Poranny komentarz walutowy – euro wciąż traci

Poranny komentarz walutowy – euro wciąż traci

Czwartkowy poranek przynosi dalsze osłabienie euro względem dolara, a co za tym idzie również i złoty traci do amerykańskiej waluty. Do innych walut złoty pozostaje relatywnie stabilny.

Za taki stan rzeczy odpowiada dzisiejsza wypowiedź Vítora Constâncio, który stwierdził, że EBC nie wyklucza dalszego luzowania monetarnego. W reakcji na to stwierdzenie para EURUSD powędrowała z poziomu 1,3710 do 1,3685. Jak widać nie cichną echa zeszłotygodniowej wypowiedzi Mario Draghiego, która rozpoczęła całą przecenę i cały rynek skupia się obecnie na wszystkim, co dotyczy stóp procentowych w strefie euro i inflacji i poniekąd ignoruje inne czynniki. Temat jest również gorący w prasie. Po Wall Street Journal pojawiły się również artykuły w gazetach o zasięgu lokalnym. Dziś w hiszpańskim dzienniku Lavanguardia znajduje się artykuł poświęcony polityce EBC. Spekuluje się, iż Bank może obniżyć stopę MRO (główną) o 10-15 bps, obniżyć stopę depozytową do -0,25%, a także być może zwiększyć płynność w sektorze bankowym. Autor tekstu uważa, że EBC będzie chciał, aby dodatkowa płynność trafiła do małych i średnich firm, a zatem być może zamiast LTRO zdecyduje się na coś w rodzaju „funding for lending” autorstwa Banku Anglii. Można zatem stwierdzić, że cały rynek oczekuje zdecydowanych działań EBC w czerwcu. Można sobie jedynie wyobrazić, co mogłoby się stać, gdyby tylko Europejski Bank Centralny nie sprostał tym oczekiwaniom. Jednak z drugiej strony, nawet gdyby to czego oczekuje rynek się spełniło, to również niewykluczone, że przez tak silne dyskontowanie przyszłości rynek powróciłby do kupna euro…

Dziś poznamy jeszcze finalny odczyt inflacji ze strefy euro oraz odczyt PKB z euro landu. Dodatkowo czeka nas cały szereg publikacji z USA, gdzie dawno tak dużego natężenia danych zza oceanu nie obserwowaliśmy. O godzinie 14:30 poznamy zmianę inflacji konsumenckiej, a także indeks NY Empire State oraz ilość złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Godzina 15:00 to publikacja wielkości napływu kapitału do USA. Z kolei 15:15 to dane o produkcji przemysłowej oraz wykorzystanie mocy produkcyjnych. Godzina 16 zakończy cykl publikacji – indeks FED z Filadelfii oraz indeks rynku nieruchomości. Tymczasem z Polski poznamy wskaźnik inflacji bazowej, a wcześnie pojawi się odczyt PKB. Konsensu zakłada wzrost w pierwszym kwartale o 3,1%. Nasza prognoza to 3,0%.

O godzinie 09:52 za dolara należało zapłacić 3,06, za euro 4,18, za franka 3,42, a za funta 5,12.

 

Daniel Kostecki,
XTB

Previous Poranny komentarz giełdowy – era trzech procent
Next Dobre dane z Polski

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Hiszpania obniży podatki

Początek tygodnia został zdominowany przez publikację przemysłowych indeksów PMI dla największych światowych gospodarek. Uwagę inwestorów z Europy przyciągnęły przede wszystkim informacje na temat sytuacji ekonomicznej w dwóch największych gospodarkach regionu,

Komentarze rynkowe 0 Comments

Rubel na nowym minimum, Moody’s obniża rating Rosji

Euro (EUR) odbiło się do poziomu 1.2836 i utrzymało na nim przez jakiś czas, po czym spadło do poziomu 1.2735 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Wspólna waluta balansuje pomiędzy

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny Komentarz Walutowy – poranna wyprzedaż dolara

Dzisiejsza sesja walutowa cechuje się dość wyraźną przeceną dolara amerykańskiego, który traci w stosunku do większości walut G10. Spośród tej grupy najwięcej zyskiwał dolar australijski, który w pozytywny sposób zareagował

Komentarze rynkowe 0 Comments

W marcu rusza nowa polska metoda płatności elektronicznych o nazwie Billon

Billon to nowa na polskim rynku metoda płatności. Korzystanie z niej będzie wymagało jedynie posiadania urządzenia elektronicznego, nawet bez dostępu do internetu. Pieniądze będą zapisane w szyfrowanym pliku. Pomysłodawcy podkreślają,

Komentarze rynkowe 0 Comments

Majówka z bankami centralnymi

To nie będzie nudny tydzień. Na rynkach finansowych początek tygodnia z reguły przynosi istotne wydarzenia, a do tradycyjnych pozycji w tym okresie dodać należy jeszcze posiedzenie Fed i trwający sezon

Komentarze rynkowe 0 Comments

Tegoroczne zbiory owoców będą znacznie niższe. Konsumenci odczują podwyżki

Ze wstępnych szacunków GUS wynika, że zbiory owoców z drzew będą o 30–40 proc. niższe niż w roku ubiegłym. W niektórych odmianach owoców plony mogą być na poziomie 20 proc. – podkreśla prezes

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź