Odreagowanie po zwyżce na złotym – komentarz PLN

Odreagowanie po zwyżce na złotym – komentarz PLN

Notowania polskiego złotego wciąż poruszają się pod dyktando sytuacji na globalnym rynku. Wczorajsze osłabienie amerykańskiego dolara i umocnienie walut rynków wschodzących było sygnałem, że globalni inwestorzy mają apetyt na ryzyko.

Na tym skorzystała właśnie polska waluta. Notowania indeksu BOSSAPLN wczoraj wybiły się znacząco ponad poziom 101 pkt.. Siła złotego dała o sobie jednak poznać także wcześniej, gdy sprzedającym na wykresie BOSSAPLN nie udało się przełamać wsparcia w okolicach 100,70 pkt. Obecnie najbliższymi barierami dla podaży są okolice 101,25 pkt, i 101 pkt.

Jednak dzisiaj nadal to strona popytowa na wykresie BOSSAPLN bierze górę. Notowania tego indeksu dotarły obecnie do poziomu 101,60 pkt., który jest najbliższym technicznym oporem. Jeśli zostanie on pokonany, to ruch do poziomu 102 pkt. będzie prawdopodobny.

1

Wykres 1. Notowania BOSSAPLN – dane dzienne.

Słabość amerykańskiego dolara jest widoczna także na USD/PLN. Notowania tej pary walutowej przekroczyły wczoraj w dół poziom 3,03, będący technicznym wsparciem. Dzisiaj delikatnie odrabiają straty, jednak odbicie to jest symboliczne w porównaniu do skali wczorajszego spadku. Kolejnym technicznym wsparciem na wykresie USD/PLN jest rejon 3,02. Scenariusz spadku do tego poziomu jest prawdopodobny, chociaż wiele będzie zależeć od tego, co dzisiaj zostanie podane w komunikacie po posiedzeniu FOMC.

2

Wykres 2. Notowania USD/PLN – dane dzienne.

Z kolei na wykresie EUR/PLN wczoraj kluczowe z technicznego punktu widzenia było przebicie w dół wsparcia w okolicach 4,1380. Po pokonaniu tego poziomu notowania EUR/PLN przyspieszyły ruch w dół i szybko dotarły do kolejnego wsparcia (okolice 4,1287), po czym po krótkim zawahaniu również ta techniczna bariera została pokonana. Również w przypadku tej pary walutowej istotny będzie dzisiejszy komunikat FOMC, który wpłynie na wartość EUR/USD i pośrednio na EUR/PLN.

3

Wykres 3. Notowania EUR/PLN – dane dzienne.

Dzisiaj kalendarz danych makro dla Polski jest pusty, dlatego pary walutowe powiązane z polskim złotym będą znów pod dużym wpływem sytuacji na szerokim rynku. Na większe ruchy być może poczekamy jednak dopiero do wieczora, kiedy to opublikowany zostanie protokół z posiedzenia FOMC.

 

Dorota Sierakowska
DM BOŚ

Previous Bank SMART zmienia zasady. "Nie jesteśmy bankiem dla milionerów"
Next Poranny komentarz walutowy – dolar traci przed publikacją minutes

Może to Ci się spodoba

Inwestowanie 0 Comments

Sektor energetyczny rozwija się w kierunku e-commerce i elektronicznej obsługi klienta

Rynek e-commerce notuje dwucyfrowe wzrosty, a jego całkowita wartość wyniesie pod koniec roku blisko 36 mld zł. Na tej dynamice skorzystać chcą firmy z sektora energetycznego. Wprowadzenie elektronicznych kanałów sprzedaży i obsługi

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – czy Tusk osłabi złotego

Przed tygodniem pisaliśmy, iż temat taśm z Markiem Belką zniknie z rynku tak szybko, jak się pojawił. Okazało się jednak, iż „Wprost” dozuje doznania i medialnie temat nie tylko żyje,

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – co dalej z europejskim rynkiem akcji

Chyba powoli przyzwyczajamy się, że często na rynku złe „newsy” oznaczają dobre „newsy”. Tak było wczoraj w przypadku odczytu indeksu Ifo w Niemczech, który zniżkował już kolejny raz z rzędu.

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – Wall Street na historycznych szczytach

Wczorajsza sesja giełdowa w Stanach Zjednoczonych przyniosła nam niespodziankę w postaci wejścia indeksu S&P 500 na historyczne, nie notowane wcześniej poziomy. Wydaje się, że światowe rynki akcyjne zaczynają już rozgrywkę

Komentarze rynkowe 0 Comments

Euro straciło ponad 240 pipsów do dolara i jest poniżej poziomu 1.30

Euro (EUR) spadło wczoraj o ponad 240 pipsów w stosunku do dolara amerykańskiego (USD) osiągając tym samym swoje minimum od lipca 2013 na poziomie 1.2918. Wspólna waluta straciła na wartości

Komentarze rynkowe 0 Comments

Korekta straszy coraz mocniej

Spadki na giełdach przybierają na sile, a indeksy docierają do poziomów, przy których byki powinny zacząć się bronić, jeśli myślą o szybkim powrocie do gry. Jednak to nie względy techniczne

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź