój rozwój o rynek chiński, a tam sprzedaż samochodów w segmencie premium ma się cały czas świetnie. Indeksy rosną już powyżej +1,0%, co wspiera także warszawski parkiet. Indeks dwudziestu największych spółek znajduje się obecnie +1,18% powyżej wczorajszego zamknięcia. Wśród jego komponentów najlepiej sobie radzą KGHM, LPP oraz OrangePL. Pod kreską znajdują się tylko Alior oraz Kernel, jednak ich przecena jest niewielka i wynosi w okolicach -0,4%.
Łukasz Banach
Młodszy Analityk Rynków Finansowych
XTB
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz giełdowy – korekta po zdecydowanych spadkach
Otwarcie poniedziałkowej sesji daje nadzieje rynkowym bykom, gdyż indeks WIG20 po ubiegłotygodniowym spadku o -2,5% podnosi się aktualnie o +0,53%. Niemniej jednak jak na razie odbicie na polskiego giełdzie można
Byczy czwartek na dolarze
Nick Carraway, narrator znakomitej powieści F.S.Fitzgeralda Wielki Gatsby, mawiał, że został dotknięty wielkim nieszczęściem – wszechstronnością. Uważał, że świat najwyraźniej widać patrząc tylko z jednego okna. Czwartkowa sesja za Oceanem
Bez wskazań przed sesją w Europie
Być może pewne zamieszanie wprowadzą publikowane równo z dzwonkiem lub po nim odczyty PMI dla sektora produkcji, ale dopiero druga połowa tygodnia będzie obfitowała w publikacje, które mogą pobudzić inwestorów
Komentarz do rynku złotego
Poranny, czwartkowy handel na rynku złotego nie przynosi znaczącej zmiany w wycenie polskiej waluty, która w dalszym ciągu oscyluje w zakresie ok. 10-sesyjnej konsolidacji. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco:
Frank szwajcarski najdroższy od roku
Zgodnie z przewidywaniami ekonomistów, wczorajsza sesja na rynku walutowym upłynęła pod znakiem dalszego osłabienia polskiego złotego względem większości głównych walut – kurs CHF/PLN wzrósł w czwartek do poziomu 3.5130, natomiast
USDJPY na sześcioletnim maksimum
Euro (EUR) wzrosło z poziomu 1.2858 do poziomu 1.2940 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Wspólna waluta odnotowała swój największy wzrost od lipca, po osiągnięciu swojego czternastomiesięcznego minimum. Dzisiaj zostanie
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!