Polska firma wozi odrzutowcami milionerów z Rosji i USA

Prywatne loty cieszą się coraz większą popularnością. Rośnie liczba zamożnych osób, które za możliwość komfortowego przelotu są w stanie dużo zapłacić. W Polsce liczbę prywatnych samolotów latających na długich zasięgach, szacuje się na ok. 30. Ich właściciele często oddają je do zarządzania prywatnym firmom. Polska firma Jet Story wozi odrzutowcami milionerów z Rosji czy USA.

– Obecnie dysponujemy 14 samolotami odrzutowymi różnej wielkości, od małych, 6-osobowych, o zasięgu europejskim do ciężkich odrzutowców dalekiego zasięgu, które zabierają na pokład 14 osób. Większość z nich jest dostępna do czarteru, część objęta jest tylko naszym zarządzaniem i wykorzystywana przez prywatnych właścicieli – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jakub Benke, prezes zarządu Jet Story.

Jet Story zarządza blisko 60 proc. biznesowych odrzutowców należących do polskich multimilionerów. Zdecydowaną większość przychodów (ok. 90 proc.) generują loty opłacane przez zagranicznych klientów.

 W zasadzie nie kupujemy samolotów, zarządzamy prywatnymi, których właściciele decydują się na udostępnienie ich do czarteru innym klientom. Dla nich to sposób na oszczędność, dla nas możliwość pozyskania środka trwałego taniej niż przez leasing czy zakup – tłumaczy Jakub Benke. – Wśród naszych klientów przeważają Rosjanie, którzy stanowią kilkadziesiąt procent. Niecałe 10 proc. to Polacy, jest też dosyć dużo Amerykanów, Anglików, nieco Francuzów i obywateli krajów arabskich.

Jak wskazuje prezes Jet Story, firma chce zwiększyć liczbę samolotów we flocie przede wszystkim o maszyny z krajów zachodnich oraz z Rosji. Benke podkreśla, że czarterowanie prywatnych samolotów należy do usług z górnej półki, a tu polskie pochodzenie niekoniecznie stanowi przewagę.

 Rozglądamy się za jakąś firmą z Europy Zachodniej, którą moglibyśmy przejąć, bo widzimy duże korzyści z potencjalnej fuzji, zarówno czysto finansowo-biznesowe, jak i wizerunkowe – przyznaje prezes Jet Story. – Zachodni przewoźnik jest dla nas atrakcyjny, bo niesie ze sobą markę niemiecką czy austriacką. Niestety, Polska nie kojarzy się wciąż z usługami luksusowymi czy ultraluksusowymi, a w tej kategorii są prywatne jety. To nam trochę utrudnia rozwój na rynku zagranicznym, nie tylko zachodnioeuropejskim, lecz także rosyjskim.

Przy przejęciu zagranicznej firmy i jej floty baza w Polsce może jednak stanowić pewną przewagę. Niższe koszty operowania w naszym kraju sprawiają, że dla zagranicznego przewoźnika można wygenerować spore oszczędności.

Pochodzenie firmy na szczęście nie ma aż takiego znaczenia na rynku czarterowym i polskie Jet Story odnosi na nim międzynarodowy sukces.

– Woziliśmy już królów, byłych prezydentów, premierów i setki światowej klasy gwiazd rozrywki i sportu. To są osoby, które z tego typu transportu przeważnie korzystają, wielu z nich niemal na co dzień – podkreśla Jakub Benke.

Prywatne przewozy lotnicze stają się coraz popularniejsze. Szacuje się, że tylko w Europie wartość prywatnych przewozów lotniczych to kilkanaście miliardów dolarów. Raport KPMG „Rynek dóbr luksusowych” wskazuje, że w 2016 roku wartość rynku prywatnych samolotów w Polsce można szacować na ok. 109 mln zł. W 2020 roku przekroczy poziom 151 mln zł. Liczba prywatnych samolotów w rękach osób fizycznych przekracza 240, jednak liczbę większych samolotów gotowych do dalszych podróży, również międzykontynentalnych, ocenia się na ok. 30.

Previous Polskie rodziny wydadzą na święta wielkanocne średnio 400 zł. Tyle samo co przed rokiem
Next GDDKiA szuka nowego operatora systemu poboru opłat na autostradach. Obecnie sprawdza zgłoszenia do przetargu

Może to Ci się spodoba

Zakładam firmę 0 Comments

Firmowy adres dla oszczędnych

Większość osób zakładających własną firmę ma ograniczone środki finansowe. Nawet jeśli ich pomysł na biznes jest całkiem sensowny i przedsięwzięcie może mieć przyszłość, to koszty związane z wynajęciem lokalu są

Biznes musi dokonać zwrotu w kierunku wartości społecznych

Firmy nie mogą opierać swojej działalności na maksymalizacji sprzedaży produktów i wykorzystywaniu pracowników, bo to buduje wartość przedsiębiorstwa tylko w krótkim okresie – mówi prof. Jerzy Hausner. Dlatego potrzebny jest zwrot w stronę wartości

Od 1 lipca duże firmy muszą udostępniać do kontroli fiskusa Jednolity Plik Kontrolny

1 lipca będzie istotną datą dla polskiego systemu podatkowego. Od tego dnia duże podmioty gospodarcze będą miały obowiązek przekazywania, na żądanie organów podatkowych, najważniejszych ksiąg podatkowych oraz dowodów księgowych w formie Jednolitego Pliku

Gdy szef każe pracować dłużej, czyli kiedy powiedzieć „nie” nadgodzinom

Zdarzają się sytuacje, kiedy musimy zostać w pracy dłużej. Niektórzy pracownicy traktują to jako możliwość wykazania się, dodatkowego zarobku, inni woleliby poświęcić ten czas na życie prywatne. I choć w

Instytut Lotnictwa chce rozwijać współpracę z małymi i średnimi firmami z branży lotniczej

Instytut Lotnictwa, organizacja wspierająca polską branżę awiacji od 1926 roku, chce bardziej intensywnie rozwijać współpracę z polskimi przedsiębiorstwami. Ma to umożliwić klaster lotniczy, którego Instytut jest koordynatorem. Ścisła współpraca z krajowymi firmami

Proces rekrutacji pracownika – jak wygląda?

Większość osób zdaje sobie sprawę, że aby dostać pracę, trzeba wysłać CV, odbyć rozmowę kwalifikacyjną i na tej podstawie otrzymują decyzję o zatrudnieniu lub jego braku. Rekrutacja może jednak wyglądać

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź