Raty „zero procent” to fikcja

Raty „zero procent” to fikcja

Widzisz w sklepie telewizor na nieoprocentowane raty? To jeszcze nic nie znaczy, bo mogą dojść dodatkowe opłaty, jak prowizja czy ubezpieczenie. A nawet jeśli ich nie ma, to koszt kredytu prawdopodobnie ukrywa się w cenie produktu.

Elektromarkety co rusz kuszą kolejnymi promocjami sprzętu AGD i RTV na raty „zero procent”. Mimo, że zawsze chodzi o kredyt ratalny, to definicja nieoprocentowanych rat może być bardzo szeroka. Od braku samych odsetek daleko jeszcze do darmowego kredytu. Dojść może wiele dodatkowych opłat, w wyniku czego całkowity koszt poszybuje do 20 proc. w skali roku lub więcej.

Najczęściej do nieoprocentowanych kredytów ratalnych dołącza się ubezpieczenie. Może obejmować ono utratę życia, inwalidztwo, a w bogatszym pakiecie nawet utratę pracy. I choć taka polisa wcale nie musi być obowiązkowa, to sprzedawcy staną na głowie, abyśmy ją wykupili. Oczywiście dostają oni z tego prowizję. Na tym jednak lista możliwych kosztów się nie kończy. Udzielenie kredytu może być obarczone kilkuprocentową prowizją lub może wymagać podpisania umowy o kartę kredytową. Naturalnie ta ostatnia także jest płatna, w granicach kilku złotych miesięcznie. Zdarzają się także przypadki, w których sklep uzależnia przyznanie kredytu ratalnego od wykupienia dodatkowej gwarancji dla nabywanego sprzętu.

Długa lista dodatkowych kosztów, jakimi mogą zostać obciążone zakupy na raty „zero procent” sprawia, że niejednokrotnie skorzystanie ze zwyczajnego kredytu bankowego będzie rozwiązaniem bardziej opłacalnym. Nie musi to być od razu pożyczka gotówkowa z rzeczywistym oprocentowaniem na poziomie sięgającym 20 proc. (w istocie średnie według NBP to 19,8 proc.), bo do wyboru jest jeszcze karta kredytowa czy limit odnawialny w koncie. Ich przeciętne oprocentowanie wynosi odpowiednio 12,7 i 11 proc. w skali roku i będzie jeszcze spadać.

A co jeśli już faktycznie znajdziemy kredyt ratalny bez odsetek i dodatkowych opłat? Prawdopodobnie i tak jego koszt ukryty będzie w cenie produktu, bo raty „zero procent” to domena stacjonarnych sklepów, które co do zasady są droższe. Oznacza to, że przy kilkunastoprocentowej różnicy w cenie zakup w internecie za środki z karty kredytowej lub limitu w koncie wcale nie musi być rozwiązaniem droższym.

 

Michał Sadrak

Źródło: Open Finance

Previous W których zawodach dominują kobiety?
Next Nie będzie dodatkowego spotkania OPEC - ropa dalej tanieje

Może to Ci się spodoba

Finanse osobiste 0 Comments

Czy zarobki humanistów są wysokie?

Już wiele lat zdobycie stabilnej i satysfakcjonującej pracy wymaga odpowiedniego wykształcenia i umiejętności. Wielokrotnie rynek nie przyjmuje studentów niektórych kierunków. Szczególne trudności posiadają humaniści. Na co mogą liczyć po zakończeniu

Finanse osobiste 0 Comments

Czy pożyczanie przez Internet jest bezpieczne?

Przy temacie pożyczek najczęściej porusza się kwestię kosztów i warunków ofert, jednak jest inna, równie istotna sprawa – bezpieczeństwo. Bezpieczne pożyczanie Ma ono zazwyczaj dwa aspekty: pierwszy jest związany z

Finanse osobiste 0 Comments

Warto drukować umowy zawierane on-line

Mobilna bankowość i zawieranie transakcji przez Internet to już codzienność. Bez problemów można dokonać przelewu, założyć lokatę czy nawet zaciągnąć kredyt on-line. Expander radzi jednak, by pamiętać o dokumentacji i

Ubezpieczenia 0 Comments

Kalkulator ubezpieczeniowy – dowiedz się, jak szybko obliczyć składkę OC i AC

Chociaż ubezpieczenia komunikacyjne nie są w stanie zapobiec zdarzeniom na drodze, pozwolą na uniknięcie ich finansowych skutków. Dlatego wielu kierowców decyduje się nie tylko na wykupienie obowiązkowej polisy OC, ale

Finanse osobiste 0 Comments

Ile w przyszłości wyniesie zasiłek pielęgnacyjny?

W zgodzie z zapisami ustawowymi w czerwcu 2013 roku przestało działać świadczenie pielęgnacyjne. Decyzja ta przyjęta została z dużym sprzeciwem. Z tego względu kwestia usunięcia zasiłku została ponownie rozpatrzona. Czy

Finanse osobiste 0 Comments

Jak znaleźć profesjonalnego komornika?

Praca komornika nie jest łatwa. Wymaga dużych pokładów rzetelności, pewności siebie i odpowiedzialności. Odzyskiwanie długów to mozolna, często sprawiająca problemu, profesja. Niestety wśród całej masy komorników trudno znaleźć specjalistę i

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź