Rośnie sprzedaż mieszkań w budynkach ekologicznych. Ich cena jest o 2–3 proc
Ekologiczne budynki mieszkalne to wciąż nowość na polskim rynku. Pojawiają się pierwsze inwestycje, stopniowo rośnie też zainteresowanie klientów. Szukając takich mieszkań, biorą oni pod uwagę zarówno wpływ na środowisko i zdrowie, jak i potencjalne oszczędności. Ceny takich lokali spadają – dziś są ok. 2–3 proc. wyższe niż w standardowych budynkach, ale koszty eksploatacji mogą być nawet o jedną dziesiątą niższe.
– Na rynku mieszkaniowym zauważamy coraz większe zainteresowanie klientów wszelkimi rozwiązaniami ekologicznymi, które pojawiają się w nowo budowanych osiedlach – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Witkowski, dyrektor sprzedaży w firmie Skanska Residential Development Poland, dewelopera jednej z pierwszych ekologicznych inwestycji Osiedla Mickiewicza w Warszawie. – Klienci zwracają uwagę na dwa aspekty: chcą, by żyło się zdrowiej i by później koszty eksploatacji mieszkania czy całego budynku były niższe.
Rosnące zainteresowanie klientów skłania deweloperów do kolejnych ekologicznych inwestycji. Zielone budownictwo to m.in. wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, np. paneli słonecznych czy specjalnych pomp odpowiadających za dostarczenie energii cieplnej. To także wykorzystanie odpowiednich materiałów, takich, które nie mają negatywnego wpływu na stan zdrowia.
– Sposób, w jaki budujemy i ingerujemy w środowisko, wbrew pozorom ma znaczenie dla wielu klientów. Dla przykładu ilość lotnych związków chemicznych, które są w różnego rodzaju materiałach stosowanych na budowie, jest w istotny sposób niższy niż w projektach, które nie są certyfikowane. To w przyszłości oznacza dla klientów, że ściany oddychają inaczej, a zastosowane farby wpływają na ich komfort psychofizyczny – wyjaśnia Witkowski.
Deweloperzy dbają także o odpowiednie otoczenie, stawiają na rozwiązania przyjazne środowisku, czyli np. stanowiska dla rowerów czy systemy oszczędzania oświetleniem.
Jednym z certyfikatów poświadczających, że dana inwestycja jest ekologiczna, jest BREEAM. To wielokryterialny system oceny jakości budynków będący obecnie standardem w europejskiej branży nieruchomości Nakłada on na dewelopera szereg ściśle określonych obowiązków związanych m.in. z efektywnością energetyczną, materiałami, eksploatacją, gospodarką wodą i odpadami, jakością środowiska wewnętrznego czy dostępnością komunikacyjną.
W Polsce zainteresowanie certyfikatami rośnie przede wszystkim na rynku biurowym, ale także mieszkaniowym. Wciąż jednak daleko nam do innych europejskich krajów.
– Szwecja i w ogóle kraje nordyckie są pionierami w budownictwie ekologicznym. Mogę powiedzieć, że to pierwsze osiedle, czyli Osiedle Mickiewicza, jest jednym z 450 takich obiektów w Europie, więc jako Polska jesteśmy w tyle, a cała Europa jest daleko za USA czy Kanadą. Tam liczba certyfikowanych budynków idzie w setki tysięcy – wyjaśnia Michał Witkowski.
Według World Green Building Trends do 2018 r. 37 proc. firm na świecie podda certyfikacji środowiskowej ponad połowę swoich inwestycji.
Według ostatniego badania World Business Council for Sustainable Development, organizacji promującej zrównoważony rozwój, osoby zapytane o koszty zielonych rozwiązań w budownictwie średnio zawyżały je o 17 proc. Tymczasem rzeczywiste nakłady dodatkowe w przeanalizowanych około 150 budynkach nie przekraczały 2 proc. Michał Witkowski przyznaje, że stosując takie rozwiązania, deweloper musi się liczyć z wyższymi kosztami. Różnica jednak nie jest duża.
– Te kwoty były dużo wyższe w latach 2006–2008, kiedy na krajowym rynku deweloperzy dopiero próbowali wprowadzać zielone rozwiązania – zauważa Michał Witkowski. – To był moment, kiedy klienci nie dostrzegali jeszcze związanej z tym wartości dodanej. Obecnie jest inaczej. Cena lokalu nie jest w istotny sposób wyższa, natomiast dzięki odpowiednim inwestycjom potrafimy wpłynąć na późniejsze koszty eksploatacji. Na Osiedlu Mickiewicza opłaty związane z energią elektryczną będą o około 10 proc. niższe w stosunku do standardowego budynku.
Może to Ci się spodoba
Warszawska giełda przed kolejną szansą
Wtorkowe silne wzrosty w Europie i nieprzerwana hossa za oceanem, znów dają szansę naszym inwestorom na wykreowanie nieco większego odreagowania. Problem w tym, że rano odreagowywać w odwrotnym kierunku mogą
Za dwa lata liczba przesyłek wzrośnie do ponad 400 mln sztuk rocznie, a wartość rynku paczek kurierskich sięgnie 6,4 mld zł
W latach 2016-2018 wzrost przychodów rynku KEP (rynek przesyłek Kurierskich, Ekspresowych i Paczkowych) będzie na poziomie 12 proc. rok do roku, a wartość rynku w roku 2018 sięgnie 6,4 mld zł. – wynika
Jak wykorzystać gry do poprawy współpracy w zespole
Integracja pracowników jest ważnym elementem współpracy w zespole. Współpraca ta może być wzmocniona poprzez zastosowanie gier, które pomogą w budowaniu relacji między pracownikami. Gry te mogą być używane do wzmocnienia
Rynek IT w Polsce nie rośnie odpowiednio szybko
Zdaniem Marka Panka, wiceprezesa zarządu Asseco Poland, rynek IT nie rozwija się w Polsce tak szybko jak powinien. Główną przyczyną jest opóźnienie w realizacji unijnej perspektywy budżetowej. Priorytetami nowej, formalnie rozpoczętej w 2014 roku,
Enea inwestuje 1,26 mld zł w zakup elektrowni
Ważna inwestycja na polskim rynku energii. Przejęcie Elektrowni Połaniec od francuskiej spółki ENGIE International Holdings B.V. umocni pozycję Grupy Enea i uplasuje ją na drugiej pozycji wśród wytwórców energii w Polsce. –
Szybko rośnie liczba nowych rodzajów polis
Ubezpieczenia zwierząt domowych, sprzętu mobilnego czy polisy od ukąszenia kleszcza – liczba nowych produktów ubezpieczeniowych gwałtownie rośnie. To wynik zmieniającego się rynku i potrzeb klientów. Aby skutecznie wprowadzić je na rynek
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!