RBA zaskoczył obniżką stóp
Kolejny bank centralny zdecydował się na poluzowanie polityki pieniężnej. Tym razem był to Bank Australii, który nie musi jeszcze drukować pieniądza, gdyż ma do dyspozycji stopy procentowe. Na rynkach akcji nic nie jest w stanie zakłócić dobrych nastrojów – po świątecznej przerwie japoński Nikkei225 otwiera się luką wzrostową powyżej 14000 pkt. Dziś dane o zamówieniach w Niemczech i produkcji we Francji.
RBA obniża stopy, AUD traci
Bank Australii zaskoczył rynki decyzją o obniżce stóp procentowych o 25 bp, po której podstawowa stopa banku wynosi 2,75%. Zaskoczenie jednak nie jest kompletne – RBA wskazywał w poprzednich komunikatach, iż korzystne perspektywy inflacyjne dają przestrzeń do takiego ruchu w celu pobudzenia popytu. RBA podkreśla, iż wobec spodziewanego wyhamowania aktywności inwestycyjnej w sektorze wydobywczym wzrost musi być kreowany przez inne źródła popytu i stąd decyzja o wsparciu popytu konsumpcyjnego za pomocą niższych stóp. Obniżka ma jednak charakter jednorazowy i naszym zdaniem RBA nie będzie zmieniał polityki w najbliższych miesiącach.
Nieco lepsze wskaźniki PMI usług, dziś dane o produkcji
Wczoraj poznaliśmy finalne odczyty wskaźników PMI dla sektora usług strefy euro. Ogólnie wydźwięk tych danych był umiarkowanie pozytywny. Nieznacznie w górę skorygowano pierwsze szacunki dla Niemiec i Francji. Lepsze dane nadeszły z Włoch, gdzie indeks wzrósł z 45,5 do 47 pkt. Dla równowagi jednak pogorszenie odnotowano w Hiszpanii – tu wskaźnik wyniósł tylko 44,4 pkt. (45,3 pkt. w marcu).
Dziś czekają nas publikacje „twardych” danych – produkcji przemysłowej z Francji i zamówieniach w niemieckim przemyśle. Dane te zwykle nie miały istotnego wpływu na rynki, ale ich znaczenie będzie rosło. Przypomnijmy, iż w ubiegłym tygodniu Mario Draghi wskazał na możliwość obniżenia stopy depozytowej i to właśnie słabe dane mogą odegrać tu decydującą rolę.
Na wykresach:
Nikkei225 (kontrakt), D1 – sytuacja techniczna na kontrakcie na japoński indeks Nikkei225 (symbol JAP225) nie uległa zmianie; nadal obserwujemy tu piątą, ostatnią falę we wzrostowej strukturze i jednocześnie brak jakichkolwiek sygnałów do odwrotu; byki ustanawiają nie tylko kolejne rekordy, ale i miejsca wsparcia, które wykorzystywane są do obrony trendu; takim wsparciem jest obecnie poziom 14005, czyli szczyt z końca kwietnia, który został pokonany luką; to potencjalne miejsce dołączenia do trendu dla kupujących, sprzedający powinni zaś czekać na test poziomu 13515 pkt.
AUDUSD, D1 – szeroka konsolidacja na parze AUDUSD trwa już 9 miesięcy; jak do tej pory jej górne ograniczenie testowane było 5-krotnie, zaś dolne 3-krotnie – za każdym razem bez powodzenia; sprzedający byli blisko sukcesu na początku marca, ale dobre nastroje na rynkach globalnych powstrzymały wyprzedaż AUD; teraz zbliżamy się do czwartego testu; okoliczności są jednak podobne jak w marcu – nastroje są wręcz lepsze; to sprawia, iż para powinna wybronić strefę 1,01-1,015
dr Przemysław Kwiecień
Główny Ekonomista
Może to Ci się spodoba
Dane w USA
Kolejny słabszy od oczekiwań odczyt z USA nie może robić większego wrażenia. Dane układają się dziś w serię raportów, które nie spełniają prognoz. W przypadku odczytów produkcji przemysłowej godny odnotowania
Komentarz surowcowy
W centrum uwagi: • Oddalone widmo ograniczenia QE3 w USA • Ceny szlachetnych kruszców w górę • Znaczny wzrost importu złota do Indii • Roubini: złoto po 1000 USD za
Poranny komentarz giełdowy – dobre nastroje na światowych giełdach
Sesja w Azji przebiegała dzisiaj w bardzo dobrych nastrojach co było pochodzą piątkowej obniżki stóp procentowych przez PBOC. Indeksy w Europie otworzyły się dosyć płasko jednak w miarę zbliżania się
Wall Street wskaże kierunek ruchu
Słaba końcówka wtorkowej sesji w Warszawie nie robi najlepszego wrażenia, ale o niczym jeszcze nie przesądza. Jednak im dłużej WIG20 będzie się biedził z pokonaniem 2500 punktów, tym większa będzie
Obrona byków na Wall Street daje szansę Europie
Amerykańskie indeksy uniknęły we wtorek przeceny, na którą się zanosiło w pierwszych godzinach handlu. To może nieco pomóc posiadaczom akcji w pierwszej części dzisiejszej sesji. Wciąż jednak należy się liczyć
Raport walutowy
Jen stracił przez wybór Tokio na gospodarza Igrzysk Olimpijskich 2020 Waluty W piątek euro (EUR) osiągnęło najniższą wartość od sześciu miesięcy na poziomie 1.3104 wobec dolara amerykańskiego, po czym powróciło
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!