Ambitne plany sieci handlowej Stokrotka. W tym roku otworzy 90 nowych sklepów i wprowadzi nową politykę cenową

Należąca do Emperii sieć marketów i supermarketów Stokrotka ma na ten rok ambitne plany rozwoju. Zamierza otworzyć łącznie 90 nowych sklepów, wprowadzić nową politykę cenową i asortyment. Skupi się na rozwijaniu formatu marketów w dogodnych lokalizacjach. Firma będzie też zwiększać zatrudnienie, pomimo trudnej sytuacji na rynku pracy i wzrostu płac. Emperia Holding, właściciel Stokrotki, w ostatnim kwartale minionego roku wypracował bardzo dobre wyniki finansowe. 

– Sieć Stokrotka będzie zmieniała się w 2017 roku. Dotyczy to zarówno naszej polityki cenowej, pozycjonowania cenowego, jak i warunków zakupowych. Będziemy również wprowadzali zmiany w asortymencie, w obszarze wewnętrznych procedur, efektywności naszych pracowników w sklepach i logistyce. To są obszary, na których chcemy się mocno skoncentrować – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Cezary Baran, wiceprezes Emperia Holding, właściciel sieci handlowej Stokrotka.

Notowana na warszawskiej giełdzie spółka zamierza w tym roku otworzyć łącznie 90 nowych sklepów pod szyldem Stokrotki, w tym 15 supermarketów, 40 marketów oraz 35 sklepów franczyzowych. Skupi się na formacie marketowym i mniejszych placówkach, które mają większy potencjał i są lepiej dopasowane do potrzeb rynku.

– W tym roku będziemy nadal rozwijać się organicznie. Skupimy się przede wszystkim na mniejszych sklepach, ponieważ ilość dostępnych lokalizacji marketów jest zdecydowanie większa. W przypadku supermarketów o powierzchni 400-500 mkw. jesteśmy skazani na nowopowstałe lokalizacje i tylko w niewielkim zakresie możemy korzystać z tych, które pojawiają się na rynku – tłumaczy Cezary Baran.

Sklepy sieci Stokrotka w mniejszym formacie są ponadto bardziej rentowne i lepiej przyjmowane przez klientów, co pozytywnie wpływa na finansową efektywność całego biznesu. Wiceprezes Emperii podkreśla, że plan rozwoju i otwarć nowych placówek na 2017 rok jest ambitny, ale możliwy do zrealizowania.

W związku z rozwojem sieci detalicznej Stokrotki i otwieraniem nowych punktów spółka planuje w tym roku zwiększać zatrudnienie. Na rynku jest jednak duży problem z pozyskaniem nowych pracowników, czego w ubiegłym roku doświadczyła większość firm z sektora handlowego. Z powodu rekordowo niskiego bezrobocia, w Polsce coraz silniej rysuje się rynek pracownika.

– Słyszymy od naszych konkurentów, że niektórzy – szczególnie ci, którzy prowadzą bardzo szeroką sieć detaliczną – nie mogą zrekrutować pracowników do nowo otwieranych placówek. Szczęśliwie w naszym przypadku takie sytuacje jeszcze nie miały miejsca i miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie, natomiast to dobrze pokazuje, na jakim rynku musimy funkcjonować – mówi Cezary Baran.

W 375 sklepach sieci (na koniec stycznia) na terenie całej Polski Stokrotka zatrudnia obecnie ponad 8 tys. pracowników. Wiceprezes Emperii spodziewa się, że w najbliższym czasie pensje pracowników w sektorze handlu będą rosły szybciej niż inflacja.

– Intensywny wzrost wynagrodzeń w całym sektorze miał miejsce już w ubiegłym roku. Myślę, że w dłuższym terminie wynagrodzenia będą rosły w detalu szybciej niż inflacja. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości – ocenia Cezary Baran.

W ubiegłym tygodniu Emperia Holding podsumowała wyniki finansowe za ostatni kwartał ubiegłego minionego roku, z których wynika, że osiągnęła w tym czasie przychody ze sprzedaży w wysokości 648 mln zł (wzrost o 9,4 proc. rok do roku). Zysk ze sprzedaży sięgnął 180 mln zł (wzrost o 9,57 proc.), natomiast zysk operacyjny wyniósł 20,5 mln zł wobec 11,53 mln zł rok wcześniej.

– Czwarty kwartał był dla nas wyjątkowo udany, zarówno jeśli chodzi o organiczny wzrost sieci, jak i o wyniki finansowe. Ponad 40-proc. przyrost EBITDA z pewnością robi wrażenie. Również po czterech kwartałach EBITDA w znaczący sposób wzrosła, osiągnęliśmy poziom ponad 111 mln zł przy obrotach niemal 2,5 mld. Na pewno można się cieszyć z tych rezultatów – ocenia Cezary Baran.

Jak podała Emperia, w styczniu tego roku wstępne wyniki sprzedaży towarów w sieci Stokrotka sięgnęły 188 mln zł i były wyższe o ok. 4,7 proc. ujęciu rocznym. Sieć otworzyła też trzy nowe sklepy (dwa markety i jeden sklep franczyzowy).

Previous Rośnie wartość firm przemysłowych z polskiej giełdy
Next Nowe zalecenia Komisji Europejskiej dla e-handlu

Może to Ci się spodoba

Inwestowanie 0 Comments

Łódzkie przyciąga coraz więcej inwestorów

W Łodzi działa obecnie 66 centrów usług wspólnych dla biznesu, które zapewniają ponad 16 tys. miejsc pracy. W ostatnich latach miasto wyrosło na jeden z największych ośrodków outsourcingowych. Chętnie inwestują tu również

Inwestowanie 0 Comments

Inwestycje w kamienice coraz popularniejsze

Inwestycje w kamienice, zwłaszcza położone w ścisłych centrach miast, przy głównych, reprezentacyjnych ulicach stają się coraz popularniejsze. Ze względu na położenie nadają się na wynajem czy przestrzenie komercyjne. Po rewitalizacji wartość budynku

Inwestowanie 0 Comments

Dlaczego jednouncjowe złote monety są najlepsze dla początkujących inwestorów

Jeśli posiadasz oszczędności, które chcesz zainwestować, możesz zdecydować się na metale szlachetne. Dobrym wyborem zwłaszcza dla początkujących inwestorów są jednouncjowe monety wykonane ze złota. Ich największym atutem jest możliwość łatwego

Inwestowanie 0 Comments

Wahania kursów walut wpływają na ceny błękitnego paliwa

Po ogłoszeniu wyników referendum w sprawie wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej ceny gazu ziemnego były stabilne i najbardziej zależały od wahań wartości funta. W dłuższej perspektywie jednak największy wpływ ma na nie aktualna

Inwestowanie 0 Comments

Czym jest moneta bulionowa i czy opłaca się w nią inwestować?

Wszystko, co powinieneś wiedzieć o monetach inwestycyjnych. Dowiedz się, czym są, jakie są ich rodzaje i wartość. Obok czystego złota w sztabkach, monety bulionowe to jedne z najchętniej wybieranych form

Inwestowanie 0 Comments

Gdzie chować złote monety?

Amerykanów ogarnia nowa gorączka. Gorączka złota, oczywiście. Większość mieszkańców USA nie ufa ani rządowi w Waszyngtonie, ani bankom i Wall Street. W efekcie zabezpieczają swoją przyszłość finansową na własną rękę.

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź