Komentarz do rynku złotego

Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę kontynuacji wczorajszego umocnienia polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,1373 PLN za euro, 3,1585 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3703 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu nieznacznie umocniły się i wynoszą aktualnie 3,305% w przypadku obligacji 10-letnich.

Wczorajszy handel na rynku złotego zgodnie z prognozą przyniósł techniczną korektę ostatniego osłabienia polskiej waluty. Dodatkowo złoty wsparty został zwyżką na rynku długu, która nie została jednak poparta większymi obrotami. Ponadto uczestnicy rynku raportują, iż sygnalizowana poprzednio aktywność importerów ustała co pozwoliło odrobić część strat z poprzedniego tygodnia. Również nastroje na szerokim rynku i wzrostowa sesja na eurodolarze pozwoliły m.in. węgierskiemu forintowi na umocnienie na fali lepszych nastrojów. Rynek zakłada, iż w czwartek dojdzie do obniżki stóp procentowych w Strefie Euro oraz, że RPP zdecyduje się na podobny krok w ciągu najbliższych miesięcy. Co ciekawe o ile w przypadku rynku krajowego możemy mówić o względnej pewności oczekiwań dla takiego ruchu, to decyzja po posiedzeniu EBC stanowi duży znak zapytania. Wedle ankiet przeprowadzonych przez agencje informacyjne, aż połowa uczestników rynku zakłada, iż Mario Draghi pozostawi stopy na obecnym
poziomie 0,75%. Naszym zdaniem jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz dodający do wcześniejszych stanowisk bardziej gołębi ton wypowiedzi.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji z rynku krajowego. NBP poda jedynie oczekiwania inflacyjne osób prywatnych w kwietniu. Czynnik ten, głównie z racji niskiej aktywności rynku, zostanie najpewniej pominięty. Wśród krajowych danych liczyć się będzie przede wszystkim czwartkowa publikacja indeksu PMI za kwiecień. W trakcie dzisiejszego handlu liczyć się będą przede wszystkim przedpołudniowe dane z Eurolandu oraz późniejsze wskazania ze Stanów Zjednoczonych, jednak należy pamiętać, iż rynek przede wszystkim czeka na czwartkowe posiedzenie EBC.

Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze umocnienie złotego wyhamowało w rejonie 4,1250 EUR/PLN, które teraz stanowić będzie silną barierę przed dalszymi wzrostami. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się przejście w stan konsolidacji powyżej ww, zakresu w oczekiwaniu na czwartkowe dane z krajowej gospodarki oraz decyzję ws. stóp w Strefie Euro.

Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ

Previous Początek tygodnia bez emocji
Next BPH: raport futures

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Gospodarka Nowej Zelandii przyspiesza

Wczoraj w nocy opublikowane zostały korzystne odczyty dotyczące dynamiki gospodarki Nowej Zelandii. PKB, po słabym ubiegłym kwartale, w III kw. wzrósł o 1.4% w porównaniu do poprzedniego II kw. i

Komentarze rynkowe 0 Comments

Pokaz siły w Warszawie

W USA gracze musieli się w środę zdecydować, czy pójdą drogą wytyczoną w poniedziałek (wzrost po słabych danych makro), czy tą z wtorku (spadek po wypowiedziach na temat QE). Przed

Komentarze rynkowe 0 Comments

Korekta może się pogłębić

Nienajlepsze nastroje z wtorkowej sesji mogą przenieść się także na dzisiejszy handel. Główne giełdy skłaniają się do rozpoczęcia korekty spadkowej. W Warszawie trwa ona już od kilku dni, szczególnie wyraźna

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz walutowo-makroekonomiczny

Kluczowe wydarzenia minionego tygodnia Ostatnie dni przyniosły nam pogłębienie strat złotego na parze z amerykańskim dolarem. W piątek para USDPLN osiągnęła poziom 3,2955 PLN/USD notowany ostatnio w lipcu 2013 r.

Komentarze rynkowe 0 Comments

Rosyjskie sankcje osłabią europejską gospodarkę

Czwartkowa sesja została zdominowana przez posiedzenie EBC. Zgodnie z przewidywaniami ekonomistów, na wczorajszej konferencji prasowej Mario Draghi zapowiedział utrzymanie stóp procentowych na rekordowo niskim poziomie oraz wprowadzenie dodatkowych narzędzi mających

Komentarze rynkowe 0 Comments

Zima coraz słabszą wymówką

Aktywność gospodarcza w USA miała wyjść spod silnego wpływu zimy w marcu. Dane, które w tym tygodniu napływały wcale tego nie potwierdzają. Wręcz przeciwnie: część publikacji, z wczorajszymi obrazującymi kondycję

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź