Rosną wydatki reklamowe branży modowej
Sektor modowy wydał na reklamę w pierwszym półroczu 112 mln zł, czyli o 15 proc. więcej niż przed rokiem – wynika z analiz Codemedia. Prym w wydatkach wiodły marki odzieżowe, a także producenci i dystrybutorzy zegarków oraz biżuterii. Największy kawałek z tego tortu tradycyjnie przypadł w udziale magazynom, ale przed Bożym Narodzeniem skorzystać może też telewizja.
– Sektor modowy przeznaczył 112 mln zł w I półroczu na reklamę, co jest wzrostem około 15-proc. w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku. Sektor przede wszystkim inwestuje w magazyny, co jest dość naturalne w przypadku dóbr luksusowych i modowych. Do nich trafia nawet 70 proc. wydatków. W następnej kolejności jest wykorzystywana telewizja i radio, trochę kino i internet – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Bieńko, prezes zarządu domu mediowego Codemedia.
Podobnie jak w poprzednich latach, w pierwszym półroczu 2016 r. najwięcej na reklamę wydali producenci i dystrybutorzy odzieży (50 proc.).
– Największe wydatki w branży odzieżowej zanotowały H&M i Vistula. To one dyktowały tutaj tempo – zaznacza Bieńko.
Na pozostałych miejscach znaleźli się właściciele takich marek jak Calzedonia, F&F, Intimissimi, Wólczanka, Mango, Solar i Triumph.
Z kolei najbardziej wzrosły nakłady na promocję zegarków i biżuterii. Ich udział w wydatkach reklamowych w pierwszej połowie 2016 r. wyniósł 31 proc. Na dobrym wyniku tej kategorii zaważyły wydatki 20 marek, których udział kosztowy we wszystkich wydatkach wyniósł prawie 80 proc. Najwięcej wydał Apart, a w dalszej kolejności: Pandora, Lilou, W.Kruk. Marka Lilou zanotowała największy wzrost wydatków w tej kategorii w porównaniu z I połową 2015 r.
Udział pozostałych kategorii w podziale wydatków wyniósł odpowiednio: obuwie – 8 proc., okulary i soczewki kontaktowe – 7 proc., wyroby skórzane i skóropodobne – 3 proc., tkaniny i półprodukty – 1 proc.
W pierwszej połowie 2016 r. udział magazynów w wydatkach sektora modowego na promocję wyniósł 70 proc. To najlepszy wynik od czterech lat. Najczęściej wybierano magazyny „Twój Styl”, „VIVA” i „Pani”, ale w pierwszej dziesiątce znalazł się także skierowany do mężczyzn „Men’s Health”.
– W odzieży trochę więcej telewizji się pojawia. Należy sądzić, że telewizja też zostanie doceniona przed Bożym Narodzeniem – ocenia Bieńko.
W pierwszej połowie 2016 r. udział telewizji w budżetach reklamowych branży modowej spadł do 18 proc. z rekordowych 26 proc. w 2012 r. Reklamodawcy wybierali najczęściej TVN, Polsat i TVP1. W pierwszej dziesiątce znalazły się też TVN Style (które wyprzedziło TVP 2), National Geographic Channel, TVN 24 i Comedy Central.
Spadek udziałów widoczny jest także w reklamie outdoorowej, radiu i gazetach. Wydatki na promocję w internecie stanowiły tylko 4 proc. budżetów reklamowych. Firmy wybierające to medium skupiały się przede wszystkim na największych portalach ogólnotematycznych: Wp.pl, Onet.pl i Gazeta.pl. Ze względu na rosnący handel online, udział internetu będzie jednak dynamicznie rosnąć.
Może to Ci się spodoba
Słaby początek tygodnia na rynku złotego
Końcówka minionego tygodnia nie była łaskawa dla posiadaczy polskiej waluty. Złoty osłabiał się po czwartkowych rozczarowujących danych dotyczących majowej dynamiki sprzedaży detalicznej w Polsce. Doprowadziło to do wyraźnego osłabienia się
W USA nadeszło oczekiwane odbicie
W USA po dwóch sesjach spadku indeksów czwartek (zgodnie z reguła zmienności) powinien dać okazję do korekty. Potrzebne były tylko umiarkowane (nie za dobre i nie fatalne) dane makro. Takie
Rekordy na Wall Streetnie wystarczą Europie
Indeksy na Starym Kontynencie zaczną sesję od spadku po tym jak wczoraj ocierały się o rekordy hossy. Rynki czekają na wynik posiedzenia ECB i dane o dynamice PKB z USA.
Przemysł USA najlepiej od 5 lat. Kolejna obniżka stóp EBC?
Dolar zyskuje w reakcji na kolejne, dobre raporty z gospodarki USA oraz rosnące oczekiwania na obniżkę stóp procentowych w strefie euro. EUR/USD najniżej w tym roku. Złoty nico słabszy. Dziś
Dane zza oceanu
Dane o wydatkach Amerykanów nie są najlepsze i wypadają lekko poniżej oczekiwań. Lepiej za to wypadają dochody, co powoduje wzrost stopy oszczędności do 5,8%, czyli najwyższego poziomu od końca 2012
Hiszpańskie obligacje tańsze od amerykańskich
Ze względu na niewielką ilość publikacji makroekonomicznych, podczas wczorajszej sesji uwagę inwestorów po obu stronach Oceanu przyciągnęły wiadomości o spadku – z poziomu 12.8 pkt do 8.5 pkt – indeksu
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!