E-zakupy: co można oddać, a czego nie, kupując w internecie?
Jak wynika z badań aż 38 proc. Polaków nie korzysta z prawa do zwrotu towarów zakupionych w internecie. Tłumaczą to najczęściej koniecznością zapłaty za ich odesłanie, skomplikowanymi procedurami czy brakiem czasu. Warto jednak wiedzieć, że takie prawo nie zawsze im przysługuje. Już pierwszego dnia Świąt, lista przypadków, w których nie będzie można odstąpić od umowy i zwrócić towar, zostanie wydłużona. Jakie zmiany czekają klientów?
Najnowszy raport PayPal wskazuje również, że aż 45 proc. Polaków minimum raz otrzymało produkt niezgodny z ich oczekiwaniami. Choć mogą oni zwrócić taki przedmiot bez podania przyczyn w ciągu 10 dni od daty dostawy i odzyskać zapłacone pieniądze, to 2 na 5 badanych nie korzysta z takiej możliwości. Warto wiedzieć, że takie prawo nie zawsze im jednak przysługuje. Brak możliwości zwrotu towaru pojawia się najczęściej w przypadku produktów robionych na specjalne zamówienie, jak np. koszulki z nadrukami, produkty z wygrawerowaną dedykacją czy te o bardzo krótkim terminie przydatności. Lista towarów, których nie można zwrócić, jest jednak dłuższa i dotyczy również usług.
Czasem lepiej nie otwierać
Z jednej strony nowe przepisy wydłużą do 14 dni termin na zwrot produktów zamawianych przez internet, z drugiej zaś w niektórych przypadkach pozbawią klientów prawa do oddania produktu, gdy naruszą jego opakowanie. Dotyczy to przede wszystkim zakupionych w ten sposób kosmetyków i leków. Tych nie będzie można zwrócić, gdy otworzymy ich opakowanie np. odkręcając tubkę z kremem, naruszając przy tym fabryczne zabezpieczenie. Wtedy ze względów higienicznych sklep nie będzie mógł już ich sprzedać kolejnej osobie. Podobnie jest już teraz z filmami, muzyką i oprogramowaniem zapisanymi na płytach. Tych nie można oddać w momencie, gdy zdejmiemy folię zabezpieczającą pudełko lub zerwiemy specjalną plombę.
Produkt, którego nie będzie można sprzedać
Ta sama zasada będzie dotyczyła produktów standardowych, ale konfigurowanych według wytycznych klientów z użyciem dostępnej palety materiałów oferowanej przez producenta. Nowe przepisy nie pozwolą np. na zwrócenie mebla, który fabryka wyprodukowała według specyficznych wymagań klienta mimo, że będzie to standardowy towar. – Taki zapis jest uzasadniony i chroni interesy sprzedawców. W przypadku możliwości określenia dużej liczby modyfikowalnych parametrów może powstać produkt na tyle unikatowy, że nikomu innemu może już nie odpowiadać, więc ciężko byłoby go sprzedać. Wyobraźmy sobie komplet wypoczynkowy, wart kilkanaście tysięcy złotych, złożony z wybranych przez klienta materiałów, zgodnych z jego osobistymi preferencjami i gustem. Jego zwrot byłby zwykłą stratą dla firmy, która go sprzedała- wyjaśnia Rafał Stępniewski z RzetelnyRegulamin.pl. Dodaje również, że brak możliwości zwrotu nie oznacza utraty prawa do reklamacji.
Rezygnacja z usług, a konieczność zapłaty
Trochę inaczej wygląda kwestia odstąpienia od umowy dotyczącej świadczenia usług, która została zawarta na odległość. Klientowi, tak samo jak w przypadku zakupu produktów, przysługuje obecnie prawo do odstąpienia od umowy w regulowanym przez ustawę terminie. Jednak w tym czasie nie może on z nich korzystać. Może on za to wyrazić zgodę na wcześniejsze rozpoczęcie ich świadczenia, ale utraci wtedy prawo do rezygnacji. – Nowa ustawa wprowadzi duże zmiany w tym zakresie i pozwoli zrezygnować nawet w takim przypadku. Klient będzie musiał jednak zapłacić za świadczenie usług w czasie, który upłynął od momentu zamówienia do rezygnacji, czyli za 1 do 14 dni. Warto jednak wiedzieć, że gdy usługa zostanie zrealizowana w całości, np. firma zajmująca się tłumaczeniami wykona pracę w całości, odstąpienie od umowy nie będzie już możliwe -tłumaczy Rafał Stępniewski z RzetelnyRegulamin.pl.
Nowa ustawa o prawach konsumentów kupujących przez internet jest największą tego typu zmianą od lat. Jedną ze zmian jakie wprowadza, jest wydłużenie czasu na odstąpienie od umowy z 10 do 14 dni. Warto jednak pamiętać, że oprócz rozszerzenia praw konsumentów, nakłada na nich również nowe ograniczenia.
Praktycy.com
Może to Ci się spodoba
Ponad 30 tys. odbiorców zmieniło sprzedawcę gazu
W latach 2011–2015 sprzedawcę gazu zmieniło 30 749 odbiorców. Tylko w ubiegłym roku odnotowano ok. 23 tys. takich migracji. To oznacza, że liberalizacja rynku postępuje, a wraz z nią pojawiają się bardziej
Przeciętny konsument otrzymuje tygodniowo 50 e-maili i telefonów z różnymi ofertami marketingowymi
Użytkownik internetu dostaje średnio 50 e-maili, przesyłek, wiadomości tekstowych i telefonów tygodniowo z różnymi ofertami marketingowymi. Znaczna część nie jest dla niego interesująca. Najgorzej pod względem nietrafionych przesyłek wypadają sektor handlowy i edukacyjny, a tylko
Jakie prawa powinien znać klient?
Klient musi być na bieżąco we wszystkich przepisach oraz znać sztandarowe prawa konsumenta. W dużej mierze dlatego, że mnóstwo korporacji i sprzedawców żeruje niewiedzy i naiwności kupujących. Które ustawy są
Kiedy można wnieść reklamację do firmy kurierskiej?
W ostatnim czasie ogromną popularnością cieszy się sprzedaż wysyłkowa. Przede wszystkim dlatego, ze wirtualni sprzedawcy proponują niszowe produkty oraz bardzo niskie i atrakcyjne ceny. Jednak przeszkodą w sprawnym dokonaniu transakcji
Jak robić zakupy za pośrednictwem internetu?
Internet stał się w ostatnim czasie bardzo często wykorzystywany. Przyspiesza komunikację, daje dostęp do informacji, ułatwia naukę i normalne funkcjonowanie. Wśród sieciowych opcji dość znane są zakupy. To prosty i
W grudniu zmienią się regulacje dotyczące reklamacji
– Po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się – brzmi znajomo? Ograniczanie odpowiedzialności sprzedawcy i naruszanie terminów dotyczących zgłaszania zastrzeżeń odnośnie zakupionego towaru – to przykłady niezgodnych z prawem
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!