Dzisiaj liczy się Kanada – Raport dzienny FX
Dzisiejszy kalendarz publikacji jest relatywnie ubogi. Liczą się tylko dane z kanadyjskiego rynku pracy, które poznamy o godz. 13:30. Ekonomiści są ostrożni – w lutym stopa bezrobocia mogła wzrosnąć do 6,7 proc., a zatrudnienie spaść o 5 tys. etatów. Każdy lepszy odczyt będzie sygnałem, że wpływ załamania cen ropy na kanadyjską gospodarkę nie jest aż taki duży (sporych zwolnień oczekuje się m.in. w przemyśle wydobywczym) i będzie mocnym sygnałem dla notowań CAD, które ostatnio radzą sobie nieźle. Niemniej w ostatnich dniach znów dają o sobie znać spadające ceny ropy. To może pokazywać, że okres niepewności w gospodarce może się przedłużyć…
W zestawieniach par z CAD bezsprzecznie prymat dzierżą relacje z CHF, NOK i EUR. W perspektywie miesiąca stopy zwrotu przekraczają 4,5 proc. Z kolei „kanadyjczyk” niezmiennie pozostaje najsłabszy w relacji z amerykańskim dolarem (blisko 2 proc. spadku w ciągu miesiąca).
Wykres przebiegu stóp zwrotu par z CAD za ostatni miesiąc, źródło: Stooq.pl
Zerknijmy na relację EUR/CAD. Wspólna waluta cały czas ma negatywną prasę ze względu na ostatnie działania ECB (start programu QE), a także niepewność związaną z perspektywami dla Grecji. Premier Tsipras odbywa właśnie ważne tournee w Brukseli – po spotkaniu z szefem Parlamentu Europejskiego, dzisiaj ma dojść do rozmów z szefem Eurogrupy – Jean Claude Junckerem. Przed tym wydarzeniem mamy szereg lakonicznych wypowiedzi dla mediów, w których obie strony przekonują o słuszności swoich poglądów. Nie ulega wątpliwości, że sprawa Grecji jest czysto polityczna. Niemniej czas biegnie, a europejscy pożyczkodawcy coraz częściej otwarcie mówią, że „Grecy marnują czas”.
Niemniej wykres EUR/CAD wskazuje na korektę wzrostową, która zaczyna się realizować. W dziennym ujęciu widać kanał spadkowy, a dodatkowo w środę i czwartek ceny testowały wewnętrzną, długoterminową linię trendu spadkowego (opartą o szczyty z wiosny ub.r.). Tymczasem górne ograniczenie kanału spadkowego tworzonego od ostatniej dekady lutego przebiega w okolicach 1,3605. O tym, czy zostanie ono przetestowane zadecyduje interpretacja dzisiejszych danych z rynku pracy o godz. 13:30, a także wyniki spotkania Tsipras-Juncker. Analiza techniczna daje więcej szans na realizację takiego scenariusza, zamiast wyraźnego powrotu do trendu.
Wykres dzienny EUR/CAD
Opracował: Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
USD/CAD: najwyżej od ponad 4 lat
Na rynku USD/CAD od czterech dni trwają silne wzrosty, które w sumie sięgnęły w tym czasie 240 pipsów. W ten sposób kurs wybił się górą z konsolidacji docierając powyżej poziomu
Próba kontynuacji umocnienia RUB
Wtorkowy handel na rynku walutowym przynosi kontynuację umocnienie rosyjskiego rubla. Co ciekawe zmianie uległy jednak powody transferu kapitału w kierunku rosyjskiej waluty – wcześniej rynek pozytywnie zareagował na doniesienia z
EUR/USD: notowania wewnątrz flagi
Kurs EUR/USD wykonuje korektę ostatniej fali spadkowej zawartą w formacji flagi. Notowania przetestowały już od dołu ostatnio przebite wsparcie i obecnie zbliżają się do dolnego ograniczenia flagi. Wybicie z niej
USD/JPY: możliwe dalsze spadki
Podczas wczorajszej sesji widoczna była kontynuacja piątkowego wybicia linii trendu wzrostowego, co doprowadza do jego zachwiania. Pod dziewięciu z rzędu wzrostowych tygodniach, ten może okazać się pierwszym spadkowym, co z
USD/JPY: objęcie hossy wyprowadza kurs na nowe szczyty
Tak jak przewidywaliśmy rano, kurs USD/JPY odbił od wsparcia na 123,60 i powrócił do wzrostów. Na interwale H4 wyrysowała się pro wzrostowa formacja objęcia hossy, która sugeruje rozwinięcie się wzrostów.
Próba odreagowania ze strefy wsparcia na GBP/USD
Wczorajsze, lepsze dane z gospodarki brytyjskiej stały się doskonałym pretekstem do próby rozegrania mocniejszego funta i odreagowania ze wspominanej wcześniej strefy wsparcia na GBP/USD. Zakres 1,56-1,5750 USD stanowi na parze
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!