Warszawska giełda do końca roku chce połączyć się z parkietami z Wiednia, Budapesztu, Lublany i Pragi. Myśli już także o kolejnych akwizycjach
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie chce zdobywać nowe rynki. Jeszcze w tym roku zapowiada połączenie z parkietami w Wiedniu, Pradze, Budapeszcie i Lublanie. Zakończyła się pierwsza runda rozmów GPW z CEESEG, czyli grupą parkietów środkowoeuropejskich. W ciągu kilku tygodni ma się rozpocząć kolejny etap negocjacji. To jednak nie koniec planów GPW dotyczących połączeń.
– Nasze cele to przede wszystkim umiędzynarodowienie, dywersyfikacja biznesu, poszukiwanie nowych źródeł przychodów, potencjalne działania związane również z akwizycjami – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes o planach na 2014 rok Mirosław Szczepański, członek zarządu GPW. – Ale nie mówię tutaj o CEESEG-u, ale również o innych przedsięwzięciach. Tych możliwości strategicznych rozwoju jest bardzo dużo – zaznacza.
W 2014 roku GPW planuje wprowadzenie nowych produktów, w tym opcji na akcje, opcji binarnych i miesięcznych, kontraktów terminowych na energię elektryczną oraz dywersyfikację działalności w obszarze rynku towarowego poza obrotem energią elektryczną i prawami majątkowymi. To właśnie rynek towarowy zwiększył przychody o ponad jedną piątą, przyczyniając się do lepszego wyniku GPW za ubiegły rok.
– Mamy naprawdę imponujący wzrost przychodów na rynku towarowym, rzędu ponad 20 proc. Jeżeli chodzi o rynek energii elektrycznej, to on również wzrósł o około 4 proc. W 2013 roku zakończyło się wsparcie żółtych i czerwonych certyfikatów, co się przełożyło na przychody i obroty tymi certyfikatami, których nie było na giełdzie towarowej. Ale jak wiemy, wsparcie tych certyfikatów wraca, w związku z tym w roku 2014 możemy się spodziewać ponownie tych instrumentów na giełdzie towarowej – mówi Szczepański.
Kolejne lata mają z kolei przynieść zyski spowodowane współpracą z czterema parkietami regionu.
– Tych synergii może być bardzo dużo. Myślimy np. o jednolitej platformie obrotu instrumentami notowanymi na poszczególnych rynkach, ujednoliceniu grupy firm inwestycyjnych, która korzysta z tych rynków – wymienia Szczepański.
Inną korzyścią może być przyciągnięcie większej liczby inwestorów i zwielokrotnienia liczby transakcji.
Newseria
Może to Ci się spodoba
Dane o inflacji przetestują funta i dolara
Euro (EUR) spadło w stosunku do dolara amerykańskiego (USD) do poziomu 1.3356. Wspólna waluta notowana jest w okolicach swojego najniższego poziomu od listopada. Dolar amerykański (USD) wzrósł w stosunku do
EUR/USD: technika faworyzuje dalsze wzrosty
Poziom wsparcia na 1,1190 został wybroniony i zamknięcie godzinowej świeczki dokonało się pod lokalnym oporem na 1,1260. Dopiero trwałe przebicie któregoś z tych dwóch poziomów pozwoli nabrać większej pewności co
Dane w Europie
Na pierwszy rzut oka dane ze strefy euro nie przynoszą zaskoczeń. Jednak niższa od oczekiwań inflacja konsumencka stawia w trudnym położeniu Europejski Bank Centralny. Deflacyjne odczyty aż proszą się o
Handel online może wzrosnąć w tym roku do 35 mld zł
Internetowa sprzedaż nadal rozwija się szybko. W tym roku handel w sieci może wzrosnąć do 35 mld zł, czyli o około 15 proc. w ujęciu rocznym. Konkurencja na tym rynku jest coraz większa,
Sygnały ożywienia zamknęły drogę do obniżki stóp EBC
EBC ma niewiele argumentów by obniżyć stopy procentowe czy zainicjować dodatkowe działania wspierające płynność. Brak decyzji może chwilowo umocnić euro, ale przed publikacją danych z rynku pracy w USA szanse
Dane dla całej strefy euro też słabe
Klasycznie ostatnią istotną publikacją w dniu pod znakiem PMI jest odczyt dla całej strefy euro. Jego wskazanie przeważnie idzie śladem danych z Niemiec, więc pokazywane liczby są słabe. Zaskakuje negatywnie
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!