Komentarz PLN: PLN wyhamował zwyżki
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi próbę kontynuacji lekkiego osłabienia złotego z piątku. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,0990 PLN za euro, 3,7762 PLN względem dolara amerykańskiego, 3,9116 PLN w relacji do franka szwajcarskiego oraz 5,5924 PLN wobec funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,322% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie sesje na rynku złotego wypadły relatywnie pozytywnie, choć zauważalne jest, iż końcówka poprzedniego tygodnia przyniosła pewne schłodzenie nastrojów wokół koszyka walut CEE jak i samego PLN. W dalszym ciągu głównym rynkowym „tematem” pozostają spekulacje nt. terminu rozpoczęcia podwyżek stóp procentowych w USA. Słabsze dane (np. piątkowe finalnego dot. PKB za USA za IVkw. 2,2%) odbierane są jako sygnał do osłabienia dolara i w konsekwencji generując lokalny popyt na bardziej ryzykowne aktywa. Scenariusz skupiania się na wskazaniach makro z USA potwierdzają również ostatnie wypowiedzi J. Yellen, która wyraźnie wskazuje, iż działania FOMC zależeć będą od stanu amerykańskiej gospodarki. Ciekawym regionalnym zagadnieniem staje się powoli fakt, iż rynek oczekuje dalszych wzrostów walut PLN czy HUF (z uwagi na trwający program QE w Strefie Euro) w konsekwencji zastanawiając się w jako sposób na taki scenariusza zareagują lokalni decydenci w zakresie polityki monetarnej. Przypomnijmy, iż RPP dość oficjalnie zakomunikowała o zakończeniu cyklu obniżek stóp procentowych (w co rynek nie do końca wierzy), a z ostatniej wypowiedzi E. Chojnej-Duch wynika, iż uważa ona, że stopy procentowe nie są dobrym narzędziem do reagowania na „turbulencje rynkowe”.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest bardziej znaczących publikacji makroekonomicznych z Polski. Istotniejsze wskazanie poznamy dopiero w środę, gdy na rynku pojawią się dane dot. przemysłowego wskaźnika PMI za marzec. Na szerokim rynku trwać będą spekulacje nt. działań FED, gdzie w rozpoczynającym się tygodniu najważniejszym wydarzeniem wydają się piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy ( w tym NFP).
Z rynkowego punktu widzenia zauważalna jest obecnie presja na wygenerowanie korekty wzrostowej na parach EUR/PLN, USD/PLN czy wreszcie GBP/PLN. Nieznaczne wyższe otwarcia na tych wskazują na próbę rozegrania takiego scenariusza już w trakcie dzisiejszej sesji, jednak należy pamiętać, iż aktualne układy bazując przede wszystkim na ostatnich dwóch świecach, stąd ewentualny ruch powrotny (negujący schemat) nie powinien napotkać większych problemów.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Trudno liczyć na rozstrzygnięcia
We wtorek giełdy powinny zachowywać się spokojnie, w oczekiwaniu na środowe publikacje wskaźników aktywności w przemyśle i usługach. Większy ruch może panować jedynie na rynku walutowym. Na warszawskim parkiecie sytuacja
Gospodarki rozwinięte walczą z konsolidacją fiskalną
W gospodarkach rozwiniętych nadal odnotowuje się niski wzrost – zaledwie 1,3% w ubiegłym roku – w miarę, jak strefa euro z powrotem popada w recesję. Nie przewiduje się znacznej poprawy
Sesja bez rozstrzygnięć
Brak istotnych wydarzeń i informacji sprawił, że czwartkowa sesja przebiegała w spokojnej atmosferze i bez większych zmian indeksów. Można mówić o niewielkiej przewadze byków. Na naszym rynku była ona jednak
Święty Mikołaj poczeka na dane
Grudzień, zamiast oczekiwanego rajdu, przynosi jak na razie równie spodziewaną korektę. Święty Mikołaj ma jeszcze czas, ale wygląda na to, że zanim nadjedzie, poczeka na wieści z gospodarki. Od nich
Rekordowo wysokie zatrudnienie w Stanach Zjednoczonych
Znacząca zmiana polityki monetarnej ECB sprawiła, że koniec tygodnia został zdominowany przez spekulacje na temat przyszłości Eurostrefy. Nie ulega wątpliwości, że decyzja o wprowadzeniu ujemnej stopy depozytowej ma wymiar historyczny.
Oczekiwane zwyżki na otwarciu
Światowe indeksy nadal niesione będą przez dane z amerykańskiego rynku pracy i przekonanie o powolnej, ale trwałej odbudowie gospodarki, której nie zahamuje zaostrzenie polityki monetarnej. W końcówce tygodnia na rynkach
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!