EM FX: złoty najsilniejszy w regionie
Rentowność długu USA o dziesięcioletniej zapadalności zbliża się do 2 proc. W rezultacie po dynamicznej korekcie w notowaniach większości walut EMEA nie pozostał ślad.
Sytuacja, w której ropa odbija mimo aprecjacji dolara jest szczególnie niebezpieczna dla liry. USD/TRY kolejny dzień z rzędu silnie rośnie – kurs wychodząc ponad 2,65 jest najwyżej w historii. Z technicznego punktu widzenia kolejny cel dla kursu to 2,6870.
Jeszcze dynamiczniejsza przecena stała się udziałem randa, w którego siła dolara uderza także poprzez rynek metali szlachetnych – ważnych towarów eksportowych. Kurs w piątek zdołał jeszcze obronić 12,00 (ważny poziom opisywany w poprzednim wpisie z serii EM FX), ale dziś jest on jednoznacznie przełamywany, co zgodnie z tym co pisaliśmy otwiera drogę do 12,25.
USD/HUF także narusza ważny opór. Przebicie 280,10, czyli wsparcia liniowego będącego także linią szyi dużego podwójnego dołka sprawia, że scenariuszem bazowym jest zwyżka w okolice 287, gdzie zbiegają się poziom 161,8 proc. ekspansji Fibo wzrostów z drugiej połowy marca i poziom 76,4 proc. całej korekty spadkowej.
Na tym tle złoty wyrasta na regionalnego lidera, ale w niesprzyjającym otoczeniu zewnętrznym o dalsze umocnienie będzie trudno. Naturalnym celem korekty w notowaniach EUR/PLN wydaje się być 21- sesyjna średnia (4,08). Jedynie z kronikarskiego obowiązku należy odnotować dzisiejsze dane o bilansie płatniczym – spodziewamy się powiększenia nadwyżki na poziomie rachunku obrotów bieżących z 56 do 557 mln euro. Głównym zagrożeniem dla siły polskiej waluty nie jest kondycja gospodarki, ale kontynuacja zwyżek dochodowości długu USA połączona z ewentualną korektą na giełdach Starego Kontynentu. Kolosalny czynnik ryzyka to ewentualne zaniepokojenie ostatnią aprecjacją ze strony władz monetarnych, które może zostać zwerbalizowane na środowej konferencji prasowej po posiedzeniu RPP. Innymi słowy: złotemu przy obecnych poziomach więcej zagraża niż potencjalnie może sprzyjać, ale w przestrzeni EMEA są lepsze okazje inwestycyjne niż gra na deprecjację złotego.
Bartosz Sawicki
Kierownik Departamentu Analiz
TMS Brokers
Może to Ci się spodoba
Nerwowy początek tygodnia na złotym
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi spadek wyceny polskiej waluty o ok. 1,5-grosza na parach. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1210 PLN za euro, 3,0546 PLN wobec dolara
Poranny komentarz walutowy – australjski dolar pod presją spadkową
Najgłośniej na rynku ostatnio jest o australijskim dolarze. W II połowie poprzedniego roku rozpoczął on trend spadkowy wobec większości walut, co było spowodowane spowolnieniem koniunktury w australijskiej gospodarce, zniżkującymi cenami
Bardzo dobre dane z USA
Za nami dane o produkcji przemysłowej w USA, które okazują się lepsze od oczekiwań. Zwyżka o 1,3% jest najwyższą od maja 2010 roku. To po części zasługa niskich temperatur, które
Konflikt w Jemenie wstrząsa rynkiem FX
W czwartek geopolityka wysuwa się na pierwszy plan wraz z rozpoczęciem nalotów przez Arabię Saudyjską i koalicjantów na cele w Jemenie. Ropa naftowa jest wyżej, wspierając NOK i CAD. Tracą
Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi lekkie umocnienie polskiej waluty kontynuując impuls z piątku. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2741 PLN za euro, 3,2441 PLN wobec dolara amerykańskiego
Raport dzienny Forex
Wpływowy komentator działań FED, Jon Hilsenrath zwraca w Wall Street Journal uwagę, że Rezerwa Federalna zmienia swoją retorykę w kwestii kształtowania się poziomu stóp procentowych, chociaż daje do zrozumienia, że
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!