BPH: raport futures
Sesja
Do poniedziałkowej sesji inwestorzy przystępowali ze znajomością danych z Chin, w tym dynamiki PKB. Odczyty były słabe, ale w linii z oczekiwaniami, co oznaczało negatywną wymowę dla giełd akcji. W rezultacie start na rynku terminowym w Warszawie był spokojny, z nieznaczną przewagą kupujących. Wzrostowe tendencje nie były jednak wyraźne, nie trwały również długo. Po pierwszych kilkudziesięciu minutach zwyżki zostały zredukowane, a tuż przed południem sprzedający wyznaczyli dzienne minimum na poziomie 2 239 pkt. Do większej przeceny nie doszło – czynniki zewnętrzne potwierdzały możliwość utrzymania piątkowych zdobyczy byków. Przez kolejne godziny na WGPW dominował marazm w oczekiwaniu na otwarcie giełd za oceanem. Wcześniej publikowane były dane o inflacji CPI w Polsce, oraz sprzedaży detalicznej w USA – w pierwszym przypadku zbliżone do prognoz, w drugim gorsze. Inwestorzy na odczyty nie zareagowali, większy ruch na parkiecie pojawił się dopiero po otwarciu sesji, gdzie mało imponujący start dość szybko zmienił się w kierunku wzrostowym. To pomogło kupującym zmienić ostateczny wynik na swoją korzyść i zamknięcie wypadło na 2 258 pkt (+0,40%). Wolumen był bardzo niski: 14,5 tys., LOP wyniósł 96,9 tys. We wtorek globalne nastroje mają szansę pozostać neutralne, z lekka przewaga optymizmu, zatem kupujący będą mieli szansę utrzymać przewagę. W kalendarium danych brakuje naprawdę istotnych pozycji – można zwrócić uwagę na inflację CPI w USA (w kontekście polityki Fed) oraz dynamikę produkcji przemysłowej w USA.
Sytuacja techniczna
Poniedziałek ostatecznie zakończył się korzystnie dla kupujących z tym, że nieznaczny wzrost niewiele wnosi w obraz techniczny. Na wykresie pojawiła się, co prawda nieznaczna luka hossy, ale zarówno jej umiejscowienie jak i następująca świeca o niewielkim zasięgu nic nie mówią o zmianie układu sił. Kupujący nadal utrzymują krótkoterminową przewagę, ale na razie stanowi ona tylko o budowaniu korekcyjnego odreagowania. Aby myśleć o czymś więcej strona popytowa musi doprowadzić do wybicia powyżej połowy czarnej świecy z 20 czerwca (2 266 pkt). Taki ruch otworzyłby drogę do ataku na lukę bessy z tego samego okresu (2 327-2 356 pkt). W przypadku braku zwyżki, pierwsza strefa wsparcia, gdzie ewentualne zniżki mogą zostać powstrzymane to obszar dwóch z rzędu luk hossy końca ubiegłego tygodnia. Indykatory nie zmieniły wskazań i nadal pokazują słabnącą siłę podaży, przy wciąż dominującym trendzie spadkowym. Szansa na przejęcie inicjatywy przez kupujących w szerszej perspektywie zarysowałaby się po przecięciu linii kierunkowych oscylatora ADX, oraz wybiciu RSI powyżej oporu na 60,7 pkt.
BM BPH
Może to Ci się spodoba
Długi cień poniedziałku
Inwestorzy rozpoczęli sesję niezwykle wcześnie, zastygając w oczekiwaniu na informacje z australijskiego banku centralnego. Zgodnie z przewidywaniami stopy procentowe nie uległy zmianie, z kolei bilans płatniczy za maj był nieco
BPH: raport rynek akcji
Sesja Czwartkowe notowania w USA zakończone niewielką przeceną indeksów i niejednoznaczne nastroje po zakończeniu sesji w Azji miały wpływ na start parkietów europejskich. Rynki europejskie rozpoczęły sesję bez wyraźnego kierunku
BPH: raport futures
Sesja Czwartkowa sesja na rynku terminowym rozpoczęła się od spadku kursu kontraktów do poziomu 2 360 pkt. Zaraz po otwarciu ustanowiono minimum dzienne na 2 358 pkt, po czym rozpoczęła
Spółka dnia: Mirbud
Opór: 1,64 zł Wsparcie: 1,52 zł Mobilizacja strony popytowej na ostatniej sesji dała efekt w postaci przebicia krótkoterminowej linii trendu spadkowego, co powinno stanowić przyczynek do dalszych prób odreagowania spadkowej
BPH: raport rynek akcji
Sytuacja rynkowa Jak na dzień trzech wiedźm piątkowa sesja wypadła wyjątkowo spokojnie. Stosunkowo niezła czwartkowa sesja na nowojorskiej giełdzie umożliwiła warszawskim inwestorom na rozpoczęcie dnia w dość dobrych nastrojach. Samo
BPH: raport rynek akcji
Sesja Symboliczne wzrosty na indeksach w Warszawie rozpoczęły notowania piątkowej sesji (WIG wzrósł o 0,23%, a WIG20 poszedł w górę o 0,21% do poziomu 2 441 pkt). Optymizmu wystarczyło jednak
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!